Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

I wynika z tego, ze jestem jestem jeszcze młodą kobietą, ale ważę za dużo. Idę na poważna operacje, schudniecie gwarantuje pomyslnosc operacji.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 71386
Komentarzy: 1342
Założony: 26 stycznia 2011
Ostatni wpis: 3 kwietnia 2022

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Arizona1959

kobieta, 65 lat, Dania

170 cm, 91.60 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

23 lutego 2013 , Skomentuj

Dzis jest trzeci dzien djety,kazdy kolejny ,moze byc ostatnim dniem,tej zabujczej djety.To jest djeta dla ludzi ,ktorzy nie maja zadnych problemow z watroba czy czym innym,sa zdrowi jak mlode byczki.Ja jej nie polecam ,choc stosuje ja jeszcze,nie uwazam sie za zdrowa na umysle.Dzisiaj moge jesc zupe ,owoce i jarzyny,ale jutro bedzie cudowny dzien,bede mogla zjesc trzy banany i wypic mleko odtluszczone ,no i zupe ile bede chciala.Jutro przyjezdza moj syn,nie jade do niego tym razem,bo sama bym musiala szykowac te cale zarcionko,bedzie robil wszystko San ,pod moim okiem ,przynajmniej sie narescie czegos nauczy.Zycze milego weekendu.

21 lutego 2013 , Komentarze (6)

Czesc Wam ,wczoraj wpadla do mnie moja sasiadka z zapytaniem czy Ja mam duzy garnek 10 -cio litrowy,pewno ,ze mam mowie,przeciez od czasu do czasu Ja gotuje bigos i zwoluje moich znajomych i jeszcze daje na wynos,mam dwa duze porzadne garnki.Okazalo sie ze  ,Ona dostala przepis od swojej znajomej  na zupe z bialej kapusty,ktora trzeba jesc na wszystkie posilki,owoce i nic wiecej.Ona chce Ja sprobowac,bo zadne spodnie jej nie pasuja.Ja na to ,ze ta djete to ,Ja dobrze znam,przeciez Ja  nie raz w moim zyciu bylam na djecie,ale nigdy jej nie dotrzymalam do sammego konca,czyli przez siedem dni.Od razu stwierdzilam ,ze tym razem moze Mi sie udac,bo Ona mi w tym pomoze,obiawiam sie tylko,czy nie odbije sie to na moich problemach z zaladkiem,ale nie ma co gdybac,trzeba sprobowac,jestem pozytywnie nastawiona.Brakuje mi jeszcze do tych 104 kg,co wyswietla moj pasek wagi.Od dzis przez siedem dni ,probuje kapusciana djete.Jezeli ktos z Was byl kiedys na takiej djecie napiscie do mnie.Ide ma moj trening,pozdrawiam Was.

19 lutego 2013 , Skomentuj

Wszystko gra,moge pisac dalej.Jak Wam sie udaly wasze Walentynki,Ja je spedzilam bardzo milo,w czwartek bylismy u mojego syna,a ze on nie ma w tej ,chwili zadnej dziewczyny,zrobilam,mu maly Walentynkowy prezencik,Ja wiem ,ze to jest swieto zakochanych,,jak to On mi powiedzial ,ale bylo mu milo ,a mnie tym bardziej.W dzisiejszym swiecie bardzo duzo ludzi nie potrafi cieszyc sie z malych rzeczy......Ja nie jestem w tej grupie ludzi.Od syna pojechalismy do domu mojej drugiej polowy,w piatek swietowalismy sami nasze Walentynki,bylismy na dobrym obiedzie z butelka wina i przepysznym deserem,to juz nasze 9 -te Walentynki,nie chce  mowic ile moglo byc tych kalori.W sobote sprzatalam ,zmienialam posciel,pieklam tez ciasto,mial przyjsc sasiad,zdac relacje z przewiezienia swojego ojca do domu starcow,to nie sa takie domy jak w Polsce.Oni mieszkali razem,ale w ostatnim czasie On bardzo pod upadl na na zdrowu ,i wymaga wiekszej opieki,a co syn ,syn idzie do pracy.Nasz wspolny znajomy tez zadzwonil do mnie,czy kawa jest juz przygotowana,bo On jedzie do nas,wszyscy wokolo wiedzia, kiedy Ja jestem w domu,jak to Oni  mowia cos sie dzieje w tym domu.Na 12-ta w niedziele szlismy do rodziny  na urodziny,Ja tu nie mam swojej rodziny,moja rodzina to tylko syn.Przez te pare dni nabilo mi tych kalori,pewno powiecie moglam nie jesc ,i to tez bylaby i prawda,ale Ja uwazam ,ze zycie wcale nas nie rozpieszcza i jest jeszcze takie krotkie,jezeli i tak bedziemy robili cos w tej sprawie,zeby schudnac to i tak schudniemy,tylko potrzeba wiecej czasu.Wy macie prawo miec inne zdanie,ale dobrze ,ze wszystko wraca do normy,czyli do djety,bo to moglo byc juz za duzo.Jeszcze  cos wypije i ide na moj trening.Zycze dobrego dnia.

19 lutego 2013 , Komentarze (2)

Wczoraj zrobilam nowy wpis do mojego pamietnika,i co,  i nic,kiedy nacisnelam publikuj,cos sie stalo z internetem,odrazu wiedzialam ,ze to co napisalam djabli wzieli,a tyle sie napracowalam.Dobrze mowie,Ja pisze jednym palcem,szukam caly czas liter,nie smiejcie sie Ja dobrze wiem ,jak Wy piszecie,Ja nim pomysle ,to moj syn juz skonczyl i zamyka computer,ale Ja sie wcale nie denerwuje,tylko jak mi zniknie tresc to mnie djabli biora.

13 lutego 2013 , Komentarze (2)

Wlasnie zagladam do mojego pamietnika,czy ktos do mnie cos napisal,uwielbiam to jak sa wiadomosci do mnie.Nie bardzo mam czas teraz pisac,musze porobic cos w kuchni,potem ide na powolny trening,po drodze zrobie drobne zakupy,teraz wiecej sie ruszam i to zaczyna mi sie podobac.

12 lutego 2013 , Komentarze (2)

Hej,czy ktos z Was moze mi powiedziec,kiedy waga sie zatrzymuje,to znaczy stoi w miejscu ,jakis czas nim sie ruszy na nowo.Zaraz wychodze na powolny trening,zycze milego dnia.

11 lutego 2013 , Komentarze (3)

Witam Was pieknie,dzisiejszy dzien jest jakby jasniejszy,choc nie ma specjalnie slonca jest ladny.Bylam dzisiaj u lekarza z tych wszystkich badan ,wychodzi na to ,ze mam kamienie,ale lekarz zlecila mi jeszcze raz wszystkie badania,twierdzi ,ze jest blad w badaniach,to jest nie mozliwe ,Ja nie mam takich objawow,pasujacych do kamieni.Nowe wyniki maja byc w czwartek.Bede konczyc ide na powolny trening,nie moge sie rozczylac nad sama soba,bo zaraz uderze w zarcie,i wszystko djabli weznie.Znam przeciez siebie.....

10 lutego 2013 , Skomentuj

Pare dni nie odzywalam sie ,ale to przez ten bol co mnie przesladuje.Ciekawa jestem jak przezyliscie  tlusty czwartek,Ja nie mam problemu z tlustym czwartkiem,bo go tu nie ma,ale jak tylko zamkne oczy i pomysle o paczkach mojej cioci,one sie rozplywaja w ustach,cos pysznego....Ale w Walentynki,powiedzialam sobie ,ze bedzie dunskie ciasto,wlasciwie to sa dunskie ciastka nazywaja sie fastelavnsbolle ,sa one z duza iloscia bitej smietany ,kremu,czekolady , marmolady ,konfitur,marcepanu itp ,ale sa tez i takie bez bitej smietany i wlasnie te bez bitej smietany ,beda na stole w Walentynki.Ja unikam bitej smietany od lat dlatego ,ze moj zoladek nie toleruje tego.Ja i moja druga polowa,ta jak to sie mowi ta gorsza polowa,jedziemy do mojego syna i razem spedzimy ten mily Walentynkowy dzien.Syn ma od poniedzialku zimowe ferie,wiec wszystko pasuje.Zycze Wam wszystkim wspanialych WalentynekBEDE PAMIETAC,ZEBY NIE ZJESC  ZA DUZO.

8 lutego 2013 , Komentarze (4)

Denerwuje sie  i troche sie boje,znowu mam bole watroby czy zoladka,latem bylam w szpitalu,okazalo sie ze problem wywolaly tabletki,ktorymi mnie faszerowali wiele lat,ale tym razem,odeslali moje badania jeszcze dalej,odpowiedz bedzie w poniedzialek.Ja nie mam do tych dunskich lekarzy zaufania,moglabym duzo o nich opowiadac.Mam do was pytanie ,moze ktos z Was ,bedzie w stanie mi odpowiedziec.Chcialabym ,wiedziec cos o Refluksie,a wlasciwie jak zyc z tym,Ja nie mowie ,ze Ja to mam,co zrobic zeby zmniejszyc objawy tej dolegliwosci.Boli mnie,i nic z tym nie robia,musze czekac do poniedzialku  na moje wyniki,dzwonilam do mojej cioci,kazala mi parzyc len,dobrze ,ze udalo mi sie go kupic,ale z tego wszystkiego zapomnialam sie zapytac ,jak dlugo trzeba pic ten napar,zeby poczuc ulge ,bo to ma jednak troche kalori.Pozdrawiam i czekam na odpowiedz od Was.

31 stycznia 2013 , Skomentuj

Przez pare dni mialam problem z computerem,probowalam zrobic cos sama i jeszcze wiekszego  djabla narobilam.Moja sasiadka byla chora ,wiec przyszla dopiero dzisiaj ,ledwo dychajac.Siedziala pare godzin,nie wiem, co Ja tam narobilam,musiala zamykac programy i otwierac na nowo otwierac,przy czym  computer robil sie coraz wolniejszy,potrzebowal wiecej czasu na myslenie,teraz jest niby dobrze ,ale nie tak jak bylo,ten computer wyprowadzil moja sasiadke z rownowagi,jeszcze troche i by zaczela krzyczec a Ja razem z nia,mnie jeszcze rozbolal brzuch.Nic z tego nie rozumiem,teraz moge rozmawiac,ale nie moge miec wlaczonej kamerki,bo mi wszystko znika, jest czarny computer..Bede musiala troche odpuscic moje treningi,funduja mi dodatkowe bole,jutro ide do  lekarza.Mam obydwa kolana do wymiany,ale po tych nie udanych operacjach bioder,nie decyduje sie,jeszcze sie jakos czlapie,a kto wie jak to bedzie pozniej.Jutro ide na urodziny,wracajac od lekarza musze pamietac kupic papier  do prezentu.W sobote jade do syna i mamy tydzien z glowy.Zycze milego weekendu.