Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

jaka jestem zobaczycie w pamiętniku:)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 8035
Komentarzy: 165
Założony: 3 września 2012
Ostatni wpis: 24 lutego 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
viola152

kobieta, 35 lat, Kielce

160 cm, 75.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Do Wielkanocy 67kg:)

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

24 lutego 2014 , Komentarze (4)

hej wszystkim:*


jak Wam minął dzień? mi super i bardzo szybko dziś zaczełam ostatni semestr na studiach magisterskich i za pół roku bede już wolna i bezrobotna hehe oczywiście mam nadzieje ze mój czarny humor sie nie ziści....;p
co do ćwiczeń to pefrect!!!:)
* 35 przysiadów
* Tiffany 10min (kocham te ćwiczenia na moje wstrętne boczki) 
* 35min hula hop ( ale mam siniaki;p )
* 60min rowerek stacjonarny
:) myśle że dziś sie spisałam nieźle:)

lece Was poczytać :*:*

Viola:)

23 lutego 2014 , Komentarze (8)

Hej:)
ja już po ćwiczeniach w Wy?:)

dziś 60min rowerek, 40 min hula hop, 30 przysiadów i moje ulubione trening 

Tiffany rothe 10min booty shaking:)


Viola:)


23 lutego 2014 , Komentarze (5)

witam Was:)

o Boże jak mnie tu dawno ni było:( a to pewnie dlatego że nie było i jest sie czym chwalić:(

 te które mnie czytały wiedzą ze choróbsko mnie złapało i nie uwirzycie ale trzyma mnie do tej pory;/ jak kaszel miałam tak do tej pory mam ale może od początku...;/
po zapaleniu tchawicy lekarz ćwiczenia kazał na jakiś czas odłożyć wiadomo, i tak nie ćwicze już do teraz nie dlatego że nie moge ale z lenistwa;/ chociaż wracając do mojego przypadku to po Nowym Roku znów mnie złapało ale zapalenie oskrzeli;/ byłam u pulmunologa, laryngologa i alergologa i żaden nie potrafi powiedzieć dlaczego tak kaszle;/ co prawda testy alergologiczne wykazały uczulenie itd tylko że teraz trawa chyba raczej nie pyli!!!!:/ 
a więc dostałam leki już na astme oskrzelowa i alergie i nie powiem ale jakąś tam poprawe już widze!:)
to teraz ta gorsza strona medalu to brak ćwiczeń i diety zarazem doprowadziły do stanu przed dietą;/ a było już tak ładnie;/ więc zaczynam od nowa:(
już dieta jest tzn 4-5 posiłków dziennie + ćwiczenia!:) trzymajcie prosze za mnie kciuki i mnie motywujcie:)
 pozdrawiam!:*

Viola:)

20 października 2013 , Komentarze (22)

cześć chudzinki:)

wiem wiem dawno mnie nie było ale codziennie to jestem i Was podczytuje i komentuje:)
dziś robiłam pomiary i jestem w szoku!:) hula daje rewelacyjne efekty bo już wszyscy zauważają że moje boczki znikają!:) i bardzo dobrze chce sie z nimi pożegnać raz na zawsze:)
więc jak mówie cm lecą, ale waga stoi jak zaklęta już 2 tyg jak nie lepiej, ale sie tym nie przejmuje:) aczkolwiek miło zobaczyć na wadze mniej ale wiem że i na to sie doczekam:)

wiece że jeszcze nigdy tyle na diecie nie wytrzymałam;p bo na diecie Pana Gacy byłam miesciąc tylko i musiałam zrezygnować:( ale co tam lecimy dalej:D

a teraz daje Wam podsumowanie IV, V tyg ćwiczeń bo nie dawałam:) ale mam tutaj zastoje z wpisami;p ale mam nadzieje że mi to wybaczycie:) jak zauważycie ćwiczyć nie dużo ćwicze bo z moimi zajęciami sie nie da inaczej:( wiem że to nie wymówka ale ćwicze kiedy moge i mimo to są rezultaty!:)

oto ćwiczenia:


oraz pomiary z których tak sie ciesze!:)

Historia pomiarów od: 16 sierpnia 2013 do 20 października 2013

Pomiar

Masa ciała

Szyja

Biceps

Piersi

Talia

Brzuch

Biodra

Udo

Łydka

Spalonych
kalorii

Zawartość
tłuszczu

Usuń pomiar

kg

cm

cm

cm

cm

cm

cm

cm

cm

kcal

%

20 października 2013

67,7

32,0

28,0

94,0

77,0

88,0

98,0

55,0

33,0

0

32

Usuń

12 października 2013

67,7

0,0

0,0

0,0

0,0

0,0

0,0

0,0

0,0

0

0

Usuń

6 października 2013

68,4

0,0

0,0

0,0

0,0

0,0

0,0

0,0

0,0

0

0

Usuń

25 września 2013

68,5

31,0

28,5

97,0

80,0

95,0

98,0

55,0

34,0

0

0

Usuń

16 września 2013

69,8

31,0

29,0

99,0

80,0

96,0

101,0

57,0

35,0

0

0

Usuń

10 września 2013

70,0

31,0

29,0

100,0

82,0

100,0

102,0

59,0

0,0

0

0

Usuń

16 sierpnia 2013

72,0

0,0

0,0

0,0

0,0

0,0

0,0

0,0

0,0

0

0

Usuń

teraz lece Was poczytać i do nauki:) 

buziollllle:*

12 października 2013 , Komentarze (10)

hej:)
dziś krótko ale rzeczowo:) waga spadła do 67,7kg i utrzymuje sie od paru dni:) więc zmieniam paseczek:) a ja zmykam spać bo jutro na grzyby z mężem idziemy:) dziś zbiory były bardzo udane:) grzybki już w słoiczkach:) 

dobranoc:) kolorowych:*

6 października 2013 , Komentarze (9)

Hej kochani:)

już dawno mnie tu nie było ale to przez studia:( niby jestem na przed ostatnim semestrze II stopnia a zajęcia mam codziennie od 8 do 19;/ a nawet do 21;/ więc zanim wróce do domu to jest 21 lub koło 23 nawet!

paradoks:( także co za tym idzie ćwiczeń zero bo już jestem wykończona:( a co do diety...hehe na samych kanapkach jade;/ bo jak już wróce to nie jem;/ a na mieście nie jadam bo jak wiecie mam problemy z żołądkiem;/ i we wtorek miałam tego popis jak zjedliśmy ze znajomymi obiad na mieście:( dlatego wiem co napiszecie że powinnam więcej jeść i coś cieplego;/ ale może plan mi sie jeszcze zmieni to i dieta sie zmieni...

bo 2 tydz nauki a ja nawet nie wiem do jakiej grupy należe i jaki mam plan;/ więc wszyscy chodzimy na wszystko w ramach swojej specjalizacji;p takiego bałaganu jeszcze moje oczy nie widziały;p

co do mojego kaszlu to nadal jest i antybiotyk też;/ już 3 tydz sie kończy a kaszel mało co mi przeszedł:(
miałam rentgen płuc ale wszystko w porządku. we wtorek ide znów na kontrole i chyba po skierowanie do pumulologa bo nic z tego nie będzie czuje:(

buziaaaki:*

27 września 2013 , Komentarze (9)

hej :)

dziękuje Wam wszystkim za wsparcie:* jesteście kochane:)
juz jestem po 3 zastrzykach:) tylko że dostaje 2 naraz:) więc byle do poniedziałku:) starsznie bolesne jak lek rozprowadza sie po mięśniach:( ale sama chciałam zastrzyki więc narzekac nie moge:) już czuje sie troche lepiej bo już mniej kaszle:)

ale tak mi sie nudzi:( czytać nie moge bo oczy mnie tak bolą razem z głową od tych leków;/ w TV nie ma nic ciekawego, więc jak już troche lepiej sie czuje to Was staram sie czytać:)
może macie jakies propozycje dla mnie?:)
Ćwiczyć nie ćwicze bo wole sie nie przemęczać teraz, zreszta i siły brak:(
co do jedzenia to brak go;/ nie mam na nic smaka, mało co jem, nic mi nie smakuje:( jedyne co jem to śniadanie i na siłe obiad wmuszam w siebie:( wiem że musze coś jeść bo nie dość że organizam jest chorobą osłabiony to i brakiem jedzenia:(
ale sie nie poddaje:)
mam nadzieje że Wam za to super idzie:)

pozdrawiam Was z mojego łóżeczka:)

25 września 2013 , Komentarze (15)

witajcie:)

dziś byłam u lekarza i mam zapalenie tchawicy także musze przystopować z dietą i ćwiczeniami:( ale co do diety to i tak mało jem bo nic nie moge w siebie wmusić:(

dostałąm zastrzyki w tyłek:P mam nadzieje że szybko mi przejdzie bo za tydz rok akademicki:)

co do wagi to pokazała dziś 68,5kg:) więc ponad kg spadku od poprzedniego ważenia sie:) także jest dobrze:) w obwodach też coś tam ubyło:) a oto mój bilans ćwiczeń z zeszłego tygodnia:) gdy czułam sie dobrze to troszke ćwiczyłam żeby sie nie zależeć w łożku;pbuziaki kochani:)


19 września 2013 , Komentarze (13)

Witam kochani moi:)

ale mnie choróbsko złapało i to jest coraz gorzej:( ciągle leże w łóżku z przerwami na sprzątanie bo mąż robi remont korytarza (szpachlowanie, docieranie itd) i chce mu troche pomóc
ale za to mało jem i waga dziś pokazała już 68kg:( dla mnie to szybko bo wiem jak to sie potem może skończyć:(
wczoraj jak lepiej sie czułam to i troche poćwiczyłam na hula...ale ten tydz nawet nie bede miała Wam co w tabelce pokazać ale jak tylko dojde do siebie to wracam do ćwiczeń;)

trzymajcie sie cieplutko:* 
buzzziaczki:*

16 września 2013 , Komentarze (9)

Witam

dziś było ważenie i mierzenie i nie zawiodłam sie:) już widze 6 z przodu:) może bardzo mały spadek po tygodniu, ale zawsze to coś:) dziś waga rano pokazała 69,8kg

co do wymiarów podaje w tabelce:)


chyba mnie jakieś choróbsko łapie;/ gardło mam tak zdarte jak nie wiem:( ale u mnie wszyscy w domu tak mają:(

a teraz zabieram sie do ćwiczeń:) 

buźźźźka kochani moi