Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 52. Kara bez kolacji.


Hej. Dziś dobry dzień. Chociaż miałam nie mieć słodyczy ale niestety byly ale po kolei. Wczoraj wieczorem już było ok w nocy nic nie jadłam. Bilans zakończyłam na 1917 kcal. Bo jednak zjadłam wcześniej obiad. Miałam przekąskę i kolację. Także dobrze wyszło. 

Dzis rano stanęłam na wagę z ciekawości a tam 75.7 kg ! Także ładnie jakoś mi spadło ;) no ale oficjalnie pasek zmienię 2.06. 

Moje menu zaczęło się super. 

Sniadanie 3 kromki żytniego serek kanapkowy ser ricotta polędwica sopocka sałata rzodkiewka łyżeczka majonezu kawa z mlekiem

II śniadanie naleśnik z masłem orzechowym

Potem zrobiłam zakupy i był trening 25 min nogi i brzuch. 

Obiad. Pierś z kury robiona na parze z cebulą pieczarkami jabłkiem i przyprawy plus maslo do tego ogórki korniszony. 

no i po obiedzie robiłam biszkopt na tort dla dzieci na dzień dziecka a potem robiłam wafle z masą krowkowa no i próbowałam trochę tej masy palcem i oblizalam końcówki od miksera 🤦 taki nawyk z dzieciństwa 😂 i zjadłam pół naleśnika z ta masa po synku więc wbiłam to w apke. Pozniej wypiłam kawę po południu i już na kolację nie miałam ochoty. Dzieci poszły spać. Ja z gracka w pole. Wypiłam właśnie herbatę i zaraz idę spać. Wiem że podświadomie dałam sobie kare za ta masę i dlatego zablokowało mi apetyt na kolację. 

A to moje podsumowanie. 

Woda ładnie wypita ponad 2 l 

3 kawy z mlekiem 

1 herbata ziołowa

zobacze co u Was i idę spać :) 

  • Marcioszynka

    Marcioszynka

    29 maja 2021, 18:32

    O ile wytrawne potrawy mogę zrobić bez próbowania, to słodkie muszę próbować nie ma siły:) I miska po cieście musi być wylizana ;P Gratuluję spadku! :)

  • Berbla12

    Berbla12

    28 maja 2021, 22:42

    Też tak mam że jak zjem " zakazane" to mnie blokuje a przecież wszystko się wliczać byleby się zgadzało z kcal

  • Granatowaa

    Granatowaa

    28 maja 2021, 21:47

    Malutko kalorii Ci wyszło.

    • zakrecona_zona

      zakrecona_zona

      28 maja 2021, 22:03

      Wiem ale po tym słodkim mnie zblokowało...

  • aska1277

    aska1277

    28 maja 2021, 21:45

    Brawo za trening. Woda pięknie. Wafle z masą krówkową, pycha ;) Oblizywanie, to też mój nawyk z dzieciństwa hihihi. Cudownej nocki :*