Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Biegam, plywam duzo sie sie ruszam i lubie jesc! nie przepadam za fast foodami, ale dobra mleczna nie pogardze...odchudzanie
?
zawsze mi sie wydaje, ze jest mnie duzo za duzo

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 75124
Komentarzy: 1164
Założony: 5 stycznia 2011
Ostatni wpis: 28 lipca 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
tyniulka

kobieta, 37 lat,

164 cm, 55.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

19 marca 2012 , Komentarze (12)

   Od czego zaczac? 
...to, ze jestem na bezrobociu to wiecie. Otoz powod mojego zwolnienia byl prosty, zatrudnili faceta na pozycje dyrektora "czegos tam", ktory w hierarchi jest nad dyrektorem resturacji - moim Panem Gregorym. Kazal mi chodzic w butach na obcasie, gdzie robimy ok 10km dziennie ( mozliwe, ze wiecej) jest caly czas za naszymi plecamy, stresuje, pospiesza, wprowadza zmiany i denerwuje wszystkich. Do tego doszly bole w kregoslupie, nog, stop, ciagle zmeczenie. W przedostatni dzien mojej pracy zrobilismy 16h bez przerwy, przyszlismy o 10.00  a wyszlismy o 02.00 w nocy. Pod koniec tego dnia chodzilam gorzej niz po biegu na 68km  
Reasumujac: Nikt mi nie bedzie sie w twarz smial, kiedy wyrazam swoj bol fizyczny, a juz na pewno nie francuz!
Tesknie za ludzmi z ktorymi pracowalam  
Strasznie szybko przywiazuje sie do miejsc i ludzi a kiedy nastepuje moment kiedy trzeba sie rozstac mocno to przezywam!

   Z rzeczy bardziej sympatycznych to...
w czwartek jade do Lizbony na 5 dni, wracam we wtorek a dzien pozniej lece do Mediolanu rowniez na 5 dni. Ciesze sie  niesamowicie, ale najwieksza frajde sprawia mi Lizbona  Portugalia zawsze wydawala mi sie piekna. Jesli chodzi o Mediolan to tez fajnie chociaz juz mniej. Mam nadzieje, ze bede miala okazje zaczepic o Werone i Wenecje. Wracam 2 kwietnia i biore sie solidnie za szukanie pracy! 
Nawiasem mowic to mialam juz jedna rozmowe o prace, ale watpie zeby cos z tego wyszlo, chociaz nie ukrywam, ze chcialabym bardzo. 

   Jutro wieczorem idziemy na zakupy z moim slicznym kolega, kiedys Wam go pokaze na zdjeciu. A wiecie co to oznacza jesli facet jest sliczny? ----> gej! Kiedy rozmawiamy to patrze na niego jak zaczarowana, przy tym jest kochany, wygadany, smieszny, madry, otwarty i jego zalet moglabym wymieniac w nieskonczonosc. 
... no wiec zakupy w stylu japonskim gdyz w srode zapraszamy reszte brygady i robimy WIECZOR-SUSHI zakraplany SANGRIA. 
Po zakupach dolacza do nas dwojka innych znajomych i idziemy do kina. 
Zawsze jak poznaje wyjatkowe osoby, nachodzi mnie mysl, ze kiedys bedziemy musieli sie rozstac, ze kazde pojdzie w swoja strone. Tworzymy grupe mieszana etnicznie  i kiedys tam w przyszlosci kazde pojdzie w swoja strona i ten fakt wlasnie zabiera mi usmiech z twarzy. 
Sentymentalnosc przeszkadza mi w zyciu, wcale go nie ulatwia!

   Nastepny wpis bedzie bo powrocie z wycieczki!
PS: czytam Was codziennie gdyz tyle mam do roboty na bezrobociu, komentuje w zaleznosci od weny. Sciskam!

2 marca 2012 , Komentarze (15)

Dziewczyny powiem krotko a szczegoly napisze kiedys tam na czasie...

Zwolnilam sie z pracy

Dzisiaj dalam mojemu i menagerowi wymowienie o prace, ogolnie chodzi o to, ze zatrudnili faceta ktory, jest nad moim menagerem ( ten do ktorego dzwonilam w dniu wypadku) i wprowadzil niesamowicie chora atmosfere. 
Tak wiec w chwili obecnej za tydzien w piatek bede juz na bezrobociu  szukam na szybko jakiejs pracy, bo nie lubie siedziec na tylku i nic nie robic.

Ide spac - dobranoc

24 lutego 2012 , Komentarze (10)

...ja sie dzisiaj ruszylam! Dzisiaj ide do pracy na wieczor. Przyjezdzaja pilkarze i zostaja do soboty wieczor. Normalnie mialam piatek wolny, ale moj dyrektor poprosil mnie o mala zamiane. 

...ale przejdzmy do rzeczy. Po 3 tygodniowej przerwie od sportu, ubralam sie i poszlam biegac na 1h30min. Bylo ciezko zwlaszcza, ze przezywam kryzys. Ubieralam sie powoli, najpierw stanik sportowy, bluzka, getry, buty, porwalam mp3 i do biegu gotowi start. Widac bylo przerwe, biegalo mi sie nie tak fajnie jak zawsze, kiedy to systematycznie cwiczylam. Grunt, ze pierwszy trening mam za soba i ciesze sie cholernie, ze sie przelamalam. Teraz wiem ze trzeba isc za ciosem i nie dac "kryzysowi" trwac.

Za chwile biore sie za robienie salatki z pomidrow i awokado. Salatka pic na wode, prosta i pyszna, czesto ja jem. Skrapiam oliwa dodaje soli do smaku. Obok kawalek bagietki pelnoziarnistej obowiazkowo skropiona oliwa i gotowe. Na pewno macie smaki, ktorym nie mozecie sie oprzec!? Jednym z moich ulubionych jet wlasnie bagietka + oliwa z oliwek - cud, miod, malina.

Ogolnie to staram sie nie popasc w depresje chociaz nie wiele mnie od niej dzieli  wychodze do kina, staram sie zajac soba i powtarzam sobie, ze bedzie OK! 
I wiecie co? niektorzy ludzie, ktorzy mnie otaczaja maja na mnie bardzo pozytywny wplyw! np. ten Cedric, ktory jeszcze nie tak dawno siedzial mi w glowie. Sytuacja troche sie uspokoila i wiem, ze to nie On jest mi pisany. Nie mniej jednak jest mega sympatyczny i zawsze kladzie usmiech na mojej twarzy!

Pamieniki komentuje aczkolwiek nie wszystkie gdyz czas mnie troszke goni. Nadrobie - obiecuje! buziaki

22 lutego 2012 , Komentarze (10)

***Ostatnio pisalam, ze czuje sie wypluta i tak wlasnie sie czuje po dzis dzien! Na domiar zlego wczoraj mialam wypadek samochodowy! Wpierniczyl sie we mnie mlody kierowca, nagle skrecil na moj pas i policji powiedzial, ze nie popatrzyl w lusterko w dodatku od pol roku jezdzil bez waznego przegladu. Wyladowalam na metalowym ogrodzeniu. Stracilam moje Clio , ktore obecnie nie ma przodu  i pojdzie na kasacje  to jeszcze nie koniec historii. W poniedzialek wymienilam kilka rzeczy u mechanika, naprawa kosztowala mnie 200 euro a dzien pozniej ten wypadek 
Jedyna pozytywna wiadomosc to taka, ze od mojej firmy ubezpieczeniowej dostalam samochod zastepczy na czas przebiegu procecu - nowiutki opel merida.
hmm...poza tym troche dziwna historia, ale wpadlam w oko jednemu z policjantow, ktorzy przybyli na miejsce wypadku ( swoja droga bardzo przystojny) wzial moj numer telefonu, gdyz procedura tego wymagala, ale powiedzial, ze jesli nie mam nic przeciwko to zadzwoni do mnie i ma nadzieje, ze dam sie zaprosic na kawe  a na koniec podsumowal to spotkanie takimi slowami
" zawrocila mi Pani w glowie "
Cala ta historia z wypadkiem wygladala tak, ze wracalam z pracy i mialam na sobie tylko lekki sweterek. Po uderzeniu zobowiazana bylam czekac na zewnatrz. Zmarzlam, trzeslam sie z zimna. Panowie policjanci zaprosili mnie do radiowozu, wlaczyli ogrzewanie a jak juz bylo po wszystkim czyli moje Clio zostalo odholowane, zadzwnili spytac sie czy wszystko jest ze mna w porzadku i czy dobrze sie czuje. 
Reszta historii jest rownie zabawna gdyz Pan od holowania rowniez sobie mnie upatrzyl, dal swoja wizytowke, pomogl zalatwic sprawy papierkowe oraz te zwiazane z otrzymaniem samochodu zastepczego a po godzinach swojej pracy odwiozl mnie. Zaprosil mnie do siebie na wies, powiedzial, ze z przyjemnosci zabierze mnie do jego domku gdzies na poludniu Francji i oczywiscie bardzo chcial, abym dala sie zaprosic na kolacje w niedalekiej przyszlosci. 

Podsumowujac: wszystko mnie dzisiaj boli. Ide za chwile wziac prysznic nalozyc balsma do ciala. Zle sie czuje, boli mnie glowa, kregoslup...

a na koniec cos smutnego... 
po wyladowaniu na barierce, wysiadam z samochodu, wyciagam telefon , aby poinformowac najblizsza mi osobe, ze mialam wypadek, zeby przyjechala i co? ZAWIAS, BLOKADA i mysl
" Kurwa Justyna! Ty przeciez tutaj nikogo nie masz! 


zadzwonilam do mojego dyrektora, ktory podtrzymywal mnie na duchu przez telefon, ktory zadzwonil po policje i ktory jest wyjatkowym czlowiekiem!


16 lutego 2012 , Komentarze (11)

Napisze szybko bo nie mam nawet ochoty sluchac tego co ze soba robie!
Jest do dupy gdyz wrocily mi kompulsy i to te najgorsze z najgorszych bo nocne, nie biegam od dwoch tygodni a moze i dluzej bo glowa zabita wurzutami sumienia i najchetniej siedzialabym zamknieta w swoim pokoju i z niego nie wychodzila. Karnet na silownie tez odpoczywa. Nie mam ochoty nikomu sie pokazywac  gdyby tak mozna bylo wyparowac na jakis czas byloby cudownie.  Usmiech zniknal z twarzy a tu trzeba szczerzyc sie do klientow. 
Jest ze mna zle przynajmniej czuje sie wypluta 

9 lutego 2012 , Komentarze (10)

Nowinki, nowosci, cuda i dziwy zwiazane z odchudzaniem nie moga mi przejsc obojetnie.
Moja uwage zwrocily MAJTKI, ktore maja pomoc mi pozbyc sie cellulitu i wyszczuplic odrobinke. Majtki zrobione z materialu, ktory zawiera mineral zwany TOURMALINE.
Bede w nich spac codziennie wiec zamowilam kilka par ( a mialam oszczedzac )


tak wiec czekam na przesylke a o rezultatach napisze jesli takowe odnotuje.

Jesli chodzi o diete to trzymam sie moze nie "twardo", ale dzielnie zasad DIETY PLAZ POLUDNIOWYCH czyli duzo zdrowych tluszczy, jajek, warzyw, odtluszczonego nabialu, herbatek ziolowych itp. 
Odkrylam w Lyonie genialny sklep z herbatami ziolowymi, nie sa to herbaty w saszetkach tylko mieszanki z prawdziwych naturlanych ziol. 
Wstapilam i kupilam herbate na zmeczone nogi, plaski brzuch, cellulit i detox.
Pije notorycznie! wszelkiego rodzaju herbaty ziolowe, prawdziwe kawy i cole light UWIELBIAM !!!

Rozgladalam sie za dodatkowa praca az tu nagle jakis cud. Zwrocil sie do mnie pewien pan z prosba o tlumaczenia  a ja przeciez mam marzenie byc tlumaczem! Bede sie z Nim spotykac raz badz dwa razy w tygodniu - chodzi dokladniej o tlumaczenia telefoniczne miedzy firmami w Polsce a jego firma we FR. Jutro ide pierwszy raz i nie ukrywam, ze mam stresa. Zobaczymy co z tego wyjdzie!

Pozdrawiam - Tyniulka

5 lutego 2012 , Komentarze (3)

Wrocilam z krainy deszczowcow! Bardzo milo bylo zobaczyc sie ze wszystikimi, ktorych kocham! Spedzilam cudowny tydzien aczkowliek ciagle podtrzymuje zdanie
 
" Dobrze rzobilam, ze wyjechalam"
Pogoda, ludzie, miasto meczylo mnie i mimo, iz mialam bliskich wokol siebie to po cichu tesknilam za FR. 
Teraz czas zejsc na ziemie i wziac sie za nauke, za prace moze jeszcze jakas druga dodatkowe prace a jak sil starczy to moze i trzecia  

Od jutra biore sie za Diete South Beach, ktora jest moja ulubiona! cudowna jest wrecz i smaczna! 
Kochani nie bede sie rozpisywac bo zmeczenie nie daje mi myslec. 
Prosze Was raz jeszcze o polubienie mojego komentarza 
 jedna kolezanka depcze mi po pietach  dlatego prosze raz jeszcze o 

klikniecia na "lubie to" przy moim komentarzu a "ja" to jestem Justyna A Kruk i "polubic" mozecie klikajac w ten oto link



To nic nie kosztuje a cudowna ksiazka moze stac sie moja wlasnoscia! jesli wiec mozecie to zagoncie Waszych bliskich ktorzy maja konto na FACEBOOKU do klikniecia 
Za kazdy oddany lajk bardzo dziekuje!

Do uslyszenia!

4 lutego 2012 , Komentarze (9)

Hej dziewczyny mam ogromna prośbę do tych wszystkich którzy maja facebooka. Mam okazje wygrać książkę która bardzo chciałabym mieć w swojej kolekcji wystarczy jedynie polubić moj komentarz. Pod artykułem znajduje sie komentarz Panienki Justyna A Kruk ( to ja) wystarczy kilkanac " lubię to" proszę poprosic swoich partnerów/partnerki/dzieci/wnuków! Za wszystkie lajki dziękuje bardzo! A oto link.                                                                                                                                        http://www.12tri.pl/index.php/pl/trening/dieta/177-konkurs-waga-startowa

29 stycznia 2012 , Komentarze (10)

Za 4h zamykaja mi bramke!
Lece do UK
Wreszcie po 1,5 roku zobacze moja siostre i przyjaciol!
Jestem tak podekscytowana, ze nie moglam spac!

Do zobaczenia za tydzien!

18 stycznia 2012 , Komentarze (17)

Dwa lata a moze i wiecej zajelo mi zrozumienie, ze jedznie nie gryzie! Przez dwa lata mimo iz biegam waga stala w miejscu, no moze ciupenke spadla + cialo zmienilo ksztal, wiadomo mimo wszystko wyrzezbilo sie.

Dwa lata spedzilam na przemiennym glodzeniu sie, cieciu radykalnie kalorii a nastepnie jedzeniu za dwoch. 
Ja nie jadlam normalnych obiadow bo balam sie, ze od tego przytyje, ze to za duzo, ze bede miala wyrzuty sumienia ze sramto- tamto -siamto!!!

Glodzilam sie i ludzilam, ze tak szybko schudne! i to akurat jest prawda, ale kilogramy szybko wracaly. Caly ten proces panicznego leku przed normalnym spozywaniem posilkow czyli sniadanie----> II sniadanie----> obiad (cieply)----> kolacja sprawily, ze gdzies po drodze sie zagubilam. Jestem osoba z wahaniami wagi, zaburzeniami odzywiania i nie chce tak dalej ciagnac! Ja sie po prostu balam jedzenia!!!

I nie zablyszcze teraz madroscia, ale zrozumialam, ze od zdrowego, dobrze zbilansowanego posilku krzywda mi sie nie stanie wrecz przeciwnie takim planem posilkow sukces jest malowany nie zapominajac, ze przy tym wszystkim jestem aktywna osoba!
Jestem na etapie ( i jakby to powiedziala moja mama ) " uczenia sie jesc jak czlowiek"
i co najlepsze wychodzi mi to calkiem niezle! Jem ryz ( nawet bialy) i nie pol woreczka a caly! bom glodna! a wczesniej bylam biegac poltorej godziny! jem salatki z calym awokado i tutaj mozecie sobie mowic co chcecie, ze ma duzo kalori i tluszczu - moze i ma, ale sa to tluszcze zdrowe a awokado ponoc na talie jest dobre!
Jeszcze tydzien temu lezalabym na lozku i przezywala, ze tego wszystkiego za duzo a tymczasem ciesze sie bo wreszcie PRZESTALAM SIE BAC JEDZENIA !!!