Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (95)
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 75268 |
Komentarzy: | 1328 |
Założony: | 18 lipca 2012 |
Ostatni wpis: | 9 kwietnia 2020 |
kobieta, 48 lat, Częstochowa
166 cm, 87.20 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Cały wczorajszy dzień bardzo dobrze się sprawowałam. Przestrzegałam diety, dużo wody piłam. Nastrój mi dopisywał. Będzie dobrze. Dzisiaj też jest OK...byle tak dalej.
No to wystartowałam! Pośpiech, brak czasu, pełno spraw do załatwienia, a ja przechodze na ścisłą dietę.Tylko jak to zrobić? Jak znaleź czas na przygotowanie posiłków dla MNIE i dla reszty rodziny. Naszykowane, ale do pracy się spóźniłam. Nieźle, może później bedzie lepiej. Nastawienie pozytywne, choć z nerwów już sie popłakałam, że w takim natłoku zajęć i obowiązków nie dam rady. Ale Trzymajcie wszyscy kciuki
Przygotowania do zmiany stylu życia
Jak nie przytyć na urlopie w wersji ALL Inclusive
Jest dobrze, waga spada, czuję sie dosyć dobrze, uprawiam sport. Ale co ja zrobie na 2-tygodniawych wczasach w wersji All Inclusive? Już przestaje myśleć ile tam schudne, męczy mnie jak tam nie przybrać. Zwykle po takim urlopie 3-4kg na plusie. Co jeść?Czego unikać?Jak sie odnaleź w restauracji hotelowej i nie dostać oczopląsu, dokonać właściwego wyboru, być najedzonym i nie spożyć nadmiaru kalorii.
Obiecałam sobie,
1.że baklawy nie tknę aż do ostatniego dnia. ( Uzależnia), a jak wyjadę, to nie będę miała do niej dostępu.
2.Będę uprawiać nordic walking na przemian z bieganiem,
3.Będę chodzić na gimnastykę i aquaaerobic
Mam już pierwszy tydzień za sobą. Nie było tak źle. Efekt- 2,2 kg mniej. Jeden dzień
z nowego tygodnia też za mną, jeszcze 6 i znowu będę mogła cieszyć się małym sukcesem. To jes całkiem fajne. Ciężko osiągnąć od razu efekt 12 czy 14 kg, ale te małe
kroczki, małe sukcesiki zbliżają do celu. Teraz musi się udać. Dam rade