Ani marca ani kwartału ponieważ nie ma się czym chwalić. Trochę to śmiesznie zabrzmi, jak napiszę, że od jutra zaczynam bo jutro będę świętować. Zresztą dzisiaj już spróbowałam swoich wypieków i bardzo mi smakowały. Nie jadłam słodyczy przez 45 dni i nie mam wyrzutów, że przytuliłam te słodkie kalorie. To co postanowiłam na kwiecień to zacząć przygodę z ruchem, ale jaki będzie harmonogram tego jeszcze nie wiem. Myślę, że jutro - pojutrze już będzie gotowy plan. A teraz życzę Wam z okazji Świąt rodzinnego klimatu wielkanocnego, by wiosenne słońce Wasze dusze rozpromieniało, żeby w zgodzie i radości Wam się żyło, marzenia po kolei się spełniały, a spokój i szczęście do Waszych domów zawitały. Wesołych Świąt Wielkiej Nocy.
aska1277
1 kwietnia 2018, 14:04Ok ;) Tylko co jakiś czas proszę o przypomnienie hihi
wojtekewa
1 kwietnia 2018, 17:01Masz jak w banku:)
aska1277
1 kwietnia 2018, 10:25Ja też nie robię podsumowania :) Przybij piątkę hahahah Tyle dni bez słodkiego :) Brawo dla Ciebie, ja nawet nie liczyłam. Może uda Nam się podsumować kwiecień ? :) Pozdrawiam I Wesołych :)
wojtekewa
1 kwietnia 2018, 12:31To umawiamy się na ostatniego kwietnia na podsumowanie:)