Teraz znów walczę, trzymajcie kciuki :)
PS co za koszmarne buty miałam na tym pierwszym zdjęciu brrr ;) no ale to był rok 2006 :D
Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ze 104 kg do 68 kg :)
20 stycznia 2014
Kochane, kiedyś w 1,5 roku zrzuciłam 36 kilogramów :) Niestety po 3 latach 12 przytyłam (stres, zajadanie itp).
Teraz znów walczę, trzymajcie kciuki :)
PS co za koszmarne buty miałam na tym pierwszym zdjęciu brrr ;) no ale to był rok 2006 :D
![]()
Teraz znów walczę, trzymajcie kciuki :)
PS co za koszmarne buty miałam na tym pierwszym zdjęciu brrr ;) no ale to był rok 2006 :D
Grubaska.Aneta
4 kwietnia 2014, 20:09Niesamowita zmiana! Gratulacje! A ten pasek na górze pamiętnika strasznie mylnie podaje:)miałam takie same człapki te białe ale szybko je rozwaliłam
Zbyt.gruba
5 kwietnia 2014, 13:23Dzięki. Niestety obecna waga, to ta z paska :( ale dążę znów do tej ze zdjęcia ;)
gorzka6
22 stycznia 2014, 00:19No nieźle:), jak to zrobiłas?
mamasir
21 stycznia 2014, 21:55wow super wynik...
madziaxxll
21 stycznia 2014, 19:47Gratulacje!
czeekoladowa
21 stycznia 2014, 18:37Super liczba na minusie, gratulacje :)
kujczak
21 stycznia 2014, 15:33Gratulacje. Niesamowita zmiana :) Ogromny sukces.
x001x
21 stycznia 2014, 15:27WIesz, że możesz! Efekt zadowalający więc trzymam za Ciebei kciuki!
misia868686
21 stycznia 2014, 15:06tez mialam takie buty takie laczeee
domji
21 stycznia 2014, 14:13gratulacje!
kobitka71
21 stycznia 2014, 12:42wiec teraz uda Ci sie nawet 20 zrzucic :D powodzenia!!!
austryjaczka1
21 stycznia 2014, 12:20Super efekt! :) Trzymam kciuki by udało Ci się z powrotem zrzucić te 12kg ;] Powodzenia! :)
Maliniacz
21 stycznia 2014, 12:09Fantastyczny efekt ;) gratuluję i zazdroszczę;))
Zbyt.gruba
21 stycznia 2014, 10:57Przepraszam, że nie odpisuję już każdej z Was, ale ilość komentarzy i pochwał mnie przerosła ;P Bardzo dziękuję wszystkim Wam za miłe słowa, życzenia wytrwałości i wiarę w to, że mi się uda :) Nawet nie wiecie, ile to dla mnie znaczy :) Nie mogę zawieść przede wszystkim siebie, ale również Was, więc będę walczyła z całych sił (będą wpadki, bo zawsze są-ale one mnie nie zniechęcą do starania się i dążenia do celu). Jak znajdę dłuższą chwilę, to na życzenie jednej z Was jak do tego doszło, opiszę w pamiętniku moją historię z odchudzaniem, która zmieniła w moim życiu bardzo wiele :)
inesiaa
21 stycznia 2014, 10:25Taka moda:)))mialam podobne,hi;) kawal pieknej roboty:)trzymam mocno kciuki za te 12kg:))))i wiem ze sie uda:))))
xwxexrxoxnxixkxa
21 stycznia 2014, 10:22buty koszmar? w 2006 to była moda :D hit sezonu hehe
Dzoannna
21 stycznia 2014, 10:09Gratuluję!!! na pewno włożyłaś w to wiele wysiłku, ale efekt końcowy jest powalający. Brawo! :)
roxana204
21 stycznia 2014, 10:06Fantastycznie ! Gratuluje ;)
mortishia24
21 stycznia 2014, 09:42woow woow i jeszcze raz woow a ja nie umiem 10 kg zrzucic :( podziwiam i skrycie zazdroszcze samodyscypliny i wytrwalosci
ophisowa
21 stycznia 2014, 09:00pięknie.....
Behemotkot
21 stycznia 2014, 08:32Każdy rok ma swoją modę ;D a przemiana fantastyczna :)