Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Aniolekkkkkk

kobieta, 53 lat, Gościszewo

164 cm, 88.00 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: zacząć i zakończyć sukcesem

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

2 lutego 2011 , Komentarze (5)

dziś kiepsko się czułam od rana , chodziło za mną aby coś zjeść i okazało się przyczyna bardzo prosta , kobieca przypadłość jak mój mąż mówi miesięcznica .... oczywiści zeżarłam rano dwie bułki z masłem , były smaczne , czy żałuję , troszkę tak ale spalę to jak tylko dojdę do siebie.............................dziękuję za wszystkie komentarze , trzymam za was kciuki , chudnijcie pięknie......... pozdrawiam

31 stycznia 2011 , Komentarze (5)

Witam      
Moje szczęście dziś nie zna granic , nareszcie upragnione 6 z przodu.Weszłam na wagę ona KOCHANA pokazała mi 69,700 cudnie .Kocham was wszystkie za te dobre rady , za to , że tu jesteście , że dzielicie się dobrym słowem ,że można na was liczyć w potrzebie , w ogóle za wszystko dziękuję .Jestem prze szczęśliwa.Ale to nie koniec , walka trwa dalej do moich 65 .Pozdrawiam i całuje

28 stycznia 2011 , Komentarze (3)

mam jeszcze jedno pytanie.Czy ćwiczycie codziennie , czy też robicie po ćwiczeniach jednodniowy odpoczynek aby mięśnie mogły się zregenerować .... nie wiem jak jest lepiej , właściwiej ............... pozdrawiam

27 stycznia 2011 , Komentarze (5)

hej dziewczynki.Mam pytanko , czy po zjedzeniu posiłku należy odczekać jakiś czas aby móc przystąpić do ćwiczeń .Czy ćwiczycie od razu .Pozdrawiam

27 stycznia 2011 , Komentarze (1)

od rana mam pałera , zaliczyłam godzinkę ćwiczeń z kasety , trochę cardio ( aerobic ) i trochę z hantlami na ramiona , pośladki i brzuch .jestem zmęczona ale prze szczęśliwa .Pozdrawiam was kochane moje

26 stycznia 2011 , Komentarze (2)

witajcie kochane
waga wreszcie się ruszyła , mam nadzieje , że teraz będzie spadać aż do mojej wymarzonej
całuję

15 stycznia 2011 , Komentarze (5)

Witam was kochane moje.Waga stoi w miejscu a ja .. no cóż po grzeszyłam troszkę,dziś robiłam smalec , taki z cebulką i boczkiem , no i zjadłam ale żeby kromeczkę , ja musiałam wtrząchnąć cztery kromale , jeszcze z ogórkiem kiszonym ... Dobre wieści to takie , że zakupiłam sobie Hula -Hoop , będę kręcić .Chcę też podziękować pragnienie10 za link do ćwiczeń spalających tkankę tłuszczową , super ćwiczonka,dają wycisk..polecam.Pozdrawiam was wszystkie i ślę całusy

11 stycznia 2011 , Komentarze (6)

moje kochane zważyłam się i pomierzyłam......waga stoi w miejscu,wymiary raczej też...cóż  chyba powinnam się cieszyć,że nie ma żadnych nadwyżek.........ok,biorę się od nowa do roboty , znaczy za dietkę....ściskam was wszystkie

10 stycznia 2011 , Komentarze (2)

wybaczcie,że się dopiero teraz odzywam ale złożyło się na to wiele.Na początku szczęśliwego nowego roku.Nie miałam czasu ani na ważenie ani na dietowanie ani na pisanie do was.Jutro się zważę,pomierzę i jutro uaktualnię moje wyniki.Dziękuję za komentarze i dotychczasowe dopingi.Jesteście wspaniałe.Całusy

31 grudnia 2010 , Komentarze (4)

Kochane Vitalijki .Dziś Sylwester,nie myślcie o dietach , dziś bawcie , uśmiechajcie i bądźcie szczęśliwe a od jutra znowu start po nową wymarzoną sylwetkę.Życzę wszystkim  szczęścia i zadowolenia , zwłaszcza z siebie.Jesteście piękne , pamiętajcie o tym .SZAMPAŃSKIEJ ZABAWY
Ania