Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

jewellery designer/maker

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 18043
Komentarzy: 199
Założony: 20 czerwca 2011
Ostatni wpis: 10 lipca 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
JosDiary

kobieta, 36 lat,

170 cm, 97.90 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

3 grudnia 2012 , Komentarze (5)

Witam,
Chciałam sie odwołać do wczorajszego mego wpisu!
Możliwe ze pomyslalyscie sobie ze ktoś mi zmarł, albo sie rozstalam z narzeczonym
Nic bardziej mylnego

Otóż od lat zmagam sie z zaburzeniami obsesyjno- kompulsywnymi

Cieżko było nawet przyznać ze je mam
Kontrolują mnie i moje życie 
Nie są duże, ale natretne
Oto tylko pare przykładów:

Moje całe życie i rutyna każdego punktu i jazdej minuty dnia jest zapisana na liście! Mam obecnie około 30 list

Wszystko co robię musi być podporządkowane liczbie 5 lub jej wielokrotnosciom
-Moja szafka na siłowni musi mieć 5
-Wszystkie planowane czynności zaczynam 5 po
-Wszelkie wydarzenia planuje na 5,10,15.... Dzien miesiąca 

Mam obsesje na punkcie paznokci- moich i innch! Nie potrafię przetrwać żeby nie grzebać przy nic co dziennie! A u innych patrzę na paznokcie, zanim patrzę na twarze !!! Potrafię nawet przesiasc sie w autobusie jeśli widzę kogoś z brzydkimi paznokciami

I wieeeeeeele innych taki Dzies Świra!
Wczoraj zgubilam dziennik w którym zapisuje wszystko!!!!!!!!
I mój świat sie zawalił 
Wiem ze dla was wyda sie to po prostu głupie, ale  dla mnie oznacza to katastrofę 
Znaczące jest rownież to ze jeżeli nie " odpowiem" na mój kompuls, mam napady niepokojowe, nie mogę spać ani skupić sie na niczym innym! 
Rezultat- najadlam sie ciastek i lodów póki sie nie pozbieralam!
Teraz nie mogę kupić nowego dziennika, muszę czekać na nowy 2013!
Plan jest, ze mam notesik

2 grudnia 2012 , Komentarze (4)

Witam,
Ukladam sobie zycie,
Troche mi sie posypalo!

30 listopada 2012 , Komentarze (1)

Skończyłam dziś 2 broszke 


30 listopada 2012 , Komentarze (2)

Witam,
Dziś szybciorem 
Dieta jako tako
Okres daje sie we znaki!
Dziś kończę 2ga broszke!
Pierwsza wyszła ładnie

28 listopada 2012 , Komentarze (1)

Witam,
Tak właśnie!
Dobrze napisałam 
Nie cierpię wolnego!
Się rozleniwiam, nie mogę się za nic zabrać!
Jeszcze do tego @
Arrrrrr!

27 listopada 2012 , Komentarze (2)

Witam,
Dzis pisze z kompa, co jest duzo wygodniejsze niz na komorce!
wreszcie sie czlowiek moze rozpisac!
Dietowo leci doskonale! nie zalamuje sie, powoli zmierzam do celu!
Tym razem to ja okazuje sie silniejsza, jako ze mojego nazeczonego przeziebienie gnebi i tylko by to czyms slodkim zagluszyl!
Wiec ja musze byc stanowcza i mowic NIE
I o dziwo na razie mi sie udaje!
Co do aktywnosci to staram sie jak najwiecej.
Po nocce udaje mi sie tylko 30 min bieg/ speed 7.5/400kcal i cwiczenia na brzuch

Zastanawialam sie czy tylko bieg pomoze mi zrzucic tluszczyk z ramion i plecow? Zaczynam myslec o slubie i te obszary sa najbardziej widoczne w sukni. Hmmm moze jakies male sztangi?

26 listopada 2012 , Komentarze (6)

Hallo,
 Dalej nie mogę uwierzyć! 12 kilo! W 49 dni!
Prawie się na tej wadze poplakalam!
A tak się wczoraj martwilam ze nic się nie rusza!
Ale widać jak się robi swoje to waga sama leci!
Oby tak dalej!

25 listopada 2012 , Skomentuj

Witam,
Czuje ostatnio, ze moja dieta stoi w miejscu!
Tydzień temu przybyło mi 0.5 a w tym tygodniu dieta jakoś tez nie specjalnie więc nie spodziewam się rewelacji!
Jakimś cudem muszę się w nadchodzącym tygodniu zawziasc!

25 listopada 2012 , Skomentuj

Witam,
Spędziłam cudowny dzień!
Swietowalismy cały dzień i nie mogę się nadziwić ze to już 6 lat!
Czas minął strasznie szybko, ale tez jak sobie pomyśle ile przeżyliśmy to wydaje mi się ze już wieeeeeeki jesteśmy razem!
Lecę 
Dziś nie dzień na internet 
Dziś jest dzień na looooooove

23 listopada 2012 , Komentarze (1)

Witam,
Muszę się przyznać ze z moja motywacja nie było za dobrze ostatnio
Nie wiem czy to przez pogodę, chorobę czy to najadanie się! Zupełnie niepotrzebne!

Nie ważne! To wszystko już za mną! 
Teraz jest nowa energia!
Nie wiem skąd? I szczerze to nic mnie to nie obchodzi! 
Cieszę się jak głupia!
Zadanie na dzisiejsza noc to zrobić listę zadań na cały tydzień!
I do dzieła!!!!!!!!!!!!