Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Chcę wyglądać i czuć się pięknie!

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 16084
Komentarzy: 177
Założony: 15 czerwca 2012
Ostatni wpis: 1 lutego 2020

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
agalope

kobieta, 30 lat, Ateny

165 cm, 85.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

8 czerwca 2013 , Komentarze (4)

Już od kilku osób słyszałam, że schudłam. Jestem na najlepszej drode, tak bardzo się cieszę. Nigdy tak długo nie wytrwałam w postanowieniach dotyczących odchudzania <3

Już po mału waga 58kg staje się czymś możliwym. Kto wie, może nawet 56kg mi się uda (choc wątpię przy takiej ilości cwiczeń) :)

Teraz małe cele: 
*65 kg - zajmie mi to ok. 3 tygodnie
*60 - 5 tygodni
Czyli 2 miesiące walki!
A potem z górki :)

7 czerwca 2013 , Komentarze (4)

Dzisiaj na wadze NA CZCZO 67/68 kg :) JEEEEEEEST!

Wygram zakład z moją kumpelą. Założyłysmy się, że szybciej osiągnę wagę 58kg niż ona 48kg (ma 155cm wzrostu). Ja miałam do zrzucenia 17, a ona 12 kg a teraz zostało mi tylko 10 :))

6 czerwca 2013 , Komentarze (1)

Jednak zaprzestałam dietę octową. Nie chcę iśc na łatwiznę i wystawiac swoje zdrowie na próbę. Idę cwiczyc, cześc :*

3 czerwca 2013 , Komentarze (3)

Od dzisiaj jestem na diecie octowej (ponoc bardzo zdrowa).
Zasady: 
rano na czczo szklanka wody z łyżką stołową octu jabłkowego
to samo przed obiadem
i to samo przed położeniem się do łóżka
 Po jakimś czasie należy zrobic tygodniową przerwę.

Macie doświadczenie z octem jabłkowym? :)

3 czerwca 2013 , Komentarze (2)

A6W zrobiona w 33% (14 dzień). Efekty są. Brzuch jest twardsz i mniejszy ale to dopiero jedna trzecia tego, co chcę osiągnąc. Polecam aplikację na smartfona, którą mam osobiscie :)

Nie chciałam dodawac moich zdjęc, by nie pamiętac, jaka byłam (jestem) gruba. Chciałam dodac zdjęcie, na koniec mojej przemiany. Stwierdzam jednak, że fotki efektów innych osób bardzo mnie motywują, więc hmmm... Trzeba porobic jakieś fotki mojego kochanego, aczkolwiek za dużego ciałka :)

31 maja 2013 , Komentarze (3)

Jak to jest z tym porannym bieganiem? Wstaje i biegne (na razie 30 min) pozniej jem sniadanie. Wieczorem cwicze z Mel B, Ewa Chodakowska, a6w i Squats Challenge. Moje pytanie brzmi czy robie dobrze? Biwgajac na czczo ponoc spalam miesnie a potem je cwicze. Czy przez to nie stoje w miejscu? Macie doswiadczenje w porannym bieganiu?

31 maja 2013 , Komentarze (3)

Cwiczę a6w, codziennie cwiczę też Mel B na nogi, pośladki, brzuch i ramiona. Do tego dołączam Squats Challenge. To taka podstawa, dodaję Ewę Chodakowską (zazwyczaj, ale czasami po prostu mi się nie chce).
Dzisiaj na wadze, na czczo : 69 kg !!!
Widzę malutkie efekty i wydaje mi się, że ciuchy robią się jakby luźniejsze. Wiem, że dam radę ale jestem strasznie niecierpliwa. Też tak macie? Wiem, wiem, że wszystko wymaga czasu, jeśli efekt ma byc piorunujący ale drugi miesiąc mija. Straciłam 5 kg, a tylko moja przyjaciółka powiedziała, że mam mniejszy tyłek.
Narzekam, ale to wkurzające, jak codziennie odmawia się sobie wszystkiego, co niezdrowe i wylewa hektolitry potu... Ważę się CODZIENNIE, więc pewnie to mnie tak demotywuje.
Wiem, jednak, że dam radę i za 2-3 miesiące, bedę zupełnie inną osobą <3

29 maja 2013 , Skomentuj

Świetnie się czuję, zdrowo się odżywiam i cwiczę. Waga spada, jednak zatrzymała się na 70 kg. Hmm... myślę, że w przyszłym tygodniu będzie już 69 kg... Ahhh. Jeszcze: 

12 kg !!! 
+ 2 kg ekstra.

23 maja 2013 , Skomentuj

Żywieniowy: 
5 posiłków dziennie
2 litry wody dziennie

Treningowy:
A6W
Ćwiczenia z Ewą Chodakowską/Mel B-od poniedziałku do piątku
Kick boxing-piątek
Bieganie-sobota, niedziela
Siłownia-poniedziałek, środa
Rower-czwartek

Wygląda nieco drastycznie ale traktuję go nieco z przymrużeniem oka, od dwóch tygodni jakoś daję radę.


Jak myślicie, po jakim czasie pojawią się efekty? Mam na myśli redukcję tkanki tłuszczowej.