Pamiętnik odchudzania użytkownika:
czekoladka.kokosowa

kobieta, 41 lat, Wyspy Kokosowe

168 cm, 126.50 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: w wakacje urodzić zdrowego dzidziusia

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

17 marca 2012 , Skomentuj

19/150
hejka
moje dzisiejsze menu
4 ciemne kanapki z szynka i serem
herbata czerwona z miodkiem
herbata zielona
sok z marchwi i jabłka robiony 2szklanki
warzywa na patelnię z udkiem
kawka z mlekiem 2%
2 duze kawalki ciasta marchewkowego (bez masy )
herbata zielona
5 kiwi
:)

16 marca 2012 , Skomentuj

17/150
moje menu
płatki musle z mlekiem 1.5%
herbata czerwona , zielona
kawa z mlekiem 3.2%
1 ziemniak ,łyżka kaszy , kapusta gotowana i rybka
herbata zielona
placek bez tł. z jabłkiem ,1 łyżka mąki z 2 łyżkami płatków owsianych
i do tego woda (smak taki se)
4 małe ciemne kromki z szynką serem i cebula
herbata czerwona

15 marca 2012 , Komentarze (1)

17/150
moje dzisiejsze jedzonko:
herbata czerwona z łyżeczką miodku
4 ciemne kromki chleba z szynką i pomidorkiem
2 banany
sok wyciskany z cytryny, pomarańcza jabłka i gruszki
makaron ze szpinakiem i suszonymi pomidorami
kawka z mlekiem 1.5%
4 małe kromeczki chlebka ciemnego z szynką i pomidorem
herbata czerwona z łyżeczka miodku
ćwiczeń brak

14 marca 2012 , Komentarze (1)

witam 
moje dzisiejsze menu :
4 małe kromki ciemnego chleba z szynką ,serem i rzodkiewką 
herbata czerwona z łyżeczką miodku
kawa z mlekiem 1.5%
szklanka soku z marchwi jabłka i cytryny (wyciskany )
warzywa gotowane z 1/3 części piersi z kurczaka (gotowane )
garść płatków 
płatki musli z mlekiem 1.5%
ćwiczeń brak 

muszę zapanować nad jedzeniem , ciągle jestem głodna 

14 marca 2012 , Komentarze (1)

16 /150
hejka
moje wczorajsze menu:
4 małe kromeczki chlebka ciemnego z rzodkiewką , pomidorem, szynką i serkiem
do tego czerwona herbata z małą łyżeczką miodku
na obiad to samo jeszcze raz
herbata zielona
pepsi mała puszka (bo głowa mnie strasznie bolała )
no i nieszczęsne 8 hitów (ale były dobre ) :)
2 kiwi
pomarańcza
mandarynka
chyba tyle
ćwiczeń nie było :(

12 marca 2012 , Komentarze (2)

14/150 
dzisiaj zjedzone 
4 male kanapeczki ciemne z szynka serem i pomidorkiem 
herbatka czerwona z małą łyżeczką miodku 
3 banany (nie na raz )
1 kiwi
herbata zielona z małą łyżeczką miodku 
spora porcja kapusty gotowanej z 6 małymi plastrami szynki 
warzywa gotowane z kawałkiem mięska 
płatki musli z mlekiem 
2 ciemne ciastka lu go
kawałek kanapki nie dojedzonej przez mojego synka 
sport 
15 minut bieżnia
10 minut platforma wibrująca 

i znowu tu jestem kolejny raz zaczynam 
ale to dobrze że chce mi się wracać 
muszę schudnąć do 90 kg

5 marca 2012 , Komentarze (3)

6/150

jest źle :(
w sobotę i niedzielę nie ćwiczyłam
i jadłam jedzenie które nie sprzyja odchudzaniu
......................

2 marca 2012 , Skomentuj

4/150
hejka 
3 kromeczki ciemnego chlebka z pasztetem i herbata
potem kawa z mlekiem 3.2% i do tego dwa ciasteczka
(byłam u teściówki )
kanapka ciemnego chlebka z śledziem 
żeberka w coli (dałam pepsi) to co reklamują 
z ziemniakami i surówką (szału nie było )
ćwiczenia 
20 minut bieżnia marsz 
10 minut platforma wibrująca 
60 brzuszków na kołysce 
miłego wieczorka życzę

2 marca 2012 , Skomentuj

3/150 czwartek 
moje jedzonko 
płatki mix owoce itd z mlekiem 3.2%
kawa z mlekiem
warzywa ,makaron , kawałek mięska wszystko gotowane 
banany w cieście francuskim pieczone w piekarniku 
(brat mnie namówił przyjechał w odwiedziny itd  )
3 kromeczki ciemnego chlebka z pasztetem 
herbata czerwona 
resztki jajecznicy dojedzone za synkiem (mama śmietnik)
ćwiczenia 
10 minut bieżnia 
10 minut wibrująca platforma 
kołyska 60 brzuszków (brat pokazał mi takie jakieś skuteczne )

29 lutego 2012 , Komentarze (1)

150 / dzień drugi :)
dzisiaj sprzątałam ,prałam poznosiłam sprzęty z garażu
i omg ćwiczyłam :) 
moje menu
płatki z suszonymi owocami z mlekiem 3.2%
płatki mieszanka różne (musli) z mlekiem 0.5%
woda
warzywa ,makaron i 1/3 piersi z kury gotowane wszystko
owoce krojone kiwi ,jabłko polane czekoladą (wiem że źle ale trudno )
kolacji czyli piąty posiłek jeszcze nie jadłam ale chciałabym aby było to coś
lekkiego , później jak zjem zrobię edit
i najważniejsze poćwiczyłam trochę ale z moją wagą to raczej
kiepsko mi to wszystko wychodzi , nie pamietam kiedy bylam taka zastana
sapie jak parowóz , masakra
10 minut spaceru na bieżni (więcej nie dałam rady)
10 minut wibrująca platforma
i na kołysce do brzuszków 100 kołyśnięć pokazało że 14kcal spaliłam
hehe mam z wyświetlaczem :) czułam ból w brzuchu nie wiem czy to dobrze czy źle :)
edit wieczorkiem
 
edit
3 kromeczki ciemnego chlebka z serem i szynka bez smarowania
2 wafle ryzowe
3 szklanki soku z marchwi