Coz przez pare dni nie pisalam ,bo cos neta nie mialam ,ale już jest i nie bedzie juz chyba wariował. Co sie u mnie ciekawego dzialo hmmm , oczywiscie cwiczylam , ale troche zmienilam cwiczenia ,a mianowicie 1 w tygodniu robie sobie przerwe od 6 weidera na rzecz ogolnego rozciągania , wzmacniania innych czesci ciala ( uda , posladki, inne czesci miesni brzucha). Sąto rzonego rodzaju; brzuszki, skłony, przysiady, itp. Co do diety to dzielnie ograniczam słodycze i na podwieczorek lub lekka kolacje ( jesli jadlam obfitszy obiad) jem 2 platki ryzowe , lub 2 chrupkie pieczywka z twarozkiem doprawinym ziołami i polanym yogurtem i do tego maly pomidorek .Mniam!! Wszystkim polecam.