Pamiętnik odchudzania użytkownika:
MirellaSara

kobieta, 32 lat,

168 cm, 86.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

6 lipca 2013 , Komentarze (11)



 dzisiaj z nudow mam dzien fot..:)



6 lipca 2013 , Komentarze (4)



 heheh, zartowalam, tylko tak wyszlo  na foto;)
no i stanik z push up!:))))

5 lipca 2013 , Komentarze (2)



 caly dzien dietka ladnie...
a wieczorem zjadlam obiad ;/
beznadziejaaaa...
menu:
1)musesli z mlekiem
2)zupa + kanapki ( nie wiem ile ; nie pamietam)
3)arbuz
4)troszke ciemnych winogron
5) i ten nieszczesny obiad ..

ehhh.

4 lipca 2013 , Komentarze (3)


  menu:

1) jajecznica z 3 jajek + pol kromki razowca.
2) serek -130 kcal. ( mam na mysli taki w kostce, nie ten homogenizowany, 
jezeli bedzie homogeniozowany, wtedy napisze h..)
3) winogrona jasne okolo 350g.
4) salatka z jogurtem ( lodowa, ogorki, papryka, kukurydza itd.)
5) arbuz + kostka serka.




aktywnosc f:

15 km rowerku.
abs melb.
abs 8 min.



dzisiaj kupilam spodniczke czarna za kolano w r.42:)
dziwie sie, poniewaz drugi model byl w r.44 
i wygladalam w nim tez okej;) 
Jednak maz stwierdzil ze wygladam lepiej w tej pierwszej,
 wiec mam spodniczke w r.42 
i sie chwale:) 
hehe, jakby bylo chociaz czym..:) kiedys nosilam 38 ...



3 lipca 2013 , Komentarze (5)

boje sie ze mam niedoczynnosc tarczycy..
chyba zapisze sie di lekarza.
nie, nie chyba. 
a napewno.
jaki najpredzej..

3 lipca 2013 , Komentarze (7)


      Zupełnie inaczej jest, jeżeli masz kogoś, kto cię kocha. To ci daje setkę powodów, aby żyć

 Jonathan Carroll

tylko czasami tak trudno jest o szczescie..

dziejsze menu:
1) 2 kanapki ( tak jak lubie ) + warzywa - zeby nie bylo ze ich nie jadam.
2) BELVITA. ok. 150kcal,
3) muesli z mlekiem bananowym + kanapka.

Aktywanosc f. :
sprzatanie domu.
zaraz na rower.
potem cwiczonka.

Przegladalam moj pamietnik.. Moje Vitalijkowe zycie, na przestrzeni kilku lat. 
Jaka ja bylam glupa, zeby mowic ze jestem gruba wazac 70kg? Na 168 wzrostu?
Szczuplaczkiem moze i nie bylam, ale... to nie to samo co warzyc pewnie ponad 80..

Smutno mi jest.
Bo nie mieszkam w Pl.
Bo nie mam kolezanki.
Nie mam przyjaciolki.
Zostawilam rodzine w Pl..
Nie mam nikogo procz meza. 
I smutnych mysli.
I nn,.

1 lipca 2013 , Komentarze (6)



 czuje sie grubsza, a przeciez schudlam...
ehh. Wiem, co niektore z Was sa pewnie rozczarowane moja fugura, poziomem tluszczu, tym jak wyglada moje cialo. Ja sama tez jestem rozczarowana. Rozczarowana tym, ze z laski zrobilam sie grubaskiem. Tym ze teraz potrzebuje duzo sily aby nie isc i sie nie najesc, bo "mi smutno". Wlasnie zjadlam "obiad" - placuszki bananowe ( 1 banan+jajko+wiorki kokosowe na masle ) z dzemem i kanapke z serkiem, mieskiem, i ogorkami. I mam wyrzuty sumienia ze usiadlam sobie na troche do komputera. Z jednej strony - dobrze ze sa - beda mnie motywowac.. A z drugiej, nie wiem czy to dobre..:)

Dzisiejsze menu:
1) marchew z groszkiem + kanapka.
2) serek -120kcal + maly lod owocowy-80kcal.
3) ciasteczko "dietetyczne" + "obiad"
4) mam nadzieje ze nie bedzie zle;) Ze sie nie poddam na koniec dnia:)

Musze sie pochwalic, ze juz wczoraj, i pozawczoraj robilam dlugie ( jak na mnie) dystanse po miescie, i poza:) Z  mezulkiem jest super:) Zrobilismy przez 2 dni 40KM!!!!!!:)
Ciesze sie jak glupia z tego powodu:)

Co do moich wlosow;) I rozjasniania plukanka;)
Efekt jest widoczny, moze nie najwiekszy, ale ciut, odrobinka jest:) Maz zaproponowal, abym jeszcze sobie rozjasnila, ale ja powiedzialam" nie dziekuje":)
Jakos sie wystraszylam Waszych komentarzy, ze wysusze sobie wlosy:)
Niektore z Was pytaly, jak zrobilam plukanke?:)
Znalazlam na necie przepis, ktory wydal mi sie  byc okej:)
Mianowicie: 
1) zaparzyc 4 torebki rumianku w 1 l wody ( ja zrobilam z 8 torebek) :)
2) do chlodnego rumianku dodac sok z dwoch cytryn:) 
3) umyc wlosy ( tak jak zazwyczaj myjecie, mam na mysli odzywki itd).
4) potrzymac wlosy przesz minute w misce z naparem
5) oplukac naparem cala glowe;)
6) wlosy zawinac w recznik, godzinke posiedziec, i gotowe:)
Co ja dodalam:
7)  nalozylam odzywke na cala dlugosc wlosow na noc.  
8)  rano umylam glowe ( metoda OMO) i odzywka w sprayu:)

29 czerwca 2013 , Komentarze (7)



 czy jak to sie mowi:)))
porwalam sie, zaszalalam:) Postanowilam rozjasnic sobie wlosy naparem rumiankowym z sokiem cytryny:) Wlasnie siedze z turbanem na glowie:) I czekam na efekt:) A boje sie:)!
Menu:
1) Kanapka i deser jogurtowo galaretkowy.
2) zupa pieczarkowa. ( duuuuzo)
3) ciasteczka dietetyczne ( ok 4szt.)
4) znowu deser ze sniadania:)
5) jajecznica z 2 jajek + mizzeria z jogurtem + znowu deser...
eehh, te desery. Sa przepyszne, ale mam nadzieje ze mnie nie utuczyly:)) zbytnio:)

28 czerwca 2013 , Komentarze (2)



"Jak wiele mu­simy po­wie­dzieć, by nas usłysza­no w chwi­li, gdy milczymy. ..."

28 czerwca 2013 , Komentarze (4)



  Hej;)
Z dietka okej..;) Z cwiczeniami gorzej...:) Ale staram sie;) Z Polski mama z tata przywiezli rowerki:) Dla mnie i meza;) Wiec jezdzimy sobie razem:)
W ciagu kilku dni schudlam tak, ze wlazlam we srode w spodnie, w ktore nie moglam zalezc w sobote!:) hehhe, nie wiem jak to mozliwe;):) Ale bylam przeszczesliwa!:)
Dzisiejsze menu:
1) truskawki w jogurcie z musli. + kawaleczek czekoladki.
2) czeresnie.+ sucharki i kilka ciastek tuc ;/ 
3) zupa pieczarkowa z lanymi kluskami
4)lane kluski - dojadlam ;/
5)2 kanapki z serkiem, mieskiem, warzywami i mizzeria.
czy to duzo??
Planuje takze zrobic deser na bazie galaretek i jogurtu:) Jak wyjdzie ladny to wstawie sdjecia;)