Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

wiecznie spaśnięta i brzydka....zakompleksi
ona
kura . Zaczynam z dietą smacznie dopasowaną.......zobac
zymy
co dalej....

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 2092
Komentarzy: 15
Założony: 29 kwietnia 2012
Ostatni wpis: 13 stycznia 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
lili84

kobieta, 40 lat, Lubartów

160 cm, 85.60 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

13 stycznia 2015 , Komentarze (8)

Hej kochani,powiem krótko.......od wczoraj na poważnie,bez sciemniania wzięłam się za siebie. Nie mam konkretnej diety bo takie już tysiąc razy próbowałam(łącznie z dietetyczka) ........śniadanie ciemny chlebek podstawa, obiad gotowane miejska plus zupy, kolacje jogurt owoce serki.to mniej więcej no i to wszystko do 18.Woda woda jeszcze raz woda. Daj Bóg wytrwać dłużej:-):-):-):-):-)trzymajcie kciuki :-):-):-):-)Dziękuję za wsparcie i ja was będę wspierać.Buziaki:-):-):-):-):-):-)

11 stycznia 2015 , Komentarze (5)

Cześć ! Właściwie nie wiem przed kim sie witam,ale czuję potrzebę powrotu do pam

iętnika. Jestem zdolowana, zła,zrezygnowania,bezsilna,głupia brzydka,słaba. Ileż to można sie uzalac nad sobą.Mam zdrowe cudowne dzieci, dom, fajnego męża a ja wciąż chodzę jak naladowana mina.A dlaczego? Bo gruba jestem jak wieprzek.Ot cały mój problem,który sprawia , że nie żyje cała pełnią, że sie nie realizuje. Jestem takim słabym człowiekiem ze żal patrzeć. Nie wiem jaki psychiatra zdołał by mi pomóc,dno człowieka. Dzieci na pewno wstydzą się grubej matki, o mężu nie wspomnę, pracy nie szukam bo ...no bo(kto wieprzka przyjemnie i w co się kurna będę ubierać jak w nic nie wchodzę).Ogólne dno dna. I jeszcze się obcym ludziom wyzalam zamiast się wziąć do solidnej pracy.Kuzwa myślę że jutro będzie kres tego mojego biadolenia.btw.czytam niektóre pamiętniki i wielki szacunek dla kobitek.Nie dość że elegancko schudna to jeszcze wzorowo prowadzą dom i dbają o bliskich.Myślę że oprócz psychiatry ich obecność mi pomoże.Bajo.