Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Moja historia odchudzaniem jest bardzo długa. Na początku źle do tego podchodziłam, dlatego daleko nie zachodziłam. Teraz już wiem więcej, wiem jak się zdrowo odchudzać. Były gorsze i lepsze momenty. Udało mi się raz schudnąć ok 13 kg. Od tego czasu moje odżywianie zmieniło się, ale pokusy zostały. Moje perypetie z walką z kilogramami zaczęłam po urodzeniu synka, było to jakieś 5 lat temu.. teraz jestem mamą jeszcze 3 miesięcznej córeczki i kg niestety wróciły. Teraz zaczynam od nowa.. ale wierzę, że się uda :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 82479
Komentarzy: 4580
Założony: 20 listopada 2011
Ostatni wpis: 7 listopada 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
grubciaakasia

kobieta, 37 lat, Kluczbork

167 cm, 90.20 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

20 lutego 2012 , Komentarze (21)

Szok. Ciesze się, że tyle wytrwałam.
Mężuś oczywiście pochwalił i powiedział, że widzi już efekty.
Tak się  cieszę, że już go mam tu w domu :)
Tylko trochę się martwię, bo musi szukać szybko pracy. Oby coś znalazł.
Ja też będę szukać. Przyjechał na stałe.
Ale nie pytajcie czemu, za dużo pisania, a nie chce o tym też pisać.

Nie zważyłam się dziś.
Jutro będzie ważenie i mierzenie.
Zobaczymy...


Na rowerku jeżdżę, ale jakoś inaczej chodzi.
Bo inny pasek został wprawiony, taki z ochraniaczem, żeby się nie ścierało.
A wcześniej tego nie było.
Jeździ się ciężej, ale jeżdżę i robię brzuszki codziennie rano.

Dziś robię dla męża pierożki.
Nie chce mi się osobno gotować.
To zjem sobie kilka sztuk. (4-5)
Może się najem...

Miłego :*
ps. jutro już was poodwiedzam.

18 lutego 2012 , Komentarze (9)

DZIEŃ 47

 

śniadanie

Płatki i musli z mlekiem, kawa z mlekiem i cukrem

II śniadanie

Pół banana, 3pieczywka żytnie

Obiad

Zupa pomidorowa z ryżem, kawałek piersi z kurczaka

Podwieczorek

Danio z otrębami

Kolacja

2grzanki z serem i pomidorem, pół jabłak

 

DZIEŃ 48

 

śniadanie

Aktivia do picie, 3 pieczywka, kawa z mlekiem i cukrem

II śniadanie

Kubuś mały

Obiad

Zupa rosołowa (mięsko, ziemniaki, ryż)

Podwieczorek

Danio (1/2) Light, 2 mandarynki

Kolacja

Kajzerka 3 ziarna z wędlinką i pomidorem



Tak szybko!
Mam już rowerek :)
I... jutro wraca mój mężulk, będzie w poniedziałek nad ranem :)
Neta dalej brak :( Miłego :*

16 lutego 2012 , Komentarze (15)

DZIEŃ 46

 

śniadanie

Płatki i musli z mlekiem, kawa z mlekiem i cukrem

II śniadanie

Kisiel z kawałkami jabłka, gruszka

Obiad

Ziemniaki, brokuł, 2 jajka

Podwieczorek

Serek z biedronki,2pieczywka

Kolacja

2kromeczki, serek szczyp, 2plasterki sera, ogórek  konserwowy



Przez parę dni może mnie być mniej tutaj. Bo limit mi się kończy. Buu poszalałam z netem w tym miesiącu. Miłego :*

16 lutego 2012 , Komentarze (24)

85,5

Szok. Nie spodziewałam się takie spadku.
Całe - 1,6 :)
Co prawda ostatnimi dniami piję wreszcie więcej wody, a wczoraj to nawet te brzuszki i przysiady. Dziś też już zrobiłam po 20 (brzuszki, pół brzuszki, przysiady).
Wreszcie coś się ruszyło.
A nad tymi herbatkami się jeszcze zastanowię,bo coś ciężkie spanie mam po herbatkach.

Miłego :* i bez pączusiów !!!

15 lutego 2012 , Komentarze (7)

I Płatki pełnoziarniste,musli (mieszanka) z mlekiem,kawa z mlekiem i cukrem
II 3 pieczywka (just fit) z biedronki z wędliną i serkiem szczypiorkowym
III Ryż z filetem sosem chińskim
IV Jogurt serduszko,otręby, 2 pieczywka
V 3grzaneczki z serkiem szczypiorkowym, jabłko

I jestem głodna. masakra!!

15 lutego 2012 , Komentarze (25)

Właśnie zjadłam obiadek. Szczerze to nie smakował mi tak jak chciałam by smakował. Ten sos był jakiś dziwny - chiński z biedronki.
Zostało mi trochę ugotowanego ryżu, macie jakiś pomysł jak go wykorzystać np na kolacje lub jutro na obiad?

Jeszcze chciałam was zapytać o herbatki "na przeczyszczenie,wypróżnienie" jak zwał tak zwał. No weźmy np taka Xenne? Działają? Czy działają na zaparcia?

Menu wstawię później.
Nie mam humorku,przez ten rowerek.
Myślę nad innymi ćwiczeniami. A tak nie lubię ćwiczyć.
Na razie ;*

15 lutego 2012 , Komentarze (12)

Jestem załamana. Urwał mi się pasek w rowerku. I co teraz? Chyba da się to jakoś naprawić. nowy pasek? tylko gdzie go kupić? i kto mi to naprawi. Buuu
Co ja teraz zrobię bez rowerka.

A dziś już zaczeło mi tak fajnie iść z ćwiczeniami (30 brzuszków,30przysiadów). Ale głownie jeżdżę na rowerku.


ps. jakie ćwiczenia na brzuch są najlepsze? ABS, A6W, metoda kratkowa? Napisz cie mi jak możecie czy ćwiczycie któreś z tych i czy jest łatwe? itp.

14 lutego 2012 , Komentarze (17)

Hej kochane :*
Tyle komentarzy się nie spodziewałam i miłych słów. A w skrzynce 12zaproszeń. Zaraz będę przeglądać.
Trochę poprawiło mi to humorek, bo troszkę mam nerwy.
Mój mały synek zrobił mi cyrki w sklepie.
Coś sobie ubzdurał i zaczął pokazywać złości i płacze.
"Buczał" (że tak to nazwę,bo płaczem to nie było) chyba z pół godziny jak czekaliśmy na busa.
A wszystko rozeszło się o tabletki mulsujące.

Ale już jesteśmy w domu.
Na ukojenie nerwów zrobiłam sobie kawę, zwykle w południe nie piję.
Zrobiłam zupkę z brokułem i kulkami zmielonego.
To mielone wiem..kaloryczne,ale za to nie dałam makaronu czy ziemniaków.
Pyszna zupka. Brakuje mi pomysłów na obiadki. 
***

Menu:
I 2kromeczki z rybą, kawa
II soczek w kartoniku
III Zupka z kulkami mięsnymi i brokułem,kawa
IV
V

***
Padam..jestem wykończona po tej porannej podróży do miasta. Byłam w bibliotece i pożyczyłam książkę, wiec wieczorkiem poczytam.
Tak będzie wyglądać mój walentynkowy wieczór :(

Życzę wam miłości w tym dniu <3 Miłego :*

13 lutego 2012 , Komentarze (17)

Jesteście kochane :* Dziękuje wam za te wszystkie miłe komentarze.
Gdy szukałam fotki do wstawienia to trochę sobie powspominałam moją dawną figurę. Tyle fotek przejrzałam i powiem wam, że zwiększyła się moja motywacja. Co prawda ważyłam wtedy 70kg. Ale dobrze się czułam, na pewno lepiej niż teraz. Najmniej jak ważyłam to coś ok 65 kg, chyba nawet mniej.
Kiedyś może znowu się uda, Ale póki co 75 kg było by super. A potem się zobaczy.

Menu dziś:
I dwie kromeczki z delmą i dżemem brzoskwiniowym,kawa z mlekiem i cukrem
II 5pałek kukurydzianych, 2 mandarynki
III zupa ziemniaczana
IV jogurt z biedronki, 7 pałek kukur.
V kromka z filetem z wczorajszego obiadu,kromka z wędliną,gruszka

Miłego wieczorku dziewczynki :):*

13 lutego 2012 , Komentarze (48)

Chciałam wam pokazać jak kiedyś wyglądałam. To było 4 lata temu. Holandia. Tam poznałam mojego męża.


A tak wyglądałam pod koniec ciąży i po ciąży - do teraz.
Tu zdjęcie z moją siostrą /Idealnawaga/ i z naszymi pociechami.
Od wesela do wesela. Z mężem a drugie z przyjaciółką .
Tak  na prawde po ciąży mało się fotografowałam. Kilka zdjęć z małym,ale tam nie widać sylwetki. A przecież tak lubię zdjęcia i fotografowanie. Muszę wrócić do tej pasji. Sesyjki...

Miłego ogladania :)