Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Zycie plata rozne figle...Czasem jest super a czasem do bani...Musimy nauczyc sie tak zyc- aby kazdy nasz dzien byl najpiekniejszym w zyciu;)Aby nie zalowac zuopelnie niczego...U mnie niestety czesto bylo tak ze zalowalam...a szkoda...bo zycie jest zbyt piekne zeby zalowac....Dlatego wlasnie postanowilam ze chce schudnac na dobre i odmienic swoje zycie na lepsze...

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 55801
Komentarzy: 1315
Założony: 6 kwietnia 2011
Ostatni wpis: 3 września 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Elcia198111

kobieta, 43 lat, Londyn

171 cm, 118.00 kg więcej o mnie

MISJA BIKINI 2014

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

7 sierpnia 2013 , Komentarze (8)

Witam wszystkich cieplutko;)
Przed chwilkas wrocilam z godzinnej jazdy na rowerku;)
Bylo bardzo przyjemnie- potrzeba mi bylo troche tego wspanialego rzeskiego powietrza- po tych upalach...;)
Ostatnio "zaczytuje sie " wrecz- w ksiazce dr Ewy Dabrowskiej- nie mylic z Ewa Chodakowska- chociaz ta druga- tez niezla czarodziejka;)- w dobrym tego slowa znaczeniu-...
Ksiazka nosi tytul "Cialo i ducha ratowac zywieniem".Prosze powiedzcie mi czy ktos z Was natknal sie na jej ksiazke?Czy ktos z Was stosowal sie do jej wskazowek zywieniowych?Wyglada mi na to- ze ta Pani ma spora wiedze- i wie o czym mowi.Chcialabym posluchac waszych opini co sadzicie o poscie- - ktory od czasu do czasu zaleca Pani Ewa- Post- o chlebie i wodzie- ktore maja za zadanie oczyscic organizm i przygotowac do fazy wlasciwej diety.
Czekam na wasze opinie;)Bardzo dziekuje kochani;)

29 lipca 2013 , Komentarze (13)

A wec- zmieniam strategie podejscia do odchudzania.Po waszych komentarzach- stwierdzilam ze jednak robie cos zle.Nie bede uzywala juz tej durnej diety z vitalii -gdzie kanapka z miodem i winogrona w majonezie wioda prym, a owsianka to juz mi bokiem wychodzi.(podczas gdy prosilam o urozmaicanie posilkow!!!!!)Wpisalam jeden jedyny produkt jako nielubiamy RZODKIEWKA- no ale nestety ktos z uporem maniaka probuje mi ja wcisnac....Urozmaicenie???podczas gdy wszystko regularnie sie powtarza????Oj Vitalia zaczyna robic sie niefajna- trzyma mnie tu tylko to- ze jest tyle fajnych babek- ktore maja podobne zmagania z sama soba jak i jak!
Fajnie ze jestescie

A no i postaram sie dodac do strategi- zapisywanie WSZYSTKICH produktow!
A no i wyrzucam wage - zaczynam sie mierzyc!;)Tzn - nie wyrzucam na zawsze- ale chowam gleboko...i wyciagne za miesiac!
....Znacieto:Jak nie zaczne teraz- to za rok bede zalowala ze nie zaczelam!Chyba tego sie bede trzymala!
caluuuuuuuusyyyyyyyyyyyyyyyyyy

27 lipca 2013 , Komentarze (8)

....nie wiem co jest- normalnie nie wiem!Niby jestem grzeczna- niby cwicze a tu co- kilogram w gore!!!!!!No zesz ku..a!!!!!!!!!
Nie no nie- ostatnio jakos kurna ciezko mi jest zrzucic nawet kilogram !!!!!!!
Chyba musze naprawde wszystko bardzo zetelnie zaczac zapisywac!- Moze to pomoze!

17 lipca 2013 , Komentarze (13)

DZisia bylo uuuuffff- bardzo goraco-ale zumba- byla niesamowita!!!!Wracam do gry!!!ZNOWU;|(

8 lipca 2013 , Komentarze (11)

Witam wszystkich;)...mam nadzieje ze weekend minal Wam wspaniale tak jak mnie...
Chcialam spytac osoby ktore maja wykupiona diete na vitali - czy spotkaly sie z taka sama opieszaloscia i olewaniem klienta ze strony vitalii-jak ja?
Otoz chodzi o to ze w ustawieniach diety mam - ze nie chce zeby posilki sie powtarzaly.
Prosilam rowniez o to piszac list do Pani dietetyk.Kiedy po raz pierwszy ustawili inaczej.Niestety patrzac na swoj PLAN DIETY z vitalii stwierdzam ze PANI MGR DIETETYK- nie potrafi czytac....Prosilam- wyrazilam sie jasno...Niestety dostaje te same posilki jeden za drugim...Kiedys jak napisalam list "z zazaleniem" Pani Dietetyk mi odpowiedziala - ze moge sobie posilek"wymienic" .Owszem -istnieje taka mozliwosc- tylko czemu mialabym z tego korzystac jesli place za diete i w ustawieniach jasno i wyraznie prosze aby posilki sie nie powtarzaly???
Pieniadze z mojego konta zostaly pobrane szybciutko- ale juz zniwelowac problem- to nie jest szybciutko....

29 czerwca 2013 , Komentarze (10)

Wlasnie wrocilam z zumby, zmeczona- ale szczesliwa!
W tym tygodniu 6 razy na zumbie(codziennie oprocz niedzieli), do tego 3 razy godzinny spacer;) Zobaczymy co waga pokaze w nastepnym tyg.Jak bedzie dla mnie "niemila" to chyba ja za okno wyrzuce!!!!!!!!!!!!!;)milego dnia dla wszystkich!!!!!!!!!!!!!!!!!!

28 czerwca 2013 , Komentarze (6)

Do DO Osob ktore stosuja olej lniany.
Chcialam poprosic Was o rade:
Jakie proporcje stosujecie?czy przyjmujecie go tylko naczczo czy w ciagu dnia tez?Jak "wplatacie go w posilki"?Tzn. w jakich przepisach stosujecie olej lniany ?A i najwazniejsze - wiem ze jest wskazanie mieszania oleju lnianego z bialym twarogiem - zeby lepiej sie wchlanial- czy moge tak samo uzywac produktow sojowych do tego zabiegu?Chodzi o to ze nie moge jesc produktow mlecznych.tj mleka serow serkow twarogow...zastepuje je sojowymi na ile sie da...Bardzo dziekuje za wszelkiego typu sugestie i odpowiedzi;)Milego dnia;)


28 czerwca 2013 , Komentarze (12)

Witam.
Jestem dzis tutaj- zeby sie pozalic!Coraz bardziej cwicze- i coraz bardziej tyje!Kurnnna no!!!!!!!!!!!!!!!!!!Jakis czas temu chodzilam na zumbe dwa razy tygodniu.No i powolutku chudlam.Pozniej stwierdzilam ze trzeba zwiekszyc aktywnosc fiz. i zaczelam chodzic 4 razy w tygod. no ale nie za bardzo juz chudlam.No to dodalam sobie jeszcze 1- czasem 2dni.
Standardowo -chodze teraz na zumbe 5 razy w tyg,a zdarza sie czasem 6.Miedzy czasie zazwyczaj rano robie -1-1.5 ha szybkie marsze.Czyli REASUMUJAC: na godzinna zumbe srednio 5 razy w tyg. na spacer 1-1.5 ha 3-4 razy w tygodniu.
A

UWAGA UWAGA:

Przytylam PONAD oltora KILOGRAMA!!!

Szczerze- Wku...ia mnie to!Wiem ze miesnie waza wiecej niz tluszczyk i bla bla bla....
Ale to jest tak strasznie demotywujace....!Z waszego doswiadczenia:Ile czasu moze potrwac taki stan rzeczy?Widze ze troszke lepiej wyglada moje cialo.Wiem ze niby powinno sieMIERZYC a nie WAZYC ale.......
Co o tym wszystkim sadzicie?

19 czerwca 2013 , Komentarze (8)

Godzina marszu mimo 30 stopni Celcjusza zaliczona;)super ;_

19 czerwca 2013 , Komentarze (8)


ZUMBA-zaliczona


( chociaz mialam chwile zawahania- czy isc-.... u nas strasznie duszno a jeszcze przy pierwszym dniu@ to rozumiecie....nie zawsze jest tak " hej do przodu i z usmiechem na twarzy"  - ale udalo mi sie....POSZLAM .Od razu zapisalam sie na  nastepny tydzien(4 dni).W tym tygodniu ide jeszcze na 3;)zumby;)

    A tak w ogole juz dawno nie mialam tyle anergi podczas pierwszego (najgorszego w moim przpadku) dnia@...Wiec moze to znak z niebios- ze PORA RUSZYC TE TLUSTA DUPE I ZACZAC NA NOWO WALCZYC O SIEBIE?
Hmmmm...moze byc ze to znak...