Podsumowanie lutego:
Było 77,5 kg---> jest 75,3 kg ubyło mnie 2,2 kg czyli cel zrzucenia 2 kg osiągnięty.
Cel na MARZEC: Zrzucić kolejne 2 kg
Miałam ostatnio dokończyć wpis, ale nie udało mi się wygospodarować czasu. Teraz mam chwilkę, to dodam swój plan na marzec.
Dzisiaj stanęłam na wagę (z ciekawości) i źle zrobiłam! mam 0,5 kg więcej, także do kolejnego poniedziałku daruję sobie ważenie, tak jak to było ostatnio :).
Mojego postanowienia, że będę biegała niestety nie wprowadziłam jeszcze w życie. Jeszcze! :)
Od wczoraj zaczęłam ripped in 30, dzisiaj był mój drugi dzień level1...hmmm na razie nie odczuwam większego zmęczenia, za to później będzie ciekawiej . Kolejny miesiąc będzie miesiącem z Jillian .
Ukończyłam shred'a i w sumie jakąś zmianę widzę, pewnie było by lepiej gdybym miała mniej tkanki tłuszczowej tu i ówdzie . Zresztą i tak jestem z siebie dumna, że dalej ćwiczę a zaczęłam już 3 miesiąc . Gdybym rygorystyczniej trzymała się diety przypuszczam, że miałabym teraz już bite 72 kg, ale jest i tak dobrze.
To jest mój plan na marzec:
Dzisiaj jeszcze zrobię sobie szybki spacer i kolejny dzień będzie zaliczony do udanych.
Idę się stajlować, bo mam parę spraw do załatwienia .