Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

chyba lepsze samopoczucie mnie sklonilo do odchudzania

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1080282
Komentarzy: 37039
Założony: 17 kwietnia 2012
Ostatni wpis: 27 listopada 2024

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
aska1277

kobieta, 41 lat, Toruń

153 cm, 65.30 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

30 grudnia 2017 , Komentarze (42)

Witajcie Kochani ;) Dziś krótko i na temat ;) Podsumowanie kg i cm roku 2017 :( Dlaczego smutna buźka ? Ponieważ waga na koniec roku jest większa niż była na początku buuuuuuuuuu. Ale sama na to zapracowała, bo ostatnie 2 miesiące odpuściłam :( Nie, nie obwiniam nikogo, poza sobą. Teraz do rzeczy


1.1.201730.12.2017
szyja3333
biceps26/2727/28
piersi9295
talia7178
brzuch7884
biodra9295
uda54/5457/57
łydka34/3435/35
kg62.464.9

Niestety tak to wygląda. Nie jest dobrze,ale jestem optymistycznie nastawiona do nowego roku. Hmmmm kto by pomyślał,że ja będę myślała pozytywnie hihihi a jednak :) 

Plan ustaliłam i zamierzam się go trzymać. Zaprę się w sobie i pokonam te moje upierdliwe kg i cm :) Wygonię je, niech zamieszkają gdzie indziej :) Niech ktoś inny się z nimi zmaga :) Tego też Wam Kochani życzę ;) Niech uciekają od Was kg i cm ;) 

Miłego wieczoru :) Pozdrawiam 

29 grudnia 2017 , Komentarze (12)

Witajcie Kochani ;) Tak, tak czas szybko biegnie, rok dobiega końca ;) Dziś troszkę biegania po sklepach aby niczego w nowym roku nie zabrakło ;) hahahaha ale tak poważnie to porobiłam zakupy aby jutro już nie przeciskać się przez tłumy. Rozbawia mnie to,że ludzie szaleją z zakupami a przecież to tylko jeden dzień sklepy zamknięte ;) hahahahaha. Dietetycznie u mnie ok nie ma obżarstwa. Przygotowuję ciało i umysł do walki od stycznia ;) :) Jestem pozytywnie nastawiona :) zobaczymy jak będzie z realizacją hmmmmmmm.

A jak u Was Kochani przygotowania do Sylwestra ? Bawicie się na hucznych balach? Czy w domku przed tv ? :) My bez planów, raczej w domku. Może na miasto się wybierzemy z dziewczynkami, wszystko będzie zależało od pogody. A jaka dieta w Sylwka ? Czy odpuszczacie ? 

Jeszcze Kochani chciałam Was zaprosić na filmik ;)

www.youtube.com/watch?v=gkU8EIzyhXg&t=45s

Miłego wieczoru, spokojnej nocki i udanej soboty ;) Pozdrawiam 

28 grudnia 2017 , Komentarze (20)

Witajcie Kochani ;) Postanowiłam napisać postanowienia ;) na nowy 2018 rok ;) Dużo tego nie ma ;) Być może wyda się Wam to nijakie lub nieciekawe...ale ja mam duży problem z jedzeniem śniadań :( odpuściłam również picie wody :( i zaniedbałam aktywność :( Dlatego nie napisałam postanowienia typu " schudnę 10 kg " bo wiem,że to nie zadziała. W związku z tym postanowiłam właśnie tak zapisać plan. Ułożyłam też menu na 2 dni stycznia. Dlaczego nie na więcej ??? Bo gdy piszę na więcej dni to lipa z tego wychodzi ;) Tak wiem, wiem mam dietę SD i nie będę z niej rezygnowała :) menu ze SD będzie dla mnie inspiracją do układania swoich posiłków :) Kurcze musi się udać ;) 

A jak u Was z postanowieniami są ? Czy raczej unikacie ? Pozdrawiam serdecznie i miłego wieczoru życzę :) 

25 grudnia 2017 , Komentarze (14)

 Witajcie Kochani ;) Dziś witam Was filmowo :) Miłego oglądania oraz miłego dnia :) 

://www.youtube.com/watch?v=N0jtwXbKdIQ

23 grudnia 2017 , Komentarze (19)

Zdrowych, spokojnych i rodzinnych świąt Bożego Narodzenia Wam Kochani życzę :) Pozdrawiam

21 grudnia 2017 , Komentarze (18)

Witajcie ;) Jak tam mija dzionek ? Jak przygotowania do świąt ? U mnie wygląda to tak.... bigos gotowy, będzie też farsz do pierogów ;) schab ze śliwką,zrazy gotowe :) Jutro planuję zrobic rybę po grecku i może coś upiekę ??? W planach sernik na zimno, babka cytrynowa i karpatka hahahah typowe świąteczne ciasta :) Ale pewnie Mama coś upiecze, to coś pewnie dostanę.  Hmmmm a niedzielę z rana zrobię śledzia pod pierzynką :D oooo tak :) Sałatkę jarzynową raczej dostanę od rodziców, to już nie będę robiła ;) W zapasie mam też śledzia w sosie śmietanowym i musztardowym ;) W sumie zastanawiam się po co tyle robię, skoro Wigilię najpierw spędzimy u rodzinki M ( u cioci ) a później u Moich rodziców :) Pojemy tu i tam ;) heheh to w domu już nic nie ruszymy :) Ale będzie na później :) W drugie święto mamy zaproszenie do kuzyna M ale ja raczej odpadam bo będzie tam siostra M z mężem.... Wiecie co...napisałam do Niej życzenia świąteczne i ???? Nawet nie odpisała. A w dupie Ją mam !!!! Dlatego w ten dzień zostanę z córką, a M niech sobie jedzie... Ja nie będę robiła dobrej miny, nie chcę się męczyć... To święta i chcę je poczuć, a przebywając w ich towarzystwie nie poczuję magii świąt, ale odrzucenie, pogardę do mojej osoby :( Dlatego taka moja decyzja... 

Posiłkowo może być, tzn nie objadam się ;) Jednak mało piję, ale waga spada :) :) Jupiiiii Zastanawiam się czy w sobotę robic pomiary....bo wiecie tak przed świętami ???? Pomyślę :) To jeszcze dwa dni :D hihihi Aaaaaaa jeszcze odnośnie świąt, dziś miałam prasować ale zawiesiłam się i pranie leży :( Mam do ogarnięcia aż 6 prań ;) hihhi prałam odkładałam i tak 6 razy, aż się nazbierało :) No nic dam radę, bo jak nie ja to kto ????? Prawda ???!!!

Jutro dziewczynki idą później do szkoły bo mają klasową Wigilię ;) Ja z kumpelą idziemy przygotować stoły, upominki ;) Mam nadzieję,że szybko to ogarniemy bo musze jeszcze zakupy zrobić. I odebrac dziewczyny.... No później idą ale i szybciej wracają :) To plus :) I jutro jeszcze porządki ale....zagonię dziewczynki hihihi One jeszcze o tym nie wiedzą :D hahahahahaha 

Życzę Wam spokojnej nocki i udanego piątku :) Ps dziękuję za miłe słowa odnośnie mojej osoby i filmików ;) 

21 grudnia 2017 , Komentarze (6)

Witajcie w ten deszczowy czwartek :) U mnie biegania cześć dalsza hihi. Wczoraj nie zdążyłam wstawić linka do filmiku ;) Miłego oglądania :) Pozdrawiam.  https://youtu.be/04eVicLjxn4 

20 grudnia 2017 , Komentarze (25)

Witajcie Kochani ;) Co u mnie ? Bieganina i jeszcze raz bieganina :( Już mi nogi w dupkę wchodzą. W poniedziałek ponad 17 tyś kroków,wczoraj ponad 19 tyś uffffffffffffffff. Ale tak bywa czasami gdy samemu wszystko trzeba ogarniać. Zakupy  spożywcze raczej chyba w całości zrobiłam. Jutro już takie resztki ;) Jeśli chodzi o prezenty, to hmmm mam po upominku dla każdego ;) Nawet udało mi się kupić cos dla siebie :) No bo jesli ja sobie sama nie kupię, to nikt nie kupi :) A już na pewno nie M :D hahahaha. Kupiłam portfel, bo stary się już wysłużył :) Do tego sweterek ;) spodobał mi się od pierwszego wejrzenia :) To kułam żelazo póki gorące, jak to mówią :) hihihi W planach mam jeszcze cienie ;) aaaaaaaaa i jeszcze kupiłam mój ulubiony tusz do rzęs ;) W planach mam jeszcze buty i kurtkę, ale to chyba po nowym roku, bo póki co nic mi się nie podoba. Ogólnie jestem zadowolona z zakupów. 

Niestety nie czuję magii świąt. Tyle osób pisze,że czuję tę magię, i czuje się cudownie....a ja ?????? Ja dostałam doła. Cholerka tyle lat po rozwodzie, a mnie święta wcale nie cieszą. Nawet nie cieszą mnie te świąteczne piosenki, ozdoby....Robie jedynie dobra minę, dla dzieci i rodziców. Chociaż Moja Mama wyczuwa,że coś jest nie tak. Mamy tak mają ;) Może przyjdzie taki dzień,że będę uwielbiała święta i całą otoczkę :) wierzę w to. 

Dietetycznie-posiłkowo hmmm bez szału, tzn. jem mało :( Staram się, nie jeść byle czego. Płynów niestety pijam mało :( Waga ? Waga stoi w miejscu, @ sobie poszła i liczę,że gdy woda zejdzie to może waga będzie na tyle łaskawa,że troszkę spadnie :D Fiu fiu moja nadzieja :) Ale cóż grunt to się nie poddawać :)

Dziś poszedł filmik ;) Niby tyle lat po  rozwodzie ....a wszystko wraca... Kurczę chyba ślub w sylwestra to był kiepski pomysł. Teraz jeśli będę brała  ślub, to datę dokładnie przemyślę ;) hihihih 

Życzę Wam spokojnej nocki :) i miłego czwartku :) Pozdrawiam :)