Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ćwiczyłam!



Do godziny 14 była dieta. Później wróciłam do domu, zjadłam obiad i się zaczeło.. zjadłam pare ciastek. chyba 3 lub 4. Dlaczego nie zjadłam więcej? Bo przyjechał brat... Nie chce aby ktokolwiek widział jak jem słodycze, wstydze się... zaraz by było "widze, ze znów się 'odchudzasz'" a ja poczułabym się jeszcze gorzej. Więc odłożyłam opakowanie na półkę.  Później zjadłam trzy cukierki w tym jeden czekoladowy.
około 20 naszła mnie ogromna, naprawde przeogromna ochota na słodkie.
Myślicie, że zjadłam? Otóż nie! Udało mi się to przezwyciężyć! Chciaż przez tę jedną chwilę mogłam być z siebie dumna.
Chcę się zdrowo odżywiać. Chce mieć piękne, wysportowane ciało! Dlaczego jestem uzależniona od słodyczy?  Muszę to przezwycieżyć. Wyjść z nałogu.

Ćwiczyłam. Juz nie liczę tego, jak nabiegam się w pracy przy pilnowaniu małej ( moja talia będzie idealna od tego bujania jej na rękach!).
Ćwiczyłam po tym, jak udało mi się przezwycieżyć głód.
20 minut aerobiku i 40 minut rowerku.
Wystarczy na dziś.
Jutro dorwę u ciotki piłkę i z nią wykonam jakieś ćwiczenia, jak mała będzie spac i będę mieć trochę odpoczynku.

Jutro dodam plan moich posiłków. Plan Mojego Odżywiania.
Musze w końcu wcielić w życie to, czego do tej pory nauczyłam się na wykładach z żywienia.


Miałam te wpisy zachować tylko dla siebie, ale co mi to da?
Jeżeli znów nie wyjdzie to bym po prostu usunęła wpisy i się do tego nie przyznawała. A tak to przynajmniej będzie mi kolejny raz przed wami wstyd..

Idę regenerować siły!

Dobranoc


  • zosia27samosia

    zosia27samosia

    11 stycznia 2013, 11:16

    A jednak dałaś radę i powstrzymałaś się od słodkiego i brawo za to!!!!

  • pasztetowa95

    pasztetowa95

    11 stycznia 2013, 07:18

    Ale czasem trzeba zjesc cos slodkiego ;d takie jest zapotrzebowanie naszego organizmu :) Nie mowie o duzych ilościach , ale mozesz co dwa/trzy dni zjesc jakis slodych :))

  • spelnioneMarzenie

    spelnioneMarzenie

    11 stycznia 2013, 06:40

    tez jestem uzalezniona od slodyczy ; dobrze ze sie nie dalas wieczorem, brawo ! a te 3-4 ciastka i 3 cukierki to naprwde nie tak duzo, byle sie nie powtarzalo kazdego dnia ; ja jak juz jem to rzucam sie na tony slodyczy i to mnie gubi :( ale chce nauczyc sie inaczej , rozsadniej,ze wszystko mozna ale w rozsadnych ilosciach i bardziej myslec o zdrowiu ; brawo - cwiczenia ;-)