Pamiętnik odchudzania użytkownika:
cornowrona

kobieta, 30 lat, Dublin

158 cm, 57.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

27 lutego 2013 , Komentarze (7)

trzeba sie zmobilizować. teraz musi sie udać! 2kg w 2 tygodnie. do 14 marca musze osiagnac swój cel. to tylko malutkie 2kg. dam rade!
3majcie sie;*

15 lutego 2013 , Komentarze (6)

na wadze znowu 59 :D i gratuluje Belizee która wyprzedziła mnie o 200gram :D teraz byle by zobaczyć za tydzien rowne 58, Belizee damy radę? :D

14 lutego 2013 , Komentarze (6)

a wiec ćwiczonka dzisiaj zaliczone:D 400skoków na skakance i trening brzucha z Mel B, moze jeszcze pozniej zrobie jedna rundke :D
a teraz kąpiel i nauka :D

miłego wieczoru :*

13 lutego 2013 , Komentarze (3)

a wiec tak jak w temacie, jak oblicza sie punkty na AGH, każdy mówi inaczej, a chciałam się dowiedziec kontretnie :)

12 lutego 2013 , Komentarze (12)







a żeby nie było za mało tłuszczu dodam jeszcze nogi :D






pierwszy raz dodałam swoje zdjecia, szkoda, ze nie zrobiłam ich przed utrata 9kg :D

buziole:*

12 lutego 2013 , Komentarze (7)

Właśnie skończyłam pierwszy trening brzucha i nóg z Mel B, jest świetna! lepiej ćwiczy się z nią niż z Chodakowska,  widać, że kipi z niej radość :D ćwiczenia nie są bardzo męczące i ona sama w sobie motywuje do działania. Zaraz zabieram się za trening ramion. Dzisiaj mam chęć do ćwiczeń :D

Miłego dnia! :*


Edit:
trening ramion zaliczony, niestety zrezygnowałam z butelek, bo rece mi juz odpadały :D

30 stycznia 2013 , Komentarze (8)

Przez ostatnie 2 tygodnie jadłam i jadłam. Zaczęłam jeść po 18. Jadłam nie zdrowo. Frytki, słodycze i takie tam. Przybył 1kg, choć mam wrażenie, że to nie tłuszcz tylko resztki jedzenia zalegające w jelitach. Jedzenia białego chleba się nie dopuściłam, bo to samo zło. Herbaty cukrem też nie słodziłam. Na szczęście przyzwyczaiłam się używać słodzika. Ogólnie to od dzisiaj staram się znowu  ogarnąć, bo przecież moim marzeniem było 55, no nie? a jak to sie mowi bez pracy nie ma kołaczy. Jak będę siedziec i jesc tyle kalorii to dupa mi nie zmaleje. To 9kg robi różnicę. Ze spodni już nie wylewają sie takie wielki boczki. Nie chce tego zaprzapascic bo tyle na to pracowałam. Długo nie zaglądałam na vitalie i dzisiaj sobie uświadomiłam, że bardzo mi jej brakowało. Ale od dzisiaj jestem znowu z wami! zyczcie powodzenia! :*

18 stycznia 2013 , Komentarze (6)

wczoraj zdjedzone:

3 wazy z serekiem ok 240kcal

orzeszki ziemne w karmelu ze 100gram ok. 500kcal

ryż z warzywami ok 300kcal

2 kromki z pasztetem sojowym ok : ok 250kcal

3 kromki z szynka sojowa ok. 350kcal

prawie cała paczka sunbitesów ok. 400kcal

2 ptasie mleczka : 110 kcal

cukierek zozol ok 30kcal

prawie 2l coca-coli zero - 4kcal

 

razem: 2194 kcal !

najadłam się na następne 80 dni. takiego jedzenia potrzebowałam i nie mam wyrzutów sumienia, bo mimo wszystko zamiast zwykłych chipsów postawiłam na sunbitesy :D

16 stycznia 2013 , Komentarze (3)

sniadanie: kromka chleba z serem zoltym i ogorkiem (ok.110kcal)
2sniadanie; baton musli, pol rurki z nadzieniem, cukierek. (ok. 175kcal)




musze sie ogarnac, za duzo slodyczy. fuck.

15 stycznia 2013 , Komentarze (8)

sniadanie; kromka chleba z serem zółtym i ogórkiem (ok.110kcal)
2sniadanie; kromka chleba z serem zółtym i ogórkiem (ok.110kcal)
obiad; warzywka z patelni (ok.300kcal)
deser: 3 cukierki chocofini (ok.96kcal)
kolacja: 2 kromki chleba z serem zoltym i ogórkiem (ok.220kcal)
             6 rurek z nadzieniem. nie moglam sie powstrzymac.


razem: przekroczone 1000kcal