Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (125)
Ulubione
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 177737 |
Komentarzy: | 5020 |
Założony: | 12 czerwca 2011 |
Ostatni wpis: | 5 października 2015 |
Postępy w odchudzaniu
Woda - fragmenty artykułów dot. nawodnienia
organizmu
Mity picia wody
Łatwo uwierzyliśmy w uzdrowicielskie moce wody. W to, że dzięki niej chudniemy, mamy piękną cerę i ładne włosy. A nawet że pomoże nam pokonać cellulit.
Czy to możliwe, żeby zwykła woda miała aż tyle zbawiennych właściwości? Zapytaliśmy znanych ekspertów pracujących w zagranicznych klinikach. Specjaliści są zgodni. Woda z pewnością nie szkodzi, ale też sama z siebie nie pomaga.
Powinnam pić dwa litry wody dziennie
„Nie chodzi o to, żeby pić wodę, lecz w ogóle płyny”, przekonuje Ron Maughan, znany w Wielkiej Brytanii profesor medycyny sportowej na Uniwersytecie Loughborough. Można pić napoje gazowane, niezbyt mocną herbatę, a nawet, co zaskakuje, kawę. Bezwartościowy jest jedynie alkohol. „Z 2,5 litra, które powinniśmy codziennie pić, litr jest ukryty w jedzeniu”, dodaje Mark Porter, znany dziennikarz medyczny związany z „The Times” i BBC. Zaskakujące? Tylko do chwili, gdy przyjrzymy się zawartości wody w rozmaitych produktach. Prosty przykład: w pomidorach jest aż 93 proc. wody, za to w napojach gazowanych aż 11 proc. to cukier. Oczywiście łatwiej jest wypić pół litra gazowanego napoju niż zjeść pół kilo pomidorów. Jeśli jednak często jesz sałatki, owoce i warzywa, nie musisz pić dużo wody.
Pijąc więcej wody, mogę schudnąć
„To stary trik dietetyków. Zawsze polecają wypić przed posiłkiem dużą szklankę wody”, zauważa Mark Porter. Wypicie wody rzeczywiście zmniejsza apetyt. „Jednak sama w sobie nie ma magicznych właściwości odchudzających”, śmieje się Porter.
Picie wody poprawia trawienie
„Tak”, mówi Ian Marber, konsultant żywieniowy z The Food Doctor. „Potrzebujemy kilku litrów płynów dziennie, żeby zatrzymać ruch pożywienia w jelitach”, tłumaczy. Uff. Wreszcie któraś z obiegowych prawd okazała się w stu procentach pewna. „W stu procentach? Nie”, studzi zapał dr Marber. „Jeśli pijesz zbyt dużo wody, może się okazać, że masz zaburzony poziom cukru. Zrób wtedy badania na cukrzycę.”
Woda poprawia koncentrację
„Organizm potrzebuje określonej ilości płynów, by dobrze funkcjonować. Dotyczy to zarówno ciała, jak i umysłu”, potwierdza Anna Denny, dietetyk w British Nutrition Foundation. Przypomina jednak, że równie dobre są inne napoje: herbata, kawa, soki. „Przewaga wody polega na tym, że nie ma kalorii. Nawet soki owocowe i napoje z odtłuszczonego mleka nie są obojętne dla figury”, wyjaśnia Denny.
Ludzie, którzy piją więcej wody, wyglądają lepiej
„Często rzeczywiście tak jest”, mówi dr Mark Porter. Z jego dziennikarskich obserwacji potwierdzonych badaniami ekspertów wynika jednak, że niekoniecznie jest to zasługa wody. „Chodzi raczej o to, że wodę piją ludzie, którzy w ogóle zdrowo żywią. Dobrze się odżywiają, nie palą, uprawiają sport, dużo śpią”, mówi Porter.
Mililitr na każdą kalorię
Według przeprowadzonych w latach 50. obliczeń amerykańskich naukowców do przetworzenia każdej kalorii potrzebujemy 1 ml płynów. Zjadając ok. 2000 kalorii dziennie, musimy wypić dwa litry wody. Amerykanie opracowali też zasadę „osiem przez osiem”, według której każdego dnia trzeba wypić osiem szklanek wypełnionych ośmioma uncjami (ok. 250 ml) płynu, czyli w sumie dwa litry. Choć oba te badania mają ponad pół wieku, są wciąż aktualne. Warto tylko pamiętać, że w owe dwa litry wlicza się woda zawarta w jedzeniu.
Dr Howard Murad, słynny kalifornijski dermatolog, twierdzi, że nawodnienie ciała nie ma nic wspólnego z wodą, którą wypijasz, a zalecenie wypijania ośmiu szklanek płynów dziennie uważa za mydlenie oczu. Poziom nawilżenia zależy tylko od tego, ile wody jest w stanie zatrzymać organizm. W książce „Tajemnica wody – sekret młodości” dr Murad opisuje dwa rodzaje wody w naszym ciele: tzw. zdrowotną (wewnątrz komórek) i tzw. zmarnowaną – pomiędzy nimi. To ta druga odpowiedzialna jest za uczucie ciężkości i podpuchnięte oczy. Pozakomórkowe gromadzenie płynów w ciele świadczy o tym, że uszkodzone błony komórkowe nie są w stanie utrzymać wody we wnętrzu komórek. Wyobraź sobie, że twoje naczynia krwionośne są jak węże ogrodowe. Jeśli będą podziurawione mikroskopijnymi otworami woda ucieknie i zmarnuje się. Możesz wypić pięć litrów wody i będziesz odwodniona! Cała sztuka polega na tym, by zatrzymać wodę tam, gdzie powinna być. Powinnaś dostarczyć sobie ok. 2,5 l wody dziennie (1 ml na każdą kalorię) i możesz to zrobić... nie pijąc. Szklanka kuskusu dostarczy ci pół szklanki wody, a kromka pełnoziarnistego chleba składa się z niej w 1/3. Owoce i warzywa mają jej powyżej 90 proc. Zdaniem dr. Murada jest ona wartościowsza od tej, którą pijesz z butelki. Jest naturalnie ustrukturyzowana, czyli otoczona przez cząsteczki, które pomagają jej przedostać się do komórek.
• Źródłem wody dla naszego organizmu oprócz przyjmowanych płynów, które pokrywają 62% dziennego zapotrzebowania na wodę, mogą być również stałe pokarmy. Owoce i warzywa to drugie co do wielkości źródło wody dla organizmu zapewniające około 18% dziennego spożycia wody. Źródłem wody może być również pieczywo oraz produkty zbożowe dostarczające ok. 8% wody, a nawet mięso i jego przetwory (ok. 2%).
• Woda w naszym organizmie może pochodzić z kilku źródeł: z wszelkiego rodzaju wypijanych płynów oraz zjadanych pokarmów, powstaje także w wyniku przemian metabolicznych białek, tłuszczów i węglowodanów (woda metaboliczna).
Woda jest bardzo ważna dla ludzi, którzy spożywają mało warzyw i owoców.
Należy uważać aby nie przesadzać z piciem wody i nie wypłukać cennych soli mineralnych
Maksymalną ilość potrzebnej wody można wyliczyć z równania:
0,03l x waga ciała w kg = maksymalna dopuszczalna ilość litrów wody
Przykładowo: 0,03l x 70kg = 2,1l