na kolacyjke kotlety jajeczne,cos wspanialego i marchewka,a po kolacji deser owocowy...
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (179)
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 1072095 |
Komentarzy: | 36990 |
Założony: | 17 kwietnia 2012 |
Ostatni wpis: | 24 listopada 2024 |
Postępy w odchudzaniu
na kolacyjke kotlety jajeczne,cos wspanialego i marchewka,a po kolacji deser owocowy...
sniadanko chleb razowy z soja i szynka ,a obiadek ryz z cynamonem i owoce :)
26 ty dzien wyzwania zaliczony czyli 105 brzuszkow,105 przysiadow,70 nozyc pion i 70 nozyc poziom. No i do kolejnego wyzwania 100 sklonow zaliczone :) mam energie teraz odpoczynek i pozniej kolejna porcyjka cwiczen :)
Slonecznego dnia
kolacja...marchewki i porcyjka lodow...Aktywnosc zaliczona 25 dzien wyzwania zaliczony czyli....100 brzuszkow,100 przysiadow,70 nozyc pion i 70 nozyc poziomych....dodatkowo 100 sklonow z kolejnego wyzwania plus 20 minut na brzuch....no i wody 1,5 litra zaliczone
Na sniadanko kanapki z truskawkami plus maliny. Obiad ziemniaki,watrobka,mizeria i duzo koperku i pietruszki :)
Hmmm....... tak aktywność zaliczona dziś tylko 10 minut ćwiczeń na brzuszek, spacer z dziewczynkami....wypite 1,5 literka wody .... z czego dumna jestem :) ale znalazłam chyba dla siebie idealną wodę, której picie sprawia mi radochę
Nie lubię samotnych wieczorów.... facet w trasie, dziewczynki bajki oglądają, w końcu wakacje są......a ja rozmyślam....dziś przyjechałam z dziewczynkami na noc do mamy, ale jutro już wracamy do siebie......bo jutro mam lekarza i wygodniej mi jechać od mamy niż z wioski :) tu bynajmniej mam z kim pogadać , bo na wsi, zostaje mi net... bo z dziewczynkami nie pogadam :( :) tzn nie o wszystkim.........ale cóż takie życie, że nie zawsze jest git :)
DOBREJ NOCKI ŻYCZĘ............
A JA POCZYTAM CO TAM U WAS.....
Na kolacyjke salatka z pomidora,szczypiorku,cebuli,marchewki,mozzarelli..pychaaaa
Kolejne wyzwanie przede mną.....a Wy jakie macie
wyzwania ?
Szperając po vitalijowskich wyzwaniach napotkałam wyzwanie ze skłonami..... no i postanowiłam podjąć wyzwanie każdego dnia robi sie tyle ile da się radę :) zawsze to jakaś aktywność.... więcej ruchu nie zaszkodzi.....
A Wy jakie podejmujecie wyzwania ?!
Obiadek--- ziemniaczki,mizeria i kurczak. Po obiadku byl deserek lod porzeczkowy i miska owocow :)
Tak oto moj ukochany przygotowal mi sniadanko...kanapki z humusem ,pomidor i ogorek.... cos pysznego . Dba o moja sloninke hihi.
MILEGO I SLONECZNEGO DNIA
chleb gorski z humusem,do tego mozzarella wedzona,ser ricotta,pomidorki i ogoras......aktywnosc zaliczona 23 dzien wyzwania::: 95 przysiadow,95 brzuszkow,70 nozyc pion i 70 nozyc poziom.... dumna jestem ze daje rade i dzien po dniu dobiegam konca wyzwania :) a dodatkowo dzis podjelam kolejne - 3kg do konca wakacji :) realne ....jednak na cud nie licze :)
Dobrej nocki :)