Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Witajcie w piękną sobotę


U mnie pogoda cudo: świeci słońce, jest ciepło - ponad 10 stopni - jak nie w lutym, a pomyśleć, że w ostatnią niedzielę biegałam boso po śniegu... Cały tydzień ciężko pracowałam: w pracy, choć za biurkiem to, to zmęczenie w piątek dało znać o sobie. Codziennie był trening z Moniką Kołakowska - jestem w 13 dniu jej 30- dniowego wyzwania, codziennie trening z piłką i dalej joga, choć tutaj są treningi, ups praktyki różnej długości; czasem pół godziny czasem 15 minut a innym razem prawie godzina. Generalnie nie idę na czas tylko na efektywność i samopoczucie. Dalej nie jem słodyczy, ale z wodą też nie jest najlepiej, ale spokojnie jakoś to ogarnę. Nie wszystko jednocześnie, tylko małymi kroczkami. Dzisiaj jest tak wiosennie, że aż chce się góry przenosić. Umyłam okno w sypialni i u młodszego dziecka, pranie na dworze się suszyło.. zupełnie inne powietrze. Mam dzisiaj takiego powera, że zaraz zabieram się za kolejną robotę. Do wieczora jeszcze dużo czasu, żeby zrobić to ci zaplanowałam. A wy jak spędzacie weekend? Też wiosennie czy jeszcze zimowo? Pozdrawiam Ewa

  • tara55

    tara55

    28 lutego 2021, 10:23

    U mnie świeci słoneczko, ale jest tylko 3 °C. Brawo za aktywność i brak słodyczy. Miłej niedzieli. :-)))

  • aska1277

    aska1277

    21 lutego 2021, 11:19

    U mnie dzis wiosenna pogoda, chociaż chlapa za oknem to samopoczucie ok

    • wojtekewa

      wojtekewa

      21 lutego 2021, 16:39

      Dzisiaj także u mnie piękne słońce choć momentami zimny wiatr

  • annna1978

    annna1978

    20 lutego 2021, 20:35

    Nioooo wiosennie i bardzo energetycznie u Ciebie 😄

    • wojtekewa

      wojtekewa

      20 lutego 2021, 21:00

      Dzisiaj miałam powera😆😆😆

  • Lucyna.bartoszko

    Lucyna.bartoszko

    20 lutego 2021, 20:24

    Brawo Ewa za ta aktywność i trzymanie się z dala od słodyczy. Ja niestety poleglam na tym polu, ale się poprawię 😉

    • wojtekewa

      wojtekewa

      20 lutego 2021, 20:59

      Ostatnio mnie do nich nie ciągnie... Ciekawe jak długo jeszcze😁

  • eszaa

    eszaa

    20 lutego 2021, 19:07

    u mnie tez zawsze problem z piciem,ale ostatnio jakos daje rade te 1,5 litra w siebie wmusic.Moze wiecej przyprawiaj na ostro,to wtedy suszy:)

    • wojtekewa

      wojtekewa

      20 lutego 2021, 19:36

      Przyprawiam, ale nie za bardzo to pomaga😥

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    20 lutego 2021, 18:21

    U mnie odwilż.

    • wojtekewa

      wojtekewa

      20 lutego 2021, 19:41

      Ale kroczki pewnie zrobiłaś? Aniu, jak się czujesz po szczepionce?

    • annaewasedlak

      annaewasedlak

      20 lutego 2021, 19:44

      Już dobrze. Na drugi dzień miałam ogromne osłabienie i ból mięśni.

  • dorotamala02

    dorotamala02

    20 lutego 2021, 17:23

    Gratuluję treningu, świecisz przykładem. Taki powiew wiosny chyba wszystkim dał siłę i chęci do działania bo ja dziś wyszorowałam piekarnik i ruszty a tak długo się do tego zabierałam.Niech już ta wiosenna pogoda u nas zostanie.Pa:)))

    • wojtekewa

      wojtekewa

      20 lutego 2021, 17:26

      Ja jak zobaczyłam to słońce pomyślałam okno moje!! Mąż zaczął przerabiać drewutnie to ja też się nie lubiłam. To taka domowa praca, ale przyniosła dużo radości. Pozdrawiam Cię serdecznie

  • Anankeee

    Anankeee

    20 lutego 2021, 16:37

    Może pomogłoby Ci wyzwanie picia wody...Ja od stycznia biorę udział i pomogło, a ciężko mi było wypić choćby 1,5l wody dziennie. U mnie zimowo i wiodennie. Spacer był, bo pogoda sprzyjała i 10 000 kroków zrobiłam, ale potem padłam i pospałam 🤣🤣🤣

    • wojtekewa

      wojtekewa

      20 lutego 2021, 17:23

      Ja postawie na biurku dzbanek z wodą i czasem nawet nie wypije szklanki. Odkąd pamiętam nie odczuwam pragnienia, a pije tak na rozum.

    • Anankeee

      Anankeee

      20 lutego 2021, 17:44

      Ja mogłabym wypić dziennie 2 herbaty albo kiedyś dwie kawy na cały dzień i nic więcej...Nie odczuwam potrzeby więcej...Wyzwanie motywuje mnie, żeby przez cały dzień łykami popijać wodę i móc "odhaczyć się" wieczorem jako zadanie wykonane😇 Robię tak od stycznia😇😇😇

    • wojtekewa

      wojtekewa

      20 lutego 2021, 19:42

      Przez dwa tygodnie jakoś szło, a potem doopa☹️

    • Anankeee

      Anankeee

      20 lutego 2021, 20:01

      Ja mam tak ze słodyczami😔