Ostatnio dodane zdjęcia

Grupy

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Od zawsze walcząca ze swoim tłuszczykiem! I niestety zawsze przez niego pokonana :( Ale tym razem ma być inaczej... Tym razem to ja wygram i moja silna wola, której jeszcze nie posiadam... :( Pomożecie ?!

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 46722
Komentarzy: 1207
Założony: 7 lutego 2012
Ostatni wpis: 15 maja 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Asjia

kobieta, 50 lat, Dąbrowa Górnicza

174 cm, 99.20 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

24 marca 2012 , Komentarze (5)


Z mamą już troche lepiej.
Dzis już siedziała na łóżku co jest postępem.
 Niestety nic nie wiadomo jeszcze bo szpitale w weekendy nie robią żadnych badań a lekarz jest tylko dyżurny 
Czekamy do poniedziałku...

Mam tylko nadzieje, ze to nie bylo nic udarowego czy cos...


P.S. Rollercoster... dziękuję za zainteresowanie 


24 marca 2012 , Komentarze (4)


Z propozycji zamiany mieszkania nic nie będzie bo... J. nawet o tym nie chce słyszeć

Stwierdził, że:
po 1 - większe nam niepotrzebne
po 2 - on i tak rzadko w domu przebywa
po 3 - nie będzie płacił wiecej o ok 200 zł
po 4 - przy dwóch psach wygodniej jest mieszkać na parterze
po 5 - przy wejściu na 2 piętro ja dostaję już zadyszki i padam (tu nagle troska o mnie ale szczerze mówiąc miał rację )

Ale i tak uparłam się aby zadzwonił i dowiedział się więcej szczegółów dotyczących tego mieszkania.

Pan poinformował nas, że wcale nie chce mieszkać w naszym mieszkaniu bo on buduje dom i nasze by szybko sprzedał.
Chce podobno nieduże odstępne (nie chciał powiedzieć ile) a jak twierdził jego mieszkanie jest do remontu szczególnie łazienka (moje jest po generalnym remoncie (wymienione okna, drzwi, podłogi, nawet piony rur w łazience i kuchni)

I tu J. miał kolejne argumenty przeciw:
po 6 - skoro chce sprzedać mieszkanie to dlaczego nie sprzeda swojego tylko chce zamienić (czyżby jakieś problemy prawne?)
po 7 - odstępne i mieszkanie do generalnego remontu? przecież my dajemy w stanie idealnym...

Hmm...
Chyba jednak więcej jest minusów jak plusów

23 marca 2012 , Komentarze (9)


Niestety nadal nic nie wiadomo a kontakt z lekarzami graniczy z cudem 

22 marca 2012 , Komentarze (11)


Życie jest nieprzewidywalne...

Jeszcze wczoraj o 19:00 była u mnie mama ze specjalnie ugotowaną dla mnie rybą (dokarmia mnie dietetycznie szczególnie rybami bo wie, że ich nie lubię i sama nigdy bym sobie ich nie zrobiła )

Wspólnie ją zjadłyśmy, wypiłyśmy po "łyczku" wina i śmiałyśmy sie oglądając na YT powtórkę "pamiętników z wakacji" o mięsnym jeżu

A dziś o 8:00 rano wywiozło ją pogotowie
Zdążyła o 7 zadzwonić do mnie abym szybko przyszła bo coś się z nią niedobrego dzieje...
Jak zobaczyłam w jakim jest stanie wiedziałam już, że to samo nie minie...

Właśnie wróciłam ze szpitala.
Nic jeszcze nie wiedzą, badania w toku.

Martwie się...

21 marca 2012 , Komentarze (9)


Stojąc pod prysznicem naszła mnie taka myśl: co sprawa, że kobieta jest seksowna??


Budowa ciała??

Obfita pierś, kształtna pupa??

Odpowiedni ubiór??

Fryzura??


 

20 marca 2012 , Komentarze (6)


“No, it's not a beer belly. It's a fuel tank for my love machine”

czyli:

“Nie, to nie jest brzuszek piwny. To zbiornik na paliwo do mojej maszyny miłości”



19 marca 2012 , Komentarze (14)


Dziś zaczepił mnie sąsiad z klatki obok.
Nie znam gościa tak tylko na sąsiedzkie "dzień dobry".

Mówił, że koniecznie chce się skontaktować z moim mężem no i ze mną oczywiście.
Zapytałam konkretnie o co chodzi a on: chciałbym z państwem porozmawiać w sprawie zamiany mieszkań...

Zdziwienie moje bezcenne...

Ja- Ale my nie zgłaszaliśmy nigdzie chęci zamiany mieszkania...
On- Ja wiem ale pomyślałem, że państwo maja własnościowe mieszkanie i ja mam to jest możliwość zamiany... poza tym wy mieszkacie na parterze a ja na 2 piętrze i mnie by parter bardziej pasował... (ma niepełnosprawde dziecko)
Ja- A to ciekawe rozumowanie...
Ale my mamy 3 pokoje (niestety na naszym osiedlu tylko partery mają luksus posiadania 3 pokoi ) a na wyższych piętrach są tylko 2 wiec taka zamiana na mniejsze nas nie interesuje...
On- Ale ja mam 4 pokoje a w tym jeszcze kuchnię z salonem...
Ja- (zaintrygowana) a jakim cudem skoro na naszym osiedlu nie ma takich mieszkań?
On- Ze względu na niepełnosprawność mojego dziecka administracja budynku sprzedała nam dwa sąsiadujące ze sobą mieszkania a my połączyliśmy je przez przedpokój i troszkę zmodyfikowaliśmy...

Hmm... zaciekawił mnie facet!
Dwa odrębne mieszkania tylko połączone drzwiami...
Zawsze jest możliwość wrócić do stanu pierwotnego...

Dziś namówię J. na oględziny...

Może to jakiś znak albo jakaś szansa...

18 marca 2012 , Komentarze (1)


Wyobraźcie sobie widok gdzie przy prawie 20 st ciepła cała moja Pogoria skuta jest lodem ...

Widok niesamowity...



A to nasze nadjeziorne mewki...


A tu widać jak ktoś wcześniej jeździł po lodzie samochodem 

18 marca 2012 , Komentarze (19)


Pamiętacie dziewczyny jak pisałam, że kupiłam sobie za małe spodnie i dążę do "zmieszczenia" sie w nie?

Otóż dziś po 2 m-cach i zrzuceniu prawie 9 kg nastąpił ten moment!

Spodnie się zapięły i są teraz idealnie na mnie 


Zdj do porównania...

(wiem, że jeszcze do normalnej sylwetki to mi jeszcze ho, ho... brakuje ale to tylko kwestia czasu )

Tak było...


Tak jest dzisiaj...


18 marca 2012 , Komentarze (7)


Zdecydowanie oświadczam, że ja się nie starzeję.
Starzeją się ludzie obok mnie, znajomi, dzieciaki z rodziny.

Ja mam nadal 18 lat, jestem piękna, urocza i cała naj naj ...

Koniec i basta. Z PRZYTUPEM!!!!! Jak to dzieciaki gadają. 

 Tak postanowiłam. 


Ktoś ma jakieś obiekcje???
Radzę się mocno zastanowić nad odpowiedzią  

To, że czas zapieprza nie ma znaczenia.
Dla mnie zatrzymał się w miejscu.