Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Uwielbiam słuchać dobrej muzyki, słuchać o odkryciach w kosmosie i technice. Mam bardziej siedzący tryb życia, robię doktorat z fizyki, mam rocznego synka.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 9142
Komentarzy: 77
Założony: 4 stycznia 2012
Ostatni wpis: 2 marca 2018

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Flipchart

kobieta, 35 lat, Czeladź

161 cm, 101.50 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Do wakacji -20 kg

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

5 stycznia 2012 , Komentarze (2)

Ja wiem, miałam się nie ważyć, ale to jest silniejsze ode mnie. Więc pierwsze co rano zrobiłam to przed lekkim śniadankiem wskoczyłam na wagę i co ? Spadło :) o 0,7 kg. 
Ja wiem, że to pewnie tylko woda, że tłuszcz to się tak szybko nie spala. Ale to takie pozytywne jak się widzi na wadze minus :)

Plany na dzisiaj: basenik wieczorem, a później nauka... W końcu niebawem zaczyna się sesja.

Hmm trzeba by sobie sprawić skakankę, zanim to nastąpi będę robiła porządne rozciąganie nóg :)

Staram się wszystko pisać w zeszyciku odchudzania, co jem, ile ćwiczę itp.
Staram się dużo pić. Wczoraj o 23 mnie dopadł taki głód ze szkoda gadać. Ale uciszyłam go szklanką wody z cytrynką. 

Miłego dnia Kochane!

4 stycznia 2012 , Komentarze (5)

Jako, że w życiu nie miałam jeszcze takiej motywacji żeby schudnąć to za namową dziewczyn z komentarzy zrezygnuje jednak z głodówki. Chcę to zrobić zdrowo i co najważniejsze z głową. 
Czy uważacie że 20 kg na rok to do osiągnięcia? jak tak patrze że 4 kg na miesiąc są możliwe i zdrowe, to nie jest to chyba zbyt wygórowany cel ? 

Przeglądając fora Vitalii stwierdziłam, że chyba najlepsza będzie dla mnie MŻ.

No i tradycyjnie po nowym roku, postanowienia;
Wyeliminuję wszystkie słodycze, no może raz w miesiącu na coś słodkiego sobie pozwolę, Z UMIAREM,
Wyeliminuję fast foody ( i tak się rzadko zdarzały, ale jednak),
Koniec ze słodkimi napojami,
Zakupię sokowirówkę na zdrowe warzywne i owocowe soczki,
100 pompek damskich dziennie, na początek przy ścianie,
od jutra A6W,
2x w tygodniu basen po 45 minut,
hula hop codziennie po 20-30 minut 
5 posiłków o stałych porach,
Żadnego pieczywa, makaronu, ziemniaków.


Jak uważacie, czy z takim planem uda mi się osiągnąć swój cel ?

4 stycznia 2012 , Komentarze (5)

Dzień Dobry.

Studiuję, mam na roku dwie przyjaciółki. Nie trzeba wspominać, że jestem najgrubsza na roku. W zeszłym roku udało mi się zrzucić 9 kg za pomocą Dukana, w tym wróciło 13... Chciałabym schudnąć raz a porządnie. 
Męczy mnie to, że jedna z moich przyjaciółek, choć szczupła cały czas rozmawia przy mnie o odchudzaniu. Czuję się wtedy jak jakiś obcy, jak jakiś duży wieprzek, kiedy ona, ważąca 20 kg mniej ode mnie powtarza, ze jest brzydka i tłusta. Ja wiem, że ona nie wie, że mnie to boli.

Tak, czas noworocznych postanowień :)
Wiecie, mam kochającego mężczyznę. Wiem, że niedługo ma zamiar mi się oświadczyć. Wiem też, że każda jego ex była szczupła, ja wiem, że to paranoja, ale mnie to boli. Bo co jeśli widząc mnie nagą myśli o mnie "o Boże jaki tłuszcz"? ja wiem, że to nierealne, skoro mnie kocha i jest ze mną i ma co do mnie takie plany. Ale to siedzi w mojej głowie. 
Mam już dosyć kolejnych ubrań w które nie wchodzę,  za małych spódniczek, niedopinających się w biuście bluzek.  O tak, duży biust to był zawsze mój problem. Nawet gdy byłam szczuplejsza (60 kg) zawsze był największy w klasie, czy na roku i ciężko trafić z ubraniami.

Dziś i jutro dwudniowa głodówka, tak na wstęp. Ponoć dobrze oczyszcza organizm z toksyn.

Witajcie Vitaliuszki! Życzę w nowym roku udanego dążenia do celów Wam wszystkim!