Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Lubię informacje o zdrowym żywieniu. Do odchudzania skłoniło mnie zagrożenie cukrzycą.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 62315
Komentarzy: 476
Założony: 28 listopada 2011
Ostatni wpis: 16 maja 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Zdrowko88

kobieta, 35 lat, Oleśnica

162 cm, 102.00 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: Kontrolować się

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

28 grudnia 2012 , Komentarze (2)

Witajcie!

Wczoraj miałam zrobić wpis, ale mam sklerozę i zapomniałam.

Oto mój plan dietetyczny na styczeń:

Waga początkowa (dzisiejsza): 99,8 kg

Ilość kcal wg diety Vitalii siła błonnika

Cel: min. -2.8 kg do -5 kg

Czas trwania: od 29.12.12 do 01.02.13

Dieta: siła błonnika Vitalia

Suplementy: 10 dni herbata slim, 10 dni herbata 2 fazowa, 15 C.L.A, cały czas zielona herbata i mięta

Płyny: od 1,5 l do 3,2 l / dobę

Treningi: poniedziałek, środa, piątek, niedziela wg Vitalii

Aktywność dodatkowa: 10 000 kroków, prace domowe

Kary: za każdą wpadkę wrzucam 10 gr do  karnego słoika (jak uzbieram dużo to będzie np na karnet na basen)

Dni wyjątki: 31.12.12, 01.01.13 (rodzina przyjeżdża a moja mama gotuje nie ma sensu jeść czego innego jak to ma się zepsuć), 19 20 21.01.13 zjazd na uczelni i nie mam tam możliwości gotować ani zabrać czegokolwiek muszę korzystać niestety z Mc, bo ostatnio nawet bufet zamknęli a przerwy są za krótkie by szukać innej jadłodajni :( 

Mam zamiar od jutra się do tego stosować 

Dziś i wczoraj mi się nie udało bo trzeba zjeść resztki ze świąt, a ja wyznaję zasadę dziś chleb wyrzucasz jutro o niego żebrzesz.

Życzę sukcesów i pozdrawiam

:) 

26 grudnia 2012 , Komentarze (2)

Witajcie!

Dzisiaj w końcu odżyłam, wyspałam się i zjadłam kilka grejpfrutów na odtrucie.
Co dziwne bardzo tęsknie za dietą, mój organizm domaga się abym na nią wróciła.
Oczywiście od niedzieli nie było mowy o diecie bo to trzeba próbować piec itp.
Jutro wracam na dietę. Dziś chce sobie opracować miesięczny plan, który zamierzam zrealizować. Jutro Wam go podam wraz ze wspomagaczami. 
W tym roku rodzinka nie zawiodła i wiedząc, że się odchudzam stwierdzili, że nie będą mnie kusić słodyczami i do prezentów zamiast czekolady dostałam: miętę 60 torebek bardzo dobrej firmy (mam nawyk  picia mięty z samego rana), herbatkę slim oczyszczającą, herbatkę dwufazową do odchudzania i odtruwania organizmu, mnóstwo różnych zielonych herbat, tabletki C.L.A nie wiem co to :) Także rodzinka się spisała :)

Nawet mój wujek co był chory poszedł w końcu do szpitala. Okazało się że wszystkie dolegliwości biorą się z zakażonej nogi i musi trafić do szpitala aby jej nie stracić, ale dostał tabletki i już nie ma opuchlizny wodnej na oczach (ogólnie jest dobrze bo w nowym roku wezmą go do szpitala) :)

Bardzo martwię się jutrzejszym ważeniem, ale w święta nie da się odchudzać :(

Mam nadzieję, że spędziliście wspaniale święta :)

Pozdrawiam

:)

25 grudnia 2012 , Komentarze (1)

 zmęczenie

zmęczenie

zmęczenie

25 grudnia 2012 , Komentarze (2)

Trzy rzeczy

zmęczenie

stres

choroba bliskiej osoby, a wredota ta nie chce iść do lekarza tylko udaje że jest ok

23 grudnia 2012 , Komentarze (1)

Witajcie!

Dawno mnie tu nie było. Miałam jakąś straszną niemoc spowodowaną zimą. Niestety bardzo źle znoszę zimę. Przez  nią jem więcej, ruszam się mniej i mimo ciągłej senności cierpię na bezsenność : ( Od dziś postaram się robić wpisy codziennie :)


Życzenia:

Wesołych świąt oraz dużych spadków wagi, zdrowego odżywiania oraz spełnienia marzeń w 2013 roku.

21 grudnia 2012 , Skomentuj

Przyczyny niepowodzenia

Wyjazd na uczelnie 2 dni po 12 godzin, brak możliwości przygotowania posiłków i ich przechowania
Impreza rodzinna
Stres

30 listopada 2012 , Skomentuj

Przyczyny niepowodzenia

Wyjazd służbowy
Brak dostępu do kuchni i zdrowego jedzenia
Zaburzenia cyklu dnia i nocy

23 listopada 2012 , Komentarze (1)

Witajcie!

Dzisiaj świętuje mały sukces schudłam 0.9 kg, ale niestety znowu jestem tak padnięta, że nie daje rady nic zrobić, a zaraz wpadną goście. Mam nadzieję że nie zasnę przy stole :)


Pozdrawiam

:)

22 listopada 2012 , Komentarze (1)

Witajcie!

Dzisiejsza pogoda nie nastraja mnie optymistycznie ani energetycznie, ale znowu muszę sprzątać i gotować, bo jutro znowu goście. Na szczęście, aby nie zrobić za dużo ciasta kupiłam gotowe: kruche, drożdżowe i francuskie. Jako, że będę miała gości non stop przez weekend i jeszcze w poniedziałek. Zawsze będą świeże rogaliki, ale tylko na raz bez problemu resztek. Nadzieje wszystko jabłkami po produkcji wina czyli wyjdzie mi o 1/2 taniej niż gdybym miała kupić gotowe ciasta. Nie powiem pewno na jednego czy dwa rogale się skuszę, ale postaram się od pracować. 

trzymajcie kciuki jutro ważenie, a przez cały tydzień byłam bardzo grzeczna więc liczę choćby na malutki spadek wagi :)

Pozdrawiam

:) 

21 listopada 2012 , Skomentuj

Witajcie!

Dzisiaj krótko i treściwie, bo mam dużo pracy. 
Trening był, dieta ok i dużo sprzątania i gotowania dla gości


Pozdrawiam

:)