Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Interesuje się wszystkim :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 4779
Komentarzy: 42
Założony: 20 stycznia 2013
Ostatni wpis: 12 marca 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
jj88jj

kobieta, 36 lat, Wrocław

168 cm, 60.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

6 lutego 2013 , Skomentuj

Dziś koleżanka z działu ma urodziny i przyniosła dużoooo czekalowdowych cukierków.... hmmm ciężka sprawa zjadłam ich naprawdę dużo .

NO i ciastka , chyba od początku diety tyle nie zjadłam

dziś za krare killer :P

Jutro tłusty czwartek i również spodziewam się zjedzenia pączków :(

eh nie potrafie sobie odmówić ale w końcu nie codziennie jest tłusty czwartek

W każdym razie dziś dostaje czerwone kartki za słodycze i podjadanie :)

5 lutego 2013 , Komentarze (4)

Widziałam w jakiś pamiętniku podobną i zapragnęłam mieć swoją :)

nie macie pojęcia jak to motywuje. Staram się żeby codzienie uzyskać jak największą ilość zielonych i jak najmniejszą czerwonych.

Najlepszy oczywiście wyszedł 1 dzień diety i wczoraj :) Jednak moje wyzwanie dalej trwa i będe uparcie zobywac coraz więcej zielonych znaczków

Dziś niestety w pracy skusiłam się na pyszne orzeczki milki ehhh

milce nigdy nie odmówię :(

5 lutego 2013 , Skomentuj

Wczoraj udało mi  się wytwać 30 min na orbiterku a potem zrobic skalpel II.

Myślę całkiem przyzwoity godzinny trenning. W sam raz. W kolejności koniecznie orbiterek a potem skalpel II na odwrót byłoby nie możliwe :)

Wczoraj zrobiłam pyszny krem z pora. Myślałam że będzie bardzo nisko kaloryczny ale niestety pory usmażyłam na margarynie więc gdzieś 200 kac musze dodać do mojej zupki.

 

4 lutego 2013 , Skomentuj

W sumie weeken minął bardzo leniwie i wbrew zasadą dietetycznym :)

 

W sobotę poćwiczyłam chwile YOGE i to chyba jedyna aktywność oprócz tego byłam na imprezie i tam piwko (zbawienne na brzuch) i trochę czipsów czyli samo zdrowie. Ale na której imprezie dają czipsy z suszonych warzyw :)

W niedziele nie zrobiłam nic. Wyjazd na deskę snowbordową nie wyszedł nad czym ubolewam ale jest to wynikiem mojego lenistwa :)

Wczoraj natomiast zjadałam ogromne śniadanie w myśl że pojade na deske i je spale :)

Poza tym jadałam pyszne krewetki na ostro ze szpinakiem. Ponieważ ani krewetki ani szpinak nie mają za dużo kacl dodałam trochę fytek (z piekarnika)

Pózniej popcorn maślany (ale tylko pół paczki ) ...

ciężko trzymać diete w weekend. Postanowiłam zrobić sobie niedziele dniem większej swobody żeby się zbytni nie stresować wpadkami :)

Jeżeli chodzi o co tygodniowe warzenie to ubyło mi 0,5 kg :(

mało i tak naprawdę 1-2 kg mam codziennie wachania więc to nic pewnego że te pół kg straciłam , waga rzeczywiście może dziwnie reagować

Dziś po weekendowym "szaleństwie"  wracam  ;]

 

1 lutego 2013 , Skomentuj

za mną :
1. trening ewy chodakowskiej z karoliną malinowską 15 min na brzucha2
2. 20 min zumba ps3
3. 20 min orbiterek

:)

1 lutego 2013 , Komentarze (3)

Ponieważ wczoraj sprawdziałm trening skalpel II od ewy chodakowskiej  z nowej płyty postanowiłam podjąć wyzwanie i codziennie robić trening Ewy chodakowskiej. Zakładam że będzie to ciężkie i wymagające wyrzeczeń ale patrząc na przebyte metamorfozy jestem pełna nadzieji że moja sylwetka do lata (wymarzone wakacje) będzie na medal :)

W związku tym zmieniam swój grafik :)

Czy ktoś z was osiągnął sepktakularne efekty z Ewą Chodakowską ?

Przykład metamorfozy poniżej ( 4 miesiące ćwiczeń z Ewą :)

31 stycznia 2013 , Skomentuj



Na kolacje zjadłam pyszną pizze z jajek . przepis znalazłam w serwisie .Pizza z patelni
Taka pyszna a w sumie nie wiele kaloryczna :)
polecam


Dziś zrobiłam trening Ewy z nowej autorskiej płyty . trening nazywa się Skalpel II jest szybki 30 min i daje w kość :) Cały odbywa się z krzesłem
również polecam

dziś stanęłam na wadze z ciekawości , bo nie jest to dzień warzenia i niestety dalej 64,4 :)
cóż ;] albo rosną mi mięśnie albo robię coś zle ;]

31 stycznia 2013 , Komentarze (2)

 

Dziś jest 143 dzień jak nie palę papiersów.  Tak naprawdę moja przygoda z odchudzaniem i fitnessem zaczęła się właśnie wtedy. Do tej pory nigdy nie udało mi się skutecznie rzucić palenia , a tym którym się to udawało przybywało kg. Postanowiłam raz a skutecznie pozbyć się nałogu i rzuciłam się w wir sportu i zdrowego jedzenia. Efekt był taki że na rzuceniu palenia nie przytyłam ani grama ale też nie schudłam hehe.

Jednym z prezentów jakie sobie sprawiłam na rzucenie palenia było orbiterek który słyży mi w okresach intestywnego odchudzania :)

30 stycznia 2013 , Komentarze (2)

w pracy skusiłam się na ptasie mleczko
a ok, 18.00 na małe frytki i mc wrapa w Macdonaldzie
tylko 30 min byłam na łyżwach




porażka ;]

30 stycznia 2013 , Skomentuj

Basen wczroaj nie  wyszedł. Z powodu ferii zimowych baseny są po prostu przepełnione dzieciakami. Zamiast tego wybrałam ZUMBE na PS3. Muszę przyznać że nic tak nie męczy jak 45 min energicznego tańca i podskoków. każdy trening jest opracowany na zasadzie interwału więc jest idealnym spalaczem zbędnego tłuszczu.Byle dotrwać do końca treningu. Myślę że trening ten jest na równi intensywny co zajęcia w klubie fitness ( sprawdziłam kilka z nich) Gorąco polecam przejąć konsole swojego faceta :) ZUmba dostępna jest na PS3 , XBOX i WI :) masę kalorii i pozytywnej muzyki. Potem już tylko kolacja , pyszna bułeczka z ziarnami z szynką z indyka + pomidor ze szczypiorkiem do tego jajko sadzone w ramce z żółtej papryki i świeże sałaty. Kolejny dzień zakończony pozytywnym treningiem. Pozdrawiam was