Pamiętnik odchudzania użytkownika:
asia20051

kobieta, 42 lat, Poznań

174 cm, 113.70 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: 85kg do 1 stycznia 2015

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

26 października 2015 , Komentarze (3)

Hej :)

Dziękuję za gratulacje odnośnie oświadczyn mojego J :)

Z dietką dziś wzorowo, na wadze kolejne 0,4kg mniej.

Na rowerku zaliczone 45 minut

Jest moc hehe :)

miłego wieczoru

pozdrawiam serdecznie

25 października 2015 , Komentarze (8)

Hej

Witam po dłuższej przerwie.

A u mnie pozytywne zmiany :)

Po pierwsze od 5 dni konsekwentnie realizuje plan od mojej cudownej dietetyczki.

Waga spadła już ze 108,7kg do 106,5kg

Cel 85kg więc jeszcze długa droga przede mną ale najważniejsze, że motywacja jest :)

Po drugie mój kochany J oświadczył mi się w pt więc jestem najszczęśliwszą osóbką na świecie teraz :)

od dziś regularne wpisy

miłego wieczorku

pozdrawiam

Asia

2 października 2015 , Komentarze (5)

Hej

Witam po przerwie. Wracam na dobre z dietą od dietetyka i z motywacją.

Waga początkowa : 109kg

Waga dzisiejsza 108,6kg

ubytek : 04kg

cel : 99kg 1 stycznia 2016

do celu  : 9,6kg

ruch : 45 minut spaceru

miłego wieczoru pozdrawiam

5 września 2015 , Komentarze (2)

Hej Kochane

waga dziś pokazała 108,8kg, czyli ubyło 1,2kg;

kontrolne pomiary co sobota teraz :)

cel na wrzesień 107kg

w tym tygodniu zaliczona zumba 2 razy i codziennie 40 minut spacerku

miłego weekendu

pozdrawiam

29 sierpnia 2015 , Komentarze (4)

Hej

dziś na wadze 800g - woda pewnie schodzi, ale co tam ważne ,że mniej a nie więcej na wadze.

Dziękuję za wszystkie słowa wsparcia. Myślę , że tym razem dam radę i nic mnie nie powstrzyma. Jest power, motywacja i musi być dobrze.

Któraś z Was pytała jak mam plan żeby schudnąć - w moim przypadku najskuteczniejsza jest dieta mniej żreć plus rowerek i zumba. I tego będę się trzymać. Dziś na rowerku zaliczyłam 40 minut.

Miłego ostatniego weekendu wakacyjnego

pozdrawiam

28 sierpnia 2015 , Komentarze (6)

Dzień dobry po długiej przerwie :)

Wakacje dobiegają do końca. Byliśmy na krótkim wypadzie w górach - kocham Zakopane i zawsze z chęcią tam wracam. Potem było załatwianie spraw po śmierci mojego taty i tak zleciały wakacje. Z dobrych rzeczy - coraz częściej rozmawiamy z moim J o ślubie i ustaliliśmy wstępnie sierpień przyszłego roku (ślub cywilny;) ) więc czas zabrać się na poważnie za siebie.  Cel do zrzucenia 25kg - daje sobie na to czas 9 miesięcy , czyli około 3kg na miesiąc; od dziś wracam na rowerek od przyszłego tyg zumba 2 razy w tyg i salsa ;) ograniczam gazowane i słodycze

trzymać za mnie kciuki

pozdrawiam serdecznie

28 lipca 2015 , Komentarze (7)

Witam

oj widzę, że mój wpis o diecie bananowej wywołał małą burzę, niekoniecznie były to komentarze i emaile do mnie na poziomie.... no ale cóż.... tak jestem dorosła i odpowiadam za siebie, dietę tą będę stosować trzy dni jako przedwstęp do kolejnego etapu - myślę o diecie SB lub po prostu o udaniu się do dietetyka; nie słyszałam żeby ktoś przez 3 dni rozwalił sobie żołądek, metabolizm itd. ale widocznie niektóre z was wiedzą lepiej..... jak zauważyła jedna z Was 3 lata temu zaczynałam tu prawie z identyczną wagą - wtedy dałam radę to teraz też dam radę schudnąć...a przytyłam z różnych powodów a na pewno nie tylko z obżarstwa....

mimo wszystko życzę miłego dnia wszystkim

ja walczę dalej i osiągnę swój cel

pozdrawiam

27 lipca 2015 , Komentarze (15)

Witam

Dziś zaczynam dietę bananową :) zobaczymy jak mi pójdzie.

Przez pierwsze trzy dni je się 3 banany dziennie pije się 3 szklanki mleka i 2 litry wody.

Zobaczymy jak mi pójdzie :)

miłego dnia

16 lipca 2015 , Komentarze (4)

Hej :)

Dziś na wadze 400g mniej.

Z aktywności fizycznej 40 minut spacerku.

Dziś zapowiada się piękny dzień w Poznaniu.

Miłego dnia.

15 lipca 2015 , Komentarze (1)

Hej Kochane

Wracam na dobre... tydzień temu pochowałam tatę :( było to chyba najbardziej traumatyczne doświadczenie w moim życiu. Powoli wracam do normalnego życia, ogarniam się.......jakoś będzie myślę z czasem co raz lepiej....

Od dziś dietka i przepraszam się z moim rowerkiem ;)

miłego dnia