Dziś miałam kiepski dzień. I właśnie jem loda. No ale cóż:)
Wpis będzie krótki, bo nie mam pojecia co napisać, a cokolwiek chciałam.
A wiec dziś nie myślę o diecie i ćwiczeniach (chociaż jak codzienni będzie hula hoop)
Dzis myślę tylko o tych cholernych studiach! Nie mam pojecia na jaki kierunek sie wybrać!
I co ja mam robić?
Jutro siłownia o 9 rano, bo inaczej nie bede miała jak dojechac, no chybaże pogoda się poprawi (mam nadzieję) i pojadę tam rowerem.
Dobra kończę na dziś i idę kręcić hula.
CaribbeanPrincess
1 czerwca 2012, 11:41Zastanow sie kim chcesz zostac w przyszlosci i jaki kierunek stodiow Ci pomoze. A co do zdjecia - swieta prawda.
Ashanti.
31 maja 2012, 23:27ja też mialam dzisiaj słaby dzień diety, poszalałam z jedzeniem jak nigdy i aż nie chce mi sie o tym pisać w pamiętniku;) demotywatro dobry;)
Tweety1985
31 maja 2012, 23:15Turystyka i Rekreacja fajny kierunek (ale fakt ze z praca moze byc ciezko), na pielegniarke bym nie poszla. Mnie rodzice namawiali na medycyne (bo kujon bylam i dobrze szlo mi z chemii) ale nie wyobrazalam sobie wziasc na siebie takiej odpowiedzialnosci za ludzkie zycie, nie wiem czy bym zniosla tyle ludzkiego cierpienia i smierc (zastanow sie nad tym czy jestes w stanie to zniesc jako pielegniarka). Ech nie wiele pomoglam chyba ;-) NIestety decyzja nalezy do Ciebie. Zreszta zawsze mozesz zmienic kierunek jezeli Twoj wybor okarze sie klapa. Co prawda rok w plecy, ale lepiej rok niz piec ;-)
Tweety1985
31 maja 2012, 21:38ech wazny wybor przed Toba (ja sama przezywalam to 8 lat temu), nie wiem co Ci doradzic bo nie znam Twoich zainteresowan i jakie przedmioty lubisz. Jakie kierunki rozwazasz?
lumia
31 maja 2012, 21:33dobry ten demotywator ;d