Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Aniolekkkkkk

kobieta, 53 lat, Gościszewo

164 cm, 88.00 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: zacząć i zakończyć sukcesem

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

21 stycznia 2014 , Komentarze (2)

Mam XBOX-a i ćwicze na nim,są to świetne ćwiczenia,bo widzę efekty ale znudziłam się chyba..tęskno mi za ćwiczeniami Jillian Michaels.Ta kobieta ma potencjał i jej motywowanie do pracy,do gimanstyki trafia do mnie.Postanowiłam,że nie zrezygnuję z XBOX-a dobrnę do końca ale będę na nim ćwiczyć trzy razy w tygodniu a w pozostałe dni z Jillian..Dziś odpaliłam 50 minut z Jillian No More Trouble Zones i stwierdziłąm z satysfakcją,że tego mi brakowało.Fantastyczne uczucie..zresztą pewnie każda z Was zauważyła,że gdy coś nam sie podoba,coś co lubimy sprawia nam przyjemność i jest łatwiejsze do zniesienia..do dzieła moi mili..pozdrawiam

20 stycznia 2014 , Komentarze (4)

Na wstępie dziękuję za komentarze i wasze oceny co do przyjmowania posiłków przed gimnastyką..
A co u mnie..sobota i niedziela mi uciekły,bez ćwiczeń..w sobotę byłam cały dzień na szkoleniu a w niedzielę w rozjazdach,odwoziłam dzieci na ferie i nie miałam sił na gimnastykę,poza tym naciągnęłam sobie mięsień grzbietowy i odpoczynek był mi potrzebny.Dziś już wszystko ok..ćwiczenia aerobowe na XBOX-ie zrobine a poza tym ramiona z Tamilee Weeb..super dzień..no i bez dzieci i bez męża..dzieci na feriach a mąż na 12 godzin w pracy..odpoczęłam..kocham moją rodzinę ale taka chwila bez nich to wspaniały odpoczynek..miłego wieczoru..

17 stycznia 2014 , Komentarze (5)

witajcie
mam pytanie jak to jest z jedzeniem przed ćwiczeniami..czy nie zalecia się jedzenia tuż przed gimnastyką dlatego,że może się odbijać i jest dyskomfort czy też ma to wpływ na pracę mięśni czy też spadek wagi..nurtuje mnie to,gdyż gdy jestem bardzo głoda to zjadam jakiegoś sucharka albo wafla ryżowego i wtedy idę ćwiczyć..czasem mi się odbije brzydko mówiąc ale poza tym nie widzę jakiejś tragedii...jak to jest na prawdę..pozdrawiam

15 stycznia 2014 , Komentarze (4)

rano podniosłam się bez żanych problemów..cały dzień mnie nosiło..zaglądałam na you Tube w poszukiwaniu jakichś ćwiczeń..wypróbowałam 10 minutowe na boczki i brzuch..w zasadzie dziś nie ćwiczyłam,dzień odpoczynku..jutro Xbox i wieczorem siatkówka..będzie dobrze..czuję siłę i energię..już trudno mi przetrwać dzień bez ćwiczenia..jest dobrze..dziękuję za wspaniałe motywujące komentarze..pozdrawiam..

14 stycznia 2014 , Komentarze (4)

dziś energia ze mnie wręcz eksplodowała..zrobiłam ćwiczenia cardio na XBOX-ie a potem jeszcze ukierunkowane ćwiczenia na pośladki uda i brzuch..a wieczorem godzina skakania na siatkówce..nie wiem jak jutro czy się podniosę z łóżka :) ale dziś czuję się fantastycznie..dobrze ten rok się zaczyna..czytam,że wielu z was również ma wiele werwy..siło i energio nie opuszczaj nas..pozdrawiam serdecznie

13 stycznia 2014 , Komentarze (8)

witajcie
stwierdziłam,że nie kontroluję swojego jedzenia..w sensie,że tak na prawdę to nie wiem co zjadłam w ciągu dnia..coś tam poliże,coś chapnę,zjem jakąś kanapeczkę i tak prawie cały dzień..muszę zacząć zapisywać co wkładam do "dzioba"..
a tak abstrahując od tematu jedzenia..czy ktoś z was wie czy gdyby jeść wszystko na co ma się ochotę a przy tym ćwiczyć intensywnie czy mimo to ćwiczenia wpłyną na poprawę sylwetki,w sensie ujędrnienia,wysmuklenia jako takiego..
Pozdrawiam

12 stycznia 2014 , Komentarze (2)

Niedziela...już poznałam przyczynę mojego spadku formy i kiepskiego samopczucia a także wzmożonej chęci na coś słodkiego.Otóż w piątek dostałam @@..ale już wtedy życie we mnie na nowo wstąpiło..wczoraj zrobiłam moje ćwiczenia na XBOX-ie..dziś też poćwiczę..mój organizm domaga się ruchu,fajne uczucie..oby tak dalej..buziaki

9 stycznia 2014 , Komentarze (7)

witajcie!!
wstałam dziś w świetnym humorze..byłam w pracy..potem obiad dla rodzinki i odpaliłam XBOX-a..jest siła,jest moc,jest forma..dałam czadu,super jak nienasycona "sportsmenka"..to lubię..warto było przeczekać te dni,wykonywać callanetics,są to ćwiczenia spokojne rozciągające ale równie świetne i dla odmiany wręcz wskazane..tak więc dalej do walki..dziękuję za komentarze i za doping..na Was zawsze można liczyć i to jest super..dzięki..bużka

8 stycznia 2014 , Komentarze (5)

mam spadek "mocy"..jestem jakaś ospała,osłabiona..nie ćwicze na XBOX-ie,bo poprostu nie mam sił..ale dziś ćwiczyłam callanetics,powolutku,bez pośpiechu i to dało mi fajne samopoczucie..przeczytałam artykuł,że powinno sie zmuszać do ćwiczeń,do wysiłku i próbwałam ale czując ból przerwałam,nie mogę zrobić sobie krzywdy..przeczytałam też,że najważniejsze jest coś robić i ćwiczyłam callanetics..jestem zadowolona,przeczekam ten mój kryzys..buźka 

5 stycznia 2014 , Komentarze (6)

dziś mam kiepski dzień,od rana pada,w zasadzie cały dzień..nie miałam sił na XBOX-a więc ćwiczyłam Callanetics,fajne rozciaganie,super jestem zadowolna,że coś robiłam...muszę częściej robić tego typu ćwiczenia..pamiętam,że gdy kiedyś ćwicyłam Callanetocs byłam bardziej giętka,rozciagnięta i nie bolał mnie wcale kręgosłup..cóż tylko wdrożyć to do planu..będę ćwiczyć z XBOX-em wtorki czwartki soboty a w pozostałe dni Callanetics,niedziela odpoczynek..oczywiście nie będę się sztywno trzymała tych ram,bo nie wiadomo w jaki dzień dopadnie mnie taki spadek formy jak dziś..buziaki kochani..dzięki za kometarze..