Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Chudnijmy przed świętami! :)



 Szczerze, nie chce mi się ruszyć tyłka i najchętniej poszłabym już spać :P
Ale nie ma tak lekko... coś sobie obiecałam i nie zamierzam z tego rezygnować.
A poza tym... wiem doskonale, że gdy tylko zacznę moją rozgrzewkę, nabiorę momentalnie energii i będę mogła ćwiczyć nawet ponad 2 godziny.

Więc, zabieram się do roboty! :)

Na dziś planuję:
-  30 min aerobik
- 50 min rower
- 50 min hula hoop + 10 min
- 200 brzuszki
- 150 przysiady
- Mel B ramiona
- Mel B nogi


Jutro, z racji tego, że mam wolne, poćwiczę sobie i rano i wieczorem.
Ale o tym dokładnie jeszcze napiszę w kolejnej notce.

Dobra, mało czasu, dużo ćwiczeń!

Edit: Ćwiczenia wykonane! Dzisiaj znowu ekstra 10 minut hula hoop!
Jest moc! :D




  • spelnioneMarzenie

    spelnioneMarzenie

    19 grudnia 2013, 10:00

    najgorzej sie zebrac, ale potem tez tak mam, ze moge cwiczyc i 2 h :))

  • naajs

    naajs

    18 grudnia 2013, 22:09

    wow :) podziwiam silną wolę i ilość ćwiczeń :)

  • -stay-strong-

    -stay-strong-

    18 grudnia 2013, 21:51

    Podziwiam i powodzenia ;)

  • Doomkaa

    Doomkaa

    18 grudnia 2013, 21:46

    Ale Ty musisz mieć kondycje ! Ja zazdroszczę

  • katarinaa221990

    katarinaa221990

    18 grudnia 2013, 21:33

    jak to mówią ruch to zdrowie;)

  • CzekoladowaNiewolnica

    CzekoladowaNiewolnica

    18 grudnia 2013, 21:30

    Miłego ćwiczenia ^.^