Spis treści:
Dotychczas jadłam sporo nabiału, jednak stwierdzono u mnie nietolerancję laktozy. Czym mogę zastąpić produkty mleczne? Magda 32 l.
Nietolerancja laktozy to niewłaściwa reakcja organizmu po spożyciu mleka lub jego przetworów. Jej przyczyną jest brak lub niedobór laktazy, czyli enzymu trawiennego, który jest potrzebny do rozłożenia cukru mlecznego – laktozy. W takiej sytuacji, po spożyciu mleka, laktoza nie może być rozłożona na cukry proste (glukozę i galaktozę) i ulega fermentacji w jelicie grubym. W skutek tego powstają gazy oraz kwasy, które drażnią błonę śluzową przewodu pokarmowego. Typowymi objawami są:
W przypadku nietolerancji laktozy leczenie polega na modyfikacji diety i wykluczenia z niej produktów mlecznych. Odnosi się to także do mleka koziego, a w przypadku niemowląt – także do mleka kobiecego (obydwa te rodzaje są źródłem laktozy). Ponieważ jednak produkty mleczne są głównym źródłem wapnia w diecie, należy je umiejętnie zastąpić. Niedobór wapnia może bowiem przyczynić się m.in. do:
Inne (bezlaktozowe) produkty bogate w wapń:
Produkt | Zawartość wapnia (mg) w 100 g produktu |
mak | 1266 |
sardynki w puszce (zjadane z ośćmi) | 330 |
soja | 240 |
migdały | 239 |
natka pietruszki | 193 |
orzechy laskowe | 186 |
fasola | 160 |
jarmuż | 157 |
nasiona słonecznika | 131 |
boćwina | 97 |
Ponadto przy produkcji niektórych artykułów spożywczych, producenci wzbogacają je w wapń. Do takich produktów należy np. mleko sojowe, a także inne roślinne mleka (ryżowe, owsiane), ser tofu, czy soki owocowe.
Spokojnie więc można mleko krowie zastąpić np. mlekiem sojowym, a wszelkie sery – serem tofu. Należy jednak pamiętać, że przyswajalność wapnia z tych produktów jest mniejsza niż z produktów mlecznych. Warto więc w diecie uwzględnić produkty, które tą przyswajalność zwiększą. Są to np. produkty bogate w witaminę D (ryby morskie, tran, żółtko), fosfor (nasiona i orzechy, kasze, ryby morskie), magnez (kakao i czekolada, nasiona i orzechy, kasze).
Tofu można kupić w sklepach ze zdrową żywnością, dostępne jest także w marketach na dziale zdrowa żywność. Jeśli jednak ktoś lubi eksperymentować w kuchni, to zachęcam do zrobienia tego sera samodzielnie. Domowe tofu wymaga trochę pracy i czasu, dlatego przed przystąpieniem do pracy, należy uzbroić się w cierpliwość. Do sera można dodać dowolne dodatki w zależności od upodobań, aby uatrakcyjnić jego smak (np. czosnek lub szczypiorek).
Podstawowe składniki to (na 200 g sera):
1 szklanka suchych ziaren soi, szczypta soli, 1 łyżeczka soku z cytryny i 6 szklanek wody.
Wykonanie:
Zdjęcie główne pochodzi z: Photo credit: beije via Foter.com / CC BY
Zdjęcie sera pochodzi z: Photo credit: hallosunnymama via Foter.com / CC BY-SA
Komentarze
krystyna19777
27 lutego 2016, 09:29
wszelakie alergie stały się w ostatnich latach bardzo popularne. ciekawa, jaka jest tego przyczyna. http://ocetjablkowy.blog.pl
Grendel1971
22 lutego 2016, 20:52
to jakaś fobia, obłęd albo celowy zabieg socjotechniczny z tą nietolerancją laktozy - to jest defekt genetyczny, który dotyczy niecałe 5% populacji!!! często jest powiązany z innymi defektami (mutacjami), w tym intelektualnymi (zdolności do abstrakcyjnego i autonomicznego oraz RACJONALNEGO myślenia)
FatLollipop
19 lutego 2016, 12:05
mam nietolerancje ale generalnie mleko pilam tylko do kawy, teraz przestalam pic kawe wiec i mleko; a roślinne kupuje tylko do koktajli :)
FatLollipop
18 lutego 2016, 12:47
ja sama nie sporzywam nabiału wcale i także polecam przejście na produkty roślinne, ale to nie jedyne wyjscie
Nualka
19 lutego 2016, 11:38
A z jakiego powodu nie spożywasz?
FatLollipop
16 lutego 2016, 14:51
To nie takie straszne i nie trzeba od razu przestawić się na tofu: istenieja mleka, jogurty, sery bezlaktozowe, które moża znależć w większych marketach, a nawet w Biedronce. a poza tym w aptece mozna po prostu kupić Laktaze, czyli ten brakujący enzym i brac tabletkę razem z posiłkiem.
aska1277
16 lutego 2016, 09:57
hmmm a może i jak mam taka nietolerancje? bo duzo by sie zgadzalo...
Grendel1971
22 lutego 2016, 20:48
obecnie nietolerancję laktozy (jako defekt genetyczny) ma niecałe 5% populacji! 5% !!!
cukroholik
15 lutego 2016, 10:04
Ja ostatnio dowiedziałam się o swojej nietolerancji laktozy i dobrze, że jest taki artykuł. Teraz wiem, co mogę spożywać w zamian. :)
Nualka
15 lutego 2016, 09:32
Wszyscy tak krzyczą, żeby nie spożywać soi...to jak to w końcu jest?
NeverAgain1991
15 lutego 2016, 10:11
Myślę, że chodzi głównie o cieszącą się złą sławą soję modyfikowaną genetycznie ;)
Nualka
15 lutego 2016, 11:51
Znaleźć niemodyfikowaną soję to chyba teraz rzecz niemożliwa.
encoreunefois
15 lutego 2016, 22:38
Nuala polecam Ci ebook na stronie http://jasnastronamocy.pl jest tam m. in dokładnie opisane jak to jest z soją, fitoestrogenami i GMO :)
KROWA21
15 lutego 2016, 07:53
warto czytać warto wiedzieć a nie wiedziałam
wie58
15 lutego 2016, 01:16
Dobrze wiedzieć.