Własnie wróciłam z Warszawy
Ach trochę mnie tu nie bylo bo ciagle w rozjazdach
Pani dietetyk powiedziała Proszę się nie ważyć!
Ale że współlokatorka kupila sobie wagę to wchodzę!
haha ostatnio się wkurzyłam bo wychodziłoby że kg przytyłam
sama nie wiem która waga dobrze wskazuje dlatego nie bede az do wizyty sie wazyła
i tak mi głupio ze za mało zeszłam bo prawie nic po mnie nie widać.
ale nie bede sie teraz użalać;)
Wrocilam wlasnie z tatuażu jest piekny;)
Wyglada zupełnie inaczej niż po dwóch poprzednich sesjach Kocham go<3
Może też dla tego że projekt był mój i wiem że nikt nie bedzie miał takiego samego nigdy;) hihi
Nieważne nie ma sie co poddawać od jutra na nowo 8min abs hhulahop i jedzonko jak nalezy!:)