Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Staram się jeść z głową. Moim marzeniem jest osiągnąć wagę 56 kg, której nigdy nie miałam. A potem ją utrzymać. We wrześniu 2013 urodziłam synka, i miałam wagę niższą niż w momencie zajścia w ciążę (przytyłam w niej 8 kg). Moja najwyższa waga w życiu to 73 kg - w dniu porodu (2013);, dzień studniówki i 1 roku studiów (2009) - o zgrozo !. Najniższa to 58 kg (2011)!

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 10273
Komentarzy: 80
Założony: 11 marca 2011
Ostatni wpis: 16 października 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
zazdrosna90

kobieta, 34 lat, Lublin

166 cm, 58.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

23 grudnia 2013 , Skomentuj

Mój synek kończy dziś 3 miesiące. Jest grzeczny i cudowny, najukochańszy :*** Waga 63,7 kg powooooooli spada - bardzo powoli. Najgorsze, że został mi odstający brzuch i rozstępy :( Teraz święta więc pewnie mi przybędzie, ale po świętach ruszam znowu. 

12 listopada 2013 , Komentarze (1)

Od wczoraj dieta, muszę schudnąć aby czuć się lepiej. Zero słodyczy. Karmię piersią ale pokarmu  ( chociaż bardzo chcę utrzymać laktację )coraz mniej więc jak się skończy ruszę z dietą na 100 %. Póki co ćwiczenia :
100 brzuszków
100 przysiadów 
20 min stepper 
bieganie przy dziecku :) 

22 października 2013 , Komentarze (3)

Jestem po porodzie już 4 tygodnie, synek ma już miesiąc :) Do wagi sprzed ciąży zostało mi 0,2 kg powoli spada :) Jednak do Bożego Narodzenia chce ważyć 58 kg , czyli chciałabym schudnąć 8 kg ale czy mi się uda ? oby :)wierzę, że tak :) póki co zadowolę się 60 kg to mój cel ;) Niestety na ćwiczenia jest jeszcze za wcześnie , jedyne dla mnie to spacer z dzieckiem

14 października 2013 , Komentarze (1)

Mój synek ma już 3 tygodnie. Do wagi sprzed ciąży zostało mi tylko 0.5 kg. Ważne by teraz pilnować się. Zacząć ćwiczenia i się uda :) Do świąt osiągnąć cel :) 

7 października 2013 , Skomentuj

Do wagi sprzed ciąży został tylko 1 kg :) Nie dziwię się już teraz aktorkom, które szybko wracają do formy. Mi jednak został troszkę obwisły brzuszek. Jak już będę mogła zacznę ćwiczyć.

4 października 2013 , Komentarze (1)

waga z dzisiaj 66,7 kg a jest 12 dni po porodzie , czyli do wagi przed porodem tylko 1,7 kg jak dla mnie idealnie super się czuję :) Hubercik cudowny :) poród expressowy gorzej z kroczem jeszcze ciężko siedzi się na krześle. Ale dojdę do siebie szybciej niż myślałam :) mimo , że karmię piersią :) 

16 września 2013 , Komentarze (1)

Termin porodu już na sobotę !!! Boję się ale przypuszczam, że będzie po terminie niestety - po terminie jeszcze gorzej się wyczekuje. Porobiły mi się potworne rozstępy. Waga z dzisiaj 73,1 kg tragedii więc nie ma. Więc w ciąży przytyłam 8 kg ;) Mam nadzieję, że po porodzie spadnie od razu z 4 kg i reszta kg poleci szybciutko w dół. 

3 września 2013 , Skomentuj

Do porodu zostało 2 tygodnie i 5 dni czyli 18 DNI. Waga 73,9 kg !!! Dużo nie zostało, nie przytyłam 10 kg - myślałam, że będzie znacznie więcej ;) Nie oznacza to, że się cieszę. W nocy miałam straszne skurcze, pół nocy nie spałam. Wczoraj na wizycie dowiedziałam się, że najprawdopodobniej muszę poczekać do terminu wyznaczonego, czyli 21 września. Ale szyjka już się skraca i przygotowuje do porodu. Lekarz powiedział, że powinnam dać radę urodzić naturalnie, na to liczę. Pozdrawiam Was dziewczynki ;* ps. aż sama nie mogę uwierzyć, że ten czas tak szybko leci i niedługo będę mamusią 

28 sierpnia 2013 , Skomentuj

Tydzień 37, waga 72,9 kg. Coraz ciężej, brzuch dalej się nie obniżył, nie ma żadnych oznak zbliżającego się porodu, jeśli pojawia się skurcz to trwa on krótko i mija ale jest trochę bolesny. Jutro KTG. Jak tak dalej pójdzie to urodzę dopiero w październiku, a rozstępy z każdym dniem coraz większe. Liczba kilogramów też się powiększa :( ahh uroki ciąży ... ale będzie dziecko - moje jedyne ;)

19 sierpnia 2013 , Komentarze (1)

Tydzień 36 czyli już 9 miesiąc ciąży!, waga 72,3 kg - niewątpliwie to mój życiowy rekord, mam nadzieję, że za dużo nie pójdzie w górę. Jeszcze trochę czasu zostało ale już nie mogę się doczekać. Poród z całą pewnością będzie straszny ale przeżyję, muszę :) Do terminu zostało 4 tygodnie i 6 dni !!!