Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Zakochana w zdrowym jedzeniu i wysiłku fizycznym

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 10596
Komentarzy: 194
Założony: 20 września 2012
Ostatni wpis: 23 listopada 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
magentapearl

kobieta, 32 lat, Zielona Góra

166 cm, 70.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

3 lipca 2014 , Komentarze (4)

Będzie pysznie! I na śniadanko uraczę się czymś słodkim :)

śniadanie:

Omleciki z twarogiem i żurawiną

II śniadanie:

brzoskwinia

Obiad: 

Szaszłyki z piersi z papryką i cebulą 

do tego grillowana cukinia i 5 łyżek kaszy.

Podwieczorek:

Kiełki

Kolacja:

coś pożywnego w nowej knajpce "kulturystycznej" :D

3 lipca 2014 , Komentarze (2)

Kończę z South Beach... 5 dni na pierwszej fazie tak mnie rozleniwiło... Czuje się znudzona. Zero ruchu przez te kilka dni i zrobiło się bardzo smutno.A poza tym metabolizm nie szaleję tak jak przy zdrowej diecie i 5 posiłkach. W przyszłym tygodniu wybieram się do dietetyczki :) Chciałabym żeby ułożyła mi rozsądną dietkę taką pod trening. Jutro lecę po karnet na siłownię :) To będzie taka podwójna motywacja i dietetyczka i siłownia :) Jadę na wesele na początku sierpnia :) Został miesiąc i pare dni ! Mam nadzieję ,że się uda.

Jak na razie aby przywrócić sobie troszkę energii, mam zamiar spożywać węglowodany na śniadanie. Śniadanie zamierzam jeść najbardziej obfite.

Na obiad nie całe 50 g węglowodanów. Na wieczór zostawiam sobie białko (tym bardziej po wieczornych treningach )

Oczywiście bez słodyczy i owoce z ograniczeniem i do godziny 15 (więc na śniadanie i przekąskę)

2 lipca 2014 , Komentarze (5)

Witam! Dziś chciałabym opowiedzieć o mojej aktywności fizycznej.Staram się jak najczęściej być aktywna :) Przechodząc pierwszą fazę south beach niestety ograniczam wysiłek z powodu braku węglowodanów w diecie. Zostało 10 dni do końca fazy :) więc jest dobrze.

1.Dywanówki

Wiele osób narzeka na tzw "dywanówki" czyli programy Ewy Chodakowskiej , Mel B , Tiffany Rothe itd. Ja też przez jakiś czas narzekałam ,że bardzo mało dają i nie angażują wszystkich mięśni. Kiedy rok temu zaczynałam ćwiczyć moje mięśnie szalały po wykonanym skalpelu czy kilku programach z Mel B. Jednak zaczęłam ćwiczyć regularnie i pracować fizycznie. Teraz wykonanie programu Ewy nie stanowi dla mnie problemu. Są dni kiedy oczywiście nie mam na nic siły ( obecnie ). Nie zrażałabym się jednak do tych "dywanówek" ponieważ są świetną alternatywą siłowni, kiedy ktoś nie ma pieniędzy na opłacenie drogich karnetów. Ja osobiście od niedawna bardzo polubiłam programy treningowe Fitness Blender. Odcinków jest baardzo dużo ! Większość ich ściągałam na chomiku. Ćwiczenia są bardzo dobrze zaprezentowane, przez co można je dokładnie wykonać. Tak aby trening był skuteczny.

2.Kettlebells

Moja przygoda z kettlebells zaczęła się niedawno :) Bardzo spodobał mi się ten rodzaj aktywności. Bo to już coś innego od ćwiczeń.Warto jednak zapoznać się z tego typu ćwiczeniami u profesjonalnego instruktora który udzieli nam wielu niezbędnych rad.Przyznam szczerze ,że wykonując trening kettlebells rano mój metabolizm tak przyspieszył i spalał mega duże ilości kalorii przez kilka godzin po treningu. Przy przyjmowaniu normalnych ilości kalorii :) Było to dla mnie dużym zaskoczeniem !

Na początek dla kobiet proponuję kettlebells o obciążeniu 8 kg

3.Pole dance

Pole dance ćwiczę od około 4 miesięcy i bardzo chwalę sobie te zajęcia. Taniec pole dance może zacząć każda kobieta bez względu na wiek czy też wagę :) Ćwiczenia dają dużo radości i kolejne sukcesy motywują do dalszej pracy nad swoim ciałem, do częstszego rozciągania itp. 

4.Bieganie:

Biegam od jakiegoś czasu.Staram się kilka razy w tygodniu. Są to za zwyczaj rozgrzewki przed ćwiczeniami na świeżym powietrzu. Chciałabym jednak ten temat rozwinąć i zacząć biegać na poważnie ;) 

A jak wygląda wasza aktywność ? Czy stosujecie wyłącznie diety ?

2 lipca 2014 , Komentarze (4)

Hej! Chciałabym przedstawić przepis na sałatkę, którą jadłam dziś na śniadanie :)

Sałatka jest baaardzo sycąca ! Przepyszna (salatka) zapewniam :)

Składniki:

-2 jajka średniej wielkości (gotowane 10 min)

-pół dużej łyżki majonezu

-puszka tuńczyka w sosie własnym (około 140 g)

-większa garść fasolki szparagowej

-natka pietruszki

-3 pomidorki cherry

-pieprz , sól morska

Przygotowanie:

Fasolkę wstawiłam w garnek na parze, na jakieś 15 minut. Następnie zagotowałam wodę na jajka (osolona). Wrzuciłam jajka na 10 minut. Poprzecinałam na mniejsze ćwiartki i lekko posmarowałam majonezem. Wszystkie składniki połączyłam i ozdobiłam pietruszką.

Na koniec przyprawiłam świeżo mielonym pieprzem.

2 lipca 2014 , Skomentuj

South Beach to jedyna dieta na której mam tak wielkie samozaparcie ;) Dziś wstałam wcześnie rano (jak dla mnie) :) I przedstawiam moje posiłki na dziś:

Śniadanie:

Sałatka Nicejska (wersja z fasolką szparagową)

II śniadanie:

Serek wiejski lekki (200 g)

Obiad:

Mintaj obtoczony w prażonym słoneczniku (2 płaty) + pół brokuła

Podwieczorek:

kiełki na patelnię

Kolacja:

Leczo z cukinii,papryki i pieczarek w lekkim sosie pomidorowym.

1 lipca 2014 , Komentarze (2)

Ciąg dalszy moich propozycji (salatka)(losos)(stek)

1.Dorsz na parze podany z kaszą jęczmienną , sałatką z mixu sałat z dodatkiem pokrojonej pomarańczy. Wszystko polane dużą ilością soku z cytryny i posiekaną pietruszką.

2.Pierś z kurczaka marynowana w curry grillowana z plastrem ananasa + warzywka na parze (bez ziemniaków - włoskie ) z dodatkiem serka feta :)

3.Makrela wędzona grillowana , rukola z papryką + grillowana cukinia z mnóstwem słodkiej papryki :) podawane z ulubioną jęczmienną.

. Pieczone kawałki indyka,papryki i cebuli (a 'la szaszłyki ) podane z kaszą gryczaną i pomidorami cherry.

1 lipca 2014 , Komentarze (2)

Teraz coś poza tematem South Beach :) Diety którą stosuję od kilku dni.

Zaprezentuje wam moje propozycje na pyszne i zdrowe posiłki :)

1.Mega energetyczny omlet otrębowy z twarogiem półtłustym,dżemem i bananem.

Wykonanie: 2 jajka ubić w miseczce, dodać 2 łyżki otrąb owsianych i jedną łyżkę otrąb razowych. Dodać pół łyżeczki proszku do pieczenia , ewentualnie przyprawić cynamonem lub miodem.

Smażyć na niewielkiej ilości tłuszczu. Podawać z owocami/twarogiem/dżemem o niskiej zawartości cukru.

Tutaj z twarogiem chudym 0 % i malinkami :) i pół łyżeczki miodu

2.Pstrąg łososiowy grillowany w przyprawach podany z mixem sałat (wszystko skropione sokiem z cytryny) 

3.Roladki z cukinii nadziewane serkiem twarogowym w plastrach i wędzonym łososiem :)Tutaj w towarzystwie pomidorków cherry <3

4. Rewelacyjna "Sałatka orzeźwiająca"

Siekamy sałatę lodową , kroimy jednego pomarańcza (lub pół) , prażymy słonecznik bez dodatku tłuszczu, mieszamy wszystko ;) przyprawiamy cynamonem i oblewamy sokiem z połówki cytryny ! PRZEPYSZNE ! 

5. Jabuszko nadziewane twarogiem półtłustym z dodatkiem cynamonu i suszonej żurawiny :) Takie jabłko zapiekamy w folii w piekarniku nagrzanym do 220 stopni (pieczemy około 30 min ) 

1 lipca 2014 , Komentarze (3)

Śniadanie: 

Omlet z trzech jaj + pół surowej czerwonej papryki

Drugie śniadanie:

Łosoś w puszce (1 sztuka)

Obiad:

2 kotlety grillowane z piersi (marynowane w musztardzie i czosnku + sałata lodowa z pomidorem i papryką.

Podwieczorek:

Sałata lodowa z kilkoma plastrami lazura ,żółtą papryką i 3 pomidorki koktajlowe (wszystko posypane świeżą pietruszką)

Kolacja:

Leczo z cukinii,papryki i pieczarek z sosem pomidorowym 

Napoje:

Herbata zielona , woda mineralna.

1 lipca 2014 , Skomentuj

Moje dzisiejsze zakupy :)

Przyznam ,że dziś mam ciężki dzień ponieważ strasznie boli mnie głowa i mój organizm walczy z produktami o niskim IG... Wybrałam się więc na zakupy aby nie tracić wiary w to ,że uda się przejść przez tą okrutną pierwszą fazę SB :)

Skusiłam się na ser lazur (który uwielbiam) bo przeczytałam ,że na diecie co nieco można go zjeść. Zaskoczyła mnie cena za trzy puszki tuńczyka (9,99) no ale sprawdzę jakość jutro ;) . Kiełki na patelnię mogą posłużyć jako pyszna przekąska na jutro.

Mozzarellę uwielbiam i cieszę się ,że mogę ją jeść. Serek wiejski za to przejadł mi się kiedyś jak nie miałam czasu na przyrządzanie posiłków i w szkole po prostu ciągle jadłam serek wiejski z dodatkami.

Chciałam spróbować serka tzatziki ponieważ uwielbiam jogurt grecki ale okazał się ten "sos" bardzo tłusty i smakuje jak zepsute masło :O !

A jak wyglądają wasze zakupy dietowe ;) Czy wasi domownicy odżywiają się podobnie do was ? U mnie mama je podobnie tyle ,że dodaje węglowodany.