Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

chyba lepsze samopoczucie mnie sklonilo do odchudzania

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1071767
Komentarzy: 36990
Założony: 17 kwietnia 2012
Ostatni wpis: 24 listopada 2024

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
aska1277

kobieta, 41 lat, Toruń

153 cm, 65.30 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

5 maja 2015 , Komentarze (6)

Tak właśnie wyglądają sajgonki z piekarnika :) pyszotka, nie ociekają tłuszczem super są :) polecam :) i dziękuję za podpowiedź :)

5 maja 2015 , Komentarze (2)

Kanapkowo śniadaniowo 

1 maja 2015 , Komentarze (6)

No i mamy miesiac maj :( i co i nic :( wlasnie,nie ma jakis wielkich spadkow. Na dodatek przyszla @ i wszystko poszlo w dallllll........ brak slow tylko zalamka. Ale chociaz zdrowotnie lepiej i powrot do pracy :( 

Milego weekendu....

29 kwietnia 2015 , Komentarze (8)

Witam serdecznie ale ten czas biegnie, właśnie wczoraj stuknęło mi 3 lata w związku....Hmmmm było burzliwie,deszczowo, słonecznie tak jak z pogodą bywa, tak i było w związku. Powiedziałam mojemu M,ze dostanie medal za to że tyle ze mną wytrzymał. heheh

Jak zwykle rocznica spędzona osobno...bo luby w trasie echh. Ale nie ma co rozpaczać kiedyś się nadrobi :D

No a teraz z innej beczki hihii kupiłam kieckę i żakiecik na przyjęcie. jeśli będzie okazja wstawię foteczkę....jestem z siebie zadowolona i dumna bo żebym ja coś kupiła przy pierwszym podejściu do sklepu graniczy z cudem. 

A tak poza tym u mnie ok, nie wstawiam fotek menu i nic nie pisałam bo jakoś mi tak dni przelatują przez palce.....Chorubsko trochę odchodzi w zapomnienie....

Miłego popołudnia

27 kwietnia 2015 , Komentarze (8)

Dzień dobrek w ten słoneczny dzionek............

Samopoczucie wspaniałe a co za tym idzie dzięki dobremu samopoczuciu ogarnęłam pokój. Zajęło mi to 6 godzin,podsumowanie 4 worki ubrań których nie będziemy nosiły :) A ile miejsca w szafach mamy......A jutro będzie jeździł samochód z PCK i będą zbierać worki z ubraniami :) Ja już tego nie ubiorę ale komuś innemu mogę pomóc. Zabierałam się do poukładania ubrań kilka miesięcy.... Chyba pogoda i to że wstałam prawą nogą zmobilizowało mnie echhh ważne,że dokonałam tego i energia mnie rozpiera od samego rana.

Zdrowotnie chyba troszkę lepiej, kaszel jeszcze trochę się utrzymuje,ale nie tak jak na początku. To też spowodowało,że samopoczucie jest ok :)

MIŁEGO DNIA :)

26 kwietnia 2015 , Komentarze (7)

Dzień dobry ?! Ale czy na pewno dobry?! Pogoda za oknem kiepska, słońca brak, pochmurno i smutno..... A do tego dla człowieka który jest uziemiony w domu to już masakra :( Wczoraj żar się lał z nieba a dziś co na deszcz czekamy ??? Wczoraj mimo choroby i siedzenia w domu miałam samopoczucie nawet znośne ale dziś to już depresyjne samopoczucie :( A teraz słuchałam właśnie pogody i zapowiadają burze :( masakra. A jak u Was jest ze zmianą pogody?! Wpływa na Wasze samopoczucie

MIŁEGO DNIA 



25 kwietnia 2015 , Komentarze (9)

 Takie śniadanie zażyczyła sobie moja córka :) no i mama też zjadła. Kanapki z ogórkiem małosolnym domowej roboty i parówki z serem 

Samopoczucie moje jest takie sobie po pierwsze kaszel cały czas się utrzymuje, chociaż mam wrażenie że troszkę mniejszy jest. Po drugie nadal uziemiona w domu jestem z racji tego że zwolnienie z numerkiem 1 czyli chory musi leżeć :( Po trzecie facet sam tzn z dzieckiem jedzie na wesele do kumpla bo ja chora w domu :( chociaż myślałam że  potowarzyszy mi tym bardziej że w poniedziałek znowu wyjeżdża w trasę :( ale cóż i tak bywa. Za oknem słonko świeci (szloch)(szloch) 

Mimo wszystko miłego dnia 

25 kwietnia 2015 , Komentarze (6)

Śniadaniowo kanapeczki z łososiem rzodkiewką 

Obiad coś mało wyraźny kapusta młoda schabowy z fileta i ziemniaczki

 Drugie śniadanie sałateczka z kiwi i śliweczki 

Goferek przyrządzony przez córcie :) 

Śniadaniowo suche bułeczki owsiane i parówki 

Obiadek zupka botwinka :)

24 kwietnia 2015 , Komentarze (11)

Witam w ten piątkowy słoneczny dzionek...Słoneczny bez .wiatru...a ja?! Ja uziemiona w łóżku :):( masakra. Byłam u lekarza kaszel nadal się utrzymuje i to ostro, dostałam jakiś wziewny lek ale czy pomoże?! Tego nie wiem. Jestem taka wściekła. Pogoda ładna za oknem a ja w łóżku, nawet z dzieckiem na spacer nie mogę wyjść. Złe samopoczucie jeszcze bardziej dobija :(. I coś czuję,że to moje odchudzanie pójdzie się je.....ać :(;( 

22 kwietnia 2015 , Komentarze (18)

 Wczorajszy obiad gołąbki w sosie pomidorowym ziemniaczki

Kolacja sałatka z avokado i kurczakiem gotowanym

Dzisiejsze śniadanie ser camembert smażony w jajku i bułce, jajeczko i kiełki 

 Drugie śniadanie dnia dzisiejszego melon i kiwi :)

Wczorajsze śniadanko szpinak z jajeczkiem kanapeczki z łososiem i pomidorek 

Drugie śniadanko dnia wczorajszego śliweczka