WITAJCIE :)
DIETETYCZNIE BYŁO BARDZO DOBRZE :) BARDZO SIE CIESZE ŻE SŁODYCZE MNIE JUŻ NIE KUSZĄ:d
DZISIEJSZE MENU PODOBNE DO WCZORAJSZEGO:
1 ŚNIADANIE:
3 CHRUPKIE Z POMIDORKIEM SZCZYPIORKIEM SZYNKĄ ŻÓŁTYM SEREM ORAZ OGÓREK ZIELONY I PAPRYKA NA PRZEGRYZKĘ+KAWA Z MLEKIEM 0,5%
2 ŚNIADANIE:
JOGURT OWOCOWY + 2 SZT BELVITY Z MUSLI
OBIAD:
TEN CO WCZORAJ CZYLI ZIEMNIAKI PIECZARKI I BURACZKI
PODWIECZOREK:
JABŁKO+2 BELVITY Z MUSLI
KOLACJA:
BUŁKA WIELOZIARNISTA Z SZYNKA POMIDORKIEM I SZCZYPIORKIEM+ BUTELKA SOKU POMIDOROWEGO
KOLACJA 2:
JOGURT OWOCOWY
TRENINGOWO :
*ABS MEL B
*POŚLADKI MEL B
*KILLER
*POŚLADKI DZIEŃ 5 (70 RAZY)
ABY NIE POPEŁNIAĆ TYCH WŁAŚNIE DIETETYCZNYCH BŁĘDÓW STARAM SIĘ:
1.ŚNIADANIE JEŚĆ NAJPÓŹNIEJ PÓŁ GODZINY DO GODZINY PO PRZEBUDZENIU
2.JEŚĆ REGULARNIE CO 2.5-3 GODZINY. MÓJ OSTATNI POSIŁEK JEST PO 21! PRACUJĘ DO 21 A SPAĆ IDĘ PO PÓŁNOCY WIĘC NIE WYOBRAŻAM SOBIE JEŚĆ OSTATNI POSIŁEK O 18.
3. UROZMAICAM SOBIE DIETĘ JEDZĄC TO NA CO MAM APETYT, ABY MOJE POSIŁKI WYGLĄDAŁY KOLOROWOI ZDROWO OCZYWIŚCIE.
4.ĆWICZĘ CODZIENNIE PO OK 1,5H
5.STAWIAM SOBIE NAJPIERW MAŁE CELE DO OSIĄGNIĘCIA ŻEBY ŁATWIEJ WYTRWAĆ W POSTANOWIENIACH.
7.Z TYM ZAWSZE MIAŁAM PROBLEM... ALE MUSZĘ SIE Z TYM POGODZIĆ ŻE W MOIM PRZYPADKU EFEKT JOJO GWARANTOWANY JEŚLI ZREZYGNUJĘ Z W/W PUNKTÓW
NIE PODDAJĘ SIĘ WALCZĘ!!!