Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 32684
Komentarzy: 171
Założony: 27 lipca 2011
Ostatni wpis: 25 kwietnia 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
expresja

kobieta, 39 lat, Gdańsk

171 cm, 108.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

17 listopada 2011 , Komentarze (1)

2 kg wrocily:/ znowu nie mam motywacji ...
ale do dzis znowu zaczynam:D moj pierwszy cel 80 kg...

4 listopada 2011 , Komentarze (2)

pomylilo mi sie i dopiero dzis ide do doktorki:D ale dzis ide tez do mojej grupy ze studiow na okno:D zaczelam inaczej czesac wlosy i wszyscy mi mowia ze ladnie wygladam:D jedna pani to nawet drugi raz musiala podejsc zeby mi to powiedziec:D smieszne to bo zawsze czesalam sie w kitke i opaske a teraz poprostu susze wlosy i zostawiam:D a mam krecone naturalnie:D choc wolalabym miec proste i blond:D uh:D

3 listopada 2011 , Skomentuj

musze sie znowu wziasc za siebie za 2 tyg mam urodziny fajnie jakbym dobila do 80 ale to 7 kg bueheheheheheh:D troche polecialam :D nom ale 5 to juz dosc realne:] wiem ze nie 2 - 3 kg to realny cel :D
chce sobie kupic sztuczne rzesy z pior:D tzn ja chce tylko obiad zrobic dla najblizszych znajomych niestety obchodze je z moim a on ma 30 i chce je chucznie obejsc niestety urodzilismy sie tydzien po sobie i nigdy nie jestem gwiazda na swoich urodzinach:(

3 listopada 2011 , Komentarze (1)

cel nie osiagniety ale i tak udalo sie cos schudnac:D nomi w pasie jest mniej niz 80!:D

28 października 2011 , Skomentuj

nom wreszcie:D wystraczyl jeden kilo i model szczuplejszy:D chodz mysle ze ten kilo to wynik mojego wczorajszego zamieszkania w toalecie:/ choc udalo mi sie go wczesniej zrzucic ale wrocil wraz z okresem... a i tak dzis musze uwazac bo moj zoladek jest w oplakanym stanie:( nawet poranna kawe zastapilam herbata az samej mi to pokazuje jak jest zle...

27 października 2011 , Komentarze (1)

schudlam 8 kg przeciez to duzo czemu moja sylwetka sie wogole na modelu nie rozni od tej z przed odchudzania:/
pierwsze 180 swiatecznych ciastek za mna:D

25 października 2011 , Komentarze (2)

kilogram zostal pozegnany:D acz nie odmowilam sobie wczoraj czegos slodkiego ale nie jadlam nic na wieczor i w sumie sniadanie zjadlam konkretne a potem juz prawie nic...
teraz choc dzien witam slodka kawa z mlekiem:D bede pic ten koktajl co kiedys kupilam za 100zl, smakuje i pachnie jak sproszkowane wymioty ale zagraca mi kuchnie a nei wywale go bo byl za drogi:/ licze na to ze chociaz mnie troche oczysci... potrzebuje miejsca w kuchni bo chce zaczac piec ciastka swiateczne:D a jak wpadne w ciag ciasteczkowy to nie straszne mi 8 kilo maki:D a z roku na rok sa coraz ladniejsze:D mam 10 dni na 3 kilo cel bardzo realny szczegolnie przy natloku pracy a do tego 1 wolny czyli moge sie troche zrelaksowac polezec w lozku i zyc o samej siorbce zielonej nom i spacer po grobach.... chcemy z moim dynie w oknach postawic:D upatrzylam sobie taka 15 kilowa wiec chyba bede robic zupe i ciasto z dyni  bo co ze srodkiem zrobic???? oooo babeczki z dyni zrobie:D

24 października 2011 , Komentarze (1)

przez chorobe kilogram wrocil ale dzis mam zamiar go pozegnac jak utrzymujaca sie od 3 dni goraczke:/ wrrrr... nienawidze byc chora...
w pt bylam odwiedzic moja grupe ze studiow ktore rzucilam:D mowili ze widac ze schudlam:D ze ladnie wygladam:D ... juz chce zaczac swiateczne ciastka piec:D

21 października 2011 , Komentarze (1)

8 kilo za mna jeszcze 2 i bedzie okraglutkie 10:D
chodz jestem chora a zawsze wtedy przez brak ruchu tyje...
wiec moze jednak podolam wymaganiom doktorki:D zostaly 2 tyg i 3 kilo a to nie jest juz takie ciezkie
polezalabym caly dzien w lozeczku ale pracka a potem z kumpela musze sie zoabczyc bo juz cale wieki jej nie widzialam...

19 października 2011 , Komentarze (2)

doktor dala mi 2,5 tyg na schudniecie 4 kilo... fajnie ma... teraz musze przestrzegac diety:D buehehe bo jak daje mi miesiac to jest troche czasu na sciemnianie i troche na odchudzanie:D:D:D  a moze dam rade po tych 4 kilo powinnam zjechac z otylosci bmi byloby naprawde naaaaajs:D