25 czerwca 2025, 14:09
Poleca się jeść dziennie często 5 posiłków, czasami zetkałam się i z 6 . Ja sama jem tak 5 razy . Czy to nie za dużo ? Ciągle muszę pamiętać , że za chwilę będzie jedzenie , żołądek ciągle pracuje . Czy to nie za często ?
25 czerwca 2025, 18:24
Noir_Madam, jak długo już jesz 1 - 2 razy dziennie ? Wytrzymasz i nie podjadasz ?
Ja mam taką dziwną przypadłość że po posiłku długo czuję ssanie w żołądku. Także nawet dziś gdy zjadłam na śniadanie jajecznicę z 3 jajek i tak byłam głodna.Ogólnie im dłuższa przerwa między posiłkami tym rzadziej i mniej mnie ssie.Zaczelam również ograniczać różnorodność spożywanych rzeczy bo to pozwala mi panować nad zachciankami. Staram się jeść zdrowo, jakąkolwiek przetworzoną żywność ograniczyłam praktycznie do zera. Nie kupuję żadnych gotowych dań, wszystko gotuję sama z naturalnymi przyprawami. Ktoś mógłby powiedzieć że moje jedzenie jest monotonne ale uważam że nie muszę jeść wszystkiego co jest na sklepowych półkach. Jeśli czasem w ciągu dnia bardzo dokucza mi głód to oczywiście jem, ale zdarza się to bardzo rzadko.
Oczywiscie każdemu służy co innego,ja miałam już początki IO a teraz wyniki mam idealne. Najtrudniej jest mi przetrwać zimę bo mam wtedy dużo wolnego czasu.
a ile +/- dziennie jesz kalorii, białka, tłuszczu?
to pytasz się mnie, alhe11, czy Noir_Madam ?
Noir, ale też możesz napisać :) po prostu jestem ciekawa jadłospisów
Ja będę miała od piątku vitalijną dietę wegańską , 3 posiłki , 1400 kcal.
Dotąd starałam się jeść wegańsko, ale niekonsekwentnie .
a czemu tylko 1400? Ile ważysz?
1400 kcal mi dala Vitalia, ważę 95 kg przy 160cm ?
A miałaś chociaż jakieś spotkanie online z dietetykiem, czy wpisałaś parametry i kalkulator Ci wypluł te wartości, a zapewne chat gpt w piątek wypluje jadłospis?
kupiłam wegańską dietę Vitalii . Wpisałam parametry i vitalia ( chyba automat ) mi napisała, że minimálně mogę mieć 1400 kcal. Mniej to już mogłoby być dla mnie niezdrowo
nie mów, że jeszcze zapłaciłaś za to jakieś pieniądze...
tak , zapłaciłam 😁. Będę miała inspirację 😊
25 czerwca 2025, 18:30
uważaj z tymi inspiracjami, bo dieta wegańska jest ciężka do zbilansowania (i mówię to jako osoba na diecie wegańskiej ;)) a Ty dostałaś do tego skandalicznie niską ilość kcal.
25 czerwca 2025, 18:37
uważaj z tymi inspiracjami, bo dieta wegańska jest ciężka do zbilansowania (i mówię to jako osoba na diecie wegańskiej ;)) a Ty dostałaś do tego skandalicznie niską ilość kcal.
Mogę sobię zwiększyć kalorie , ale będę pomalej chudła . No , ja chyba mam też już bardzo spowolniony metabolizm.
25 czerwca 2025, 18:38
Sorry, alhe, ale to już kolejne - dobrze kojarzę? - twoje podejście do dziwnych wymysłów dietetycznych. Nie czuj się wywołana do odpowiedzi, bo nie w tym rzecz - ale czy jakikolwiek z dotychczasowych pomysłów przyniósł oczekiwany skutek?
25 czerwca 2025, 18:47
Sorry, alhe, ale to już kolejne - dobrze kojarzę? - twoje podejście do dziwnych wymysłów dietetycznych. Nie czuj się wywołana do odpowiedzi, bo nie w tym rzecz - ale czy jakikolwiek z dotychczasowych pomysłów przyniósł oczekiwany skutek?
tak, to nie jest pierwsze podejście , efekty już kiedyś były - np. na diecie vitalii schudłam 16 kg , było to dawno i była tylko jedna dieta klasyczna,. Potem pomogła dieta w/o dr. Dąbrowskiej - 5 tygodni .
No, ja diety wegańskiej nie uważam za dziwny wymysł dietetyczny 😀
25 czerwca 2025, 18:56
Sorry, alhe, ale to już kolejne - dobrze kojarzę? - twoje podejście do dziwnych wymysłów dietetycznych. Nie czuj się wywołana do odpowiedzi, bo nie w tym rzecz - ale czy jakikolwiek z dotychczasowych pomysłów przyniósł oczekiwany skutek?
tak, to nie jest pierwsze podejście , efekty już kiedyś były - np. na diecie vitalii schudłam 16 kg , było to dawno i była tylko jedna dieta klasyczna,. Potem pomogła dieta w/o dr. Dąbrowskiej - 5 tygodni . No, ja diety wegańskiej nie uważam za dziwny wymysł dietetyczny ?
Hmm, no właśnie nie pomogła, skoro ważysz 94 kilo ;) Dopóki nie uświadomisz sobie bezsensu takich zrywów, powrotów, Dąbrowskich i paru innych, o których wiemy i nie wiemy, to - wybacz niewygodne i demotywujące stwierdzenie - nigdy nie osiągniesz wyników w odchudzaniu (a przez wyniki rozumiem zrzucenie kilogramów do rozsądnej, zdrowej wartości i utrzymanie tego stanu po wsze czasy). I - kolejne niewygodne, demotywujące stwierdzenie - tak, uważam, że w omawianym przypadku dieta wegańska jest dziwnym wymysłem dietetycznym ;)
Niemniej, szczerze i prawdziwie życzę ci powodzenia w obranej ścieżce. Trzymaj się.
25 czerwca 2025, 18:59
Dla mnie 5 posiłków to za dużo, jem przeważnie 4, czasem 3, z czego jeden to raczej zawsze owoce lub jogurt z owocami. Ja mało sypiam, więc czasu na jedzenie jest dużo, może gdybym spala 8-9 godzin na dobę to wystarczyłyby 2-3 posilki. Ogólnie nie lubię się najadać po korek, 2 duże posiłki są dla mnie nie do przeskoczenia, mam wrażenie przepełnionego rozepchanego żołądka.
25 czerwca 2025, 21:27
Sorry, alhe, ale to już kolejne - dobrze kojarzę? - twoje podejście do dziwnych wymysłów dietetycznych. Nie czuj się wywołana do odpowiedzi, bo nie w tym rzecz - ale czy jakikolwiek z dotychczasowych pomysłów przyniósł oczekiwany skutek?
tak, to nie jest pierwsze podejście , efekty już kiedyś były - np. na diecie vitalii schudłam 16 kg , było to dawno i była tylko jedna dieta klasyczna,. Potem pomogła dieta w/o dr. Dąbrowskiej - 5 tygodni . No, ja diety wegańskiej nie uważam za dziwny wymysł dietetyczny ?
Tak czytałam przy okazji, bo czekałam aż Noir odpowie i też uważam, że przy otyłości dieta wege to jakieś nieporozumienie... Za jakiś czas wrócisz w z wielkim jojo.
25 czerwca 2025, 21:30
Sorry, alhe, ale to już kolejne - dobrze kojarzę? - twoje podejście do dziwnych wymysłów dietetycznych. Nie czuj się wywołana do odpowiedzi, bo nie w tym rzecz - ale czy jakikolwiek z dotychczasowych pomysłów przyniósł oczekiwany skutek?
tak, to nie jest pierwsze podejście , efekty już kiedyś były - np. na diecie vitalii schudłam 16 kg , było to dawno i była tylko jedna dieta klasyczna,. Potem pomogła dieta w/o dr. Dąbrowskiej - 5 tygodni . No, ja diety wegańskiej nie uważam za dziwny wymysł dietetyczny ?
Tak czytałam przy okazji, bo czekałam aż Noir odpowie i też uważam, że przy otyłości dieta wege to jakieś nieporozumienie... Za jakiś czas wrócisz w z wielkim jojo.
a dlaczego jo-jo po wegańskiej diecie ? jo-jo może być przecież po każdej diecie .
25 czerwca 2025, 22:33
Sorry, alhe, ale to już kolejne - dobrze kojarzę? - twoje podejście do dziwnych wymysłów dietetycznych. Nie czuj się wywołana do odpowiedzi, bo nie w tym rzecz - ale czy jakikolwiek z dotychczasowych pomysłów przyniósł oczekiwany skutek?
tak, to nie jest pierwsze podejście , efekty już kiedyś były - np. na diecie vitalii schudłam 16 kg , było to dawno i była tylko jedna dieta klasyczna,. Potem pomogła dieta w/o dr. Dąbrowskiej - 5 tygodni . No, ja diety wegańskiej nie uważam za dziwny wymysł dietetyczny ?
Tak czytałam przy okazji, bo czekałam aż Noir odpowie i też uważam, że przy otyłości dieta wege to jakieś nieporozumienie... Za jakiś czas wrócisz w z wielkim jojo.
czemu?