Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (89)
Ulubione
O mnie
Archiwum
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 86909 |
Komentarzy: | 689 |
Założony: | 30 grudnia 2010 |
Ostatni wpis: | 18 sierpnia 2015 |
Masa ciała
WYZWANIE: 30 treningów - ostatnia prosta :)
PLAN ZREALIZOWANIA MOJEGO WYZWANIA:
Niedziela 05.10 - odpoczynek + pomiary
..i nowe wyzwanie od 06.10, czyli od poniedziałku 30 SHRED with Jillian Michaels
WYZWANIE: 30 treningów - Trening 21:)
Koleś jest świetny :) ...bardzo cenię Ewę Chodakowską, ale porównując treningi Jillian, Boba Harpera i tego trenera to jej treningom brakuje werwy i energii (choć nie powiem, że nie są wyczerpujące, bo są....)
Polecam ten trening cardio - fajnie się go ćwiczy, nie nudzi a mija szybko (nawet nie zauważyłam kiedy minęło te 50 min świetna sprawa...
Filmik dla przestrogi + WYZWANIE: 30 treningów -
Trening 21.
Oj, już 21. trening dzisiaj (P.S. zapięłam tą różową sukienkę ze zdjęcia)
Zanim wrzucę filmik z ćwiczeniami na dzisiaj, to chcę zamieścić inny filmik - tak dla przestrogi dla tych co się tracą chęć i motywacje do zmiany stylu życia...
Filmik jest w wersji obcojęzycznej, ale włączcie do na chwilę na min 26... i zapamiętajcie to co powiedziała ta kobieta: "Przytyłam powoli.... nieważne, że zjedliście tylko 2 hamburgery,czy tylko 10 ciasteczek z mlekiem - jecie za dużo..."
Ta pani niestety zmarła, dla niej nie było ratunku, ale dla was jest zawsze szansa... pamiętajcie o tym..
DZISIEJSZE JEDZONKO:
+ woda mineralna
Jeżeli chodzi o jedzenie, które zjadamy każdego dnia - to warto sobie wyobrazić (tak jak jest to pokazane w tym programie - co trafia do naszego brzucha - gdy jemy śmieci to taka wizualizacja robi wrażenie....)
TRENING NA DZISIAJ, CZYLI TRENING 21
Coś nowego (z ciekawości) wygląda obiecująco....
Hmmmm wszystko się przyda, by wyglądać tak...
POZDRAWIAM
Składniki:
Na bulion drobiowy umyć nóżki i za pomocą ostrego noża usunąć z nich mięso. Jeżeli wykorzystacie do czegoś gotowane mięso z kurczaka nie musicie tego robić, u mnie jednak nie schodzi takie mięso, więc wolałam je usunąć przed gotowaniem, aby móc przygotować inne danie obiadowe (pomysł wykorzystania go już niedługo). Mięso można od razu pokroić w kostkę i przeznaczyć na obiad lub zamrozić do późniejszego wykorzystania.
Na bulion wołowy nie trzeba usuwać mięsa z kości, gdyż ugotowane świetnie nadaje się na farsz (niedługo podam swój przepis). Piekarnik rozgrzać do maksymalnej temperatury i wstawić mięso. Wszystkie warzywa dokładnie umyć. Selera obrać. Pozostałych warzyw nie obierać, wszystkie pokroić na mniejsze części. Gdy mięso się delikatnie zrumieni w piekarniku, dołożyć do niego warzywa i podpiec jeszcze 10-15 minut. Dodać szklankę wody i potrzymać w piekarniku kilka minut od jej zawrzenia. Do bardzo dużego garnka przełożyć całą zawartość blachy, dodać łyżeczkę soli i przyprawy. Szpatułką zeskrobać resztki, które przywarły do blachy (w razie potrzeby można sobie pomóc kolejną porcją wrzątku i dodać do garnka. Garnek dopełnić wodą i postawić na małym ogniu. Bulion powinien bardzo powolutku gotować się kilka godzin (4-5). Po tym czasie zdjąć go z ognia i wystudzić. Sito wyłożyć gazą, podstawić drugi garnek i przecedzić dokładnie wywar, aby pozostał sam klarowny płyn. Wstawić do lodówki, aby ściął się tłuszcz na jego powierzchni. Zazwyczaj ten proces odbywa się przez noc. Schłodzony bulion wyciągnąć i delikatnie zdjąć z jego powierzchni zastygły tłuszcz. Jeśli bulion zastygł w galaretkę należy najpierw ostrożnie zdjąć większość tłuszczu łyżką, a następnie resztę za pomocą ręcznika papierowego. Bulion podgrzewać aż osiągnie płynną konsystencję (jeżeli jest płynny po wyjęciu z lodówki pominąć tą czynność). Do woreczków na lód z dużymi kostkami (używam woreczki xxl Jana Niezbędnego) z pomocą lejka ostrożnie nalewać bulion. Należy uważać zwłaszcza przy napoczynaniu woreczka, bo nie zawsze połączenia między kostkami się od razu otwierają. Tak przygotowane kostki włożyć do zamrażalnika i wyjmować po kilka sztuk w miarę potrzeb kulinarnych. Ja używam na jedną szklankę wody ok. 2 kostek. Taki zamrożony bulion powinien się bez problemu przechować ok. 5-6 miesięcy.
WYZWANIE: 30 treningów - Trening 20. (na jutro)
...tak się zakręciłam na punkcie ćwiczeń - hmmm a może bardziej na punkcie wchodzenia w stare spodnie , że wrzucam już trening na jutro:
Fanów THE BIGGEST LOSER pozdrawiam serdecznie
WYZWANIE: 30 treningów - Trening 19.
Ale ten czas leci - już dziś będzie 19. trening - ciało się zmienia, ciuchy lżejsze tylko waga CHYBA się zacięła ...pewnie to wina mojego chaotycznego jedzenia przy dziecku... no cóż, od dziś (oj który to już raz będzie...) skupiam się też na diecie, bo aż mi WSTYD przed wami drogie koleżanki-w boju...
TRENING 19
A teraz trochę dobroci dla naszego podniebienia
PRZEPIS ZE STRONY STYLOWI.PL
Chipsy z cukinii. Idealne jako zdrowa i mega dietetyczna przekąska -
(100 g cukinii = zaledwie 14 kcal)!
W przepisie jedynie z dodatkiem gruboziarnistej soli, ale możecie również użyć swoich ulubionych przypraw i ziół.
Składniki (ilość według zapotrzebowania)
Ja zrobiłam z:
Cukinia (1, średniego rozmiaru)
Oliwa (1 łyżka) - można pominąć
Sól gruboziarnista
Rozgrzewamy piekarnik do 100*C. Blachę wykładamy papierem do pieczenia.
Cukinię kroimy w cienkie, najlepiej 2 milimetrowe plasterki (najłatwiej na mandolinie kuchennej).
Plasterki cukinii rozkładamy na ręczniku papierowym, po czym rozkładamy
na nie drugą warstwę ręcznika. Przyciskamy każdy plasterek. Dzięki temu
wyciśniemy nadmiar wody, a pieczenie będzie odrobinę krótsze.
Cukinie układamy na blasze do pieczenia. Równo i ściśle obok siebie, upewniając się, że na siebie nie nachodzą.
Do małej miseczki lub kubeczka wlewamy odrobinę oliwy. Rozsmarowujemy ją
pędzelkiem na każdy plasterek. Cukinię posypujemy solą (lub innymi
przyprawami).
Chipsy pieczemy około 2 godzin, do czasu aż zaczną brązowieć, być
chrupiące i lekko ostre. W połowie pieczenia plasterki odwracamy na
drugą stronę. Po wyłączeniu piekarnika, możemy je jeszcze w nim zostawić
na około 30 min, pilnując aby się nie spaliły.
Po dokładnym wystygnięciu najlepiej jest je przechowywać do 3 dni w szczelnym zamknięciu.
................................
Jakie piękne motywacje aż człowiekowi chcę się ćwiczyć i też tak wyglądać....
I teraz HICIORY
MY TEŻ TAM KIEDYŚ BĘDZIEMY