Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Chcę czuć się lepiej we własnym ciele i w końcu poczuć się pewną siebie kobietą a przy tym nie słyszeć ciągłych komentarzy na temat tego, że za dużo ważę !!!!

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 47517
Komentarzy: 308
Założony: 9 stycznia 2011
Ostatni wpis: 11 grudnia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
kathriinka

kobieta, 35 lat, Kraków

167 cm, 74.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

14 stycznia 2011 , Komentarze (1)
Kupiłam sobie w końcu wagę , która - mam nadzieję, dodatkowo mnie zmobilizuje!! :)
Uaktualniłam moją wagę i niestety jest o 1kg więcej niż byłam przekonana :| No trudno, o 1 kg więcej do zrzucenia.

Dzisiaj zgrzeszyłam i zjadłam pół batonika, ale dodatkowo jestem z siebie dumna, bo będąc na zakupach w pobliżu McDonalda nie skusiłam się na którąś z bomb kalorycznych z menu-w przeciwieństwie do moich koleżanek:) Nawet nie wiecie jaka jestem z siebie dumna!!

Właśnie zaparzyłam sobie zieloną herbatę, biorąc przykład z 'gwiazdolinka1982' zakupiłam czerwoną i zieloną herbatę, aby mieć czym się wspomóc w chwilach uporczywego głodu! :)
No nic biorę się za czynienie studenckich powinności, zimowa sesja się rozpoczęła..a co za tym idzie, skończył się błogi stan "nieróbstwa" związanego z zakuwaniem do egzaminów i zaliczeń
Pozdrawiam!! K.

11 stycznia 2011 , Skomentuj
Choroba pokrzyżowała kompletnie moje plany.
Wraz z początkiem tego tygodnia, miałam chodzić na fitness i basen.. a zamiast tego, od razu po uczelni wracam do domu i kuruje się w łóżku. Jedyne z czego jestem dumna, to z faktu, że leżąc w łóżku 'objadam się' - jedynie lekarstwami i specyfikami domowej roboty aby zwalczyć grypę - a nie pustymi kaloriami w postaci słodyczy/chipsów czy czegoś podobnego! :)
Dodatkowo, wieczorami od niedzieli znajduje siłę na 20 min.ćwiczenia  : w postaci brzuszków, skłonów itd. - Dobra rozgrzewka przed aerobikiem!! :)

Ten tydzień od 10.01.11 do 16.01.11- nazwałam - "delikatnym przygotowaniem żołądka do skurczenia" - znam swój organizm i wiem, że zbyt szybkie,drastyczne stosowanie diet i głodzenie się - przynosi odwrotne skutki do pożądanych, więc jem mniej, stopniowo coraz mniej. Nie objadam się wieczorami, nie jem słodyczy. Nie piję słodkich i gazowanych napoi. Dzisiaj kupiłam całą zgrzewkę wody niegazowanej z mała zawartością sodu (bo to też istotne).

JAK TO SIĘ MÓWI, NIE MA TEGO ZŁEGO CO BY NA DOBRE NIE WYSZŁO!

10 stycznia 2011 , Skomentuj
WARZYWNE LECZO

SKŁAD :
2 pomidory
1 cukinia
3 papryki (może być : czerwona, zielona, żółta)
25 dag pieczarek
2 cebule
1/2 butelki soku pomidorowego Hortex(lub innego) - do smaku/ale nie musi być.

PRZYGOTOWANIE
W 1/2 l.wody rozpuścic 1 kostkę bulionu lub rosołu warzywnego i kolejno dodawac pokrojone warzywa. Gotować, aż będą lekko miękkie.

+ gotowana pierś z kurczaka (pokrojona i zrobiona na parze, bądź ugotowana) lub ryba chuda ( najlepiej sola albo morszczuk, przyrządzona na parze bądź grillowana w piekarniku).

Do smaku dodaję szczypiorek/koperek/odrobinę pieprzu.
- najpierw pomidory (bez skóry), później resztę warzyw

PONIEDZIAŁEK
Tak jak wspominałam przy poprzednim wpisie, regularne zjadanie posiłków w moim przypadku - studenta, żyjącego w ciągłym biegu - jest rzeczą skrajnie niemożliwą i dzisiejszy dzień był tego ewidentnym przykładem. Od jutra zabieram ze sobą w torbie pokrojoną w plasterki  świeżą paprykę(w pojemniczku), aby mieć jakąś przekąskę w zapasie, gdy mój głód będzie wzrastał wprost proporcjonalnie do wyczuwanych zapachów ze studenckich bufetów..

NOWY ZAKUP - SLIM COFFE
Kupiłam dzisiaj w aptece : suplement diety -> SLIM coffee - pijam kawę sporadycznie, ale spróbuję tego "wynalazku" - o efektach, napiszę (o ile jakieś wystąpią) ;) Słyszałam jedynie, od koleżanki, że "dzięki": AQUA SLIM jest się bardzo częstym gościem toalety, bo podobno wypłukuję dużo organizmu (tym samym dużo tej wody się przyjmuję w ciągu dnia z rozpuszczoną zawartością tego suplementu diety.



9 stycznia 2011 , Komentarze (1)
Z racji na fakt, że jestem studentką - moje przestrzeganie narzuconego jadłospisu i zjadanie regularnych posiłków w ciągu dnia - graniczy w dużej mierze z cudem. Dlatego w oparciu o różne diety, oraz wskazówki ,które zaczerpnęłam z jadłospisu wykonanego przez dietetyczkę (co prawda nie przygotowanego dla mnie, ale to zawsze jakiś punkt zaczepienia ) codziennie mam zamiar przygotowywac sobie jadłospis na dzień następny.
I takim też sposobem oto :

Jadłospis na poniedziałek 10.01.2011

* I ŚNIADANIE :
Płatki Fitella Diet + mleko 2% tłuszczu

* II ŚNIADANIE :
jabłko i 2 kiwi

*III ŚNIADANIE :
jogurt naturalny 0% tłuszczu z musli

* OBIAD :
Leczo warzywne + pierś z kurczaka gotowana (bez soli, szczypta pieprzu)

* PODWIECZOREK :
jogurt naturalny z musli

* KOLACJA :
dwie kromki chleba razowego + jajko gotowane + szczypiorek


Przepis na warzywne leczo podam jutro, jeśli ktoś jest zainteresowany :)

9 stycznia 2011 , Skomentuj
STYCZNIOWY PLAN
Od stycznia (co prawda z lekkim poślizgiem), bo od 9 stycznia, przechodzę na dietę.
Dodatkowo idę kupić karnet na fitness - ponownie zacznę regularnie - chodzić ( na początku raz w tygodniu) na zajęcia fitness (aerobic - PBU etc.) oraz raz w tygodniu na basen/aqua aerobic. Jak również kupię wagę, abym mogła regularnie sprawdzać postępy :)

WYRZECZENIA I POSTANOWIENIA :
* nie będę objadać się wieczorami. Ostatni posiłek w tym tygodniu jem max.o godz.20 (stopniowo będę go skracać, do wcześniejszych godz., by oswoić organizm ze zmianami w przyjmowaniu posiłków do których przywykł).
* odstawiam na bok słodycze, a herbatę/kawę słodzę 1 łyżeczką cukru (z czasem to zniweluję do 0).
* nie będę jadała w fast foodach etc.
* Nie jeść białego pieczywa/ograniczac również ciemne pieczywo
*Zapisywać to co zjadłam i liczyć kalorie