Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 4297
Komentarzy: 54
Założony: 6 października 2012
Ostatni wpis: 31 marca 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Jadwiga1973

kobieta, 51 lat,

158 cm, 85.70 kg więcej o mnie

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

27 maja 2013 , Komentarze (3)

coś mi strzeliło do durnego łba, kupiłam paczkę papierosów, wczoraj wypaliłam trzy, dziś już jeden, musiałam odreagować, żadnego kajania się, było mi to potrzebne, czasem tak w życiu jest...

oj tak...

24 maja 2013 , Komentarze (6)

Jak to rozumieć? Po prostu przez nawał pracy i nieregularne jedzenie, do tego podjadanie słodyczy, jest mnie więcej niż mniej. Ale już już już koniec z tym. Nie ma żadnych usprawiedliwień, żadnych.
Przede wszystkim trzeba polubić siebie, a dopiero potem myśleć o odchudzaniu. I tak zamierzam!

Natomiast nie zamierzam przejmować się niczyimi docinkami, bo mnie wcale nie motywują, wręcz przeciwnie, powodują załamania i napady głodu, więc będę je olewać, docinkom mówię stanowcze: "nie obchodzicie mnie"!!!

Ale przecież to nieprawda, prawda jest taka, że strasznie tęsknię za jakimś ciepłym słowem i to mnie dołuje, brak tego słowa, tych niewypowiedzianych miłych słów, i choćby te słowa padały z niewadomo jakich ust, to i tak nic mi nie dadzą, bo ja wiem, od kogo chciałabym je usłyszeć...

Z miłym pozdrowieniem dla wszystkich dziewięćdziesiątek i nie tylko ;)

10 maja 2013 , Komentarze (3)

Imieniny tatusia Stanisława raz!
Wizyta ciotuni dwa!
Pozostałości w lodówce trzy!
Nadmiar kilogramów bez zmian cztery!
Dobry humor pięć!

Postanowienie poprawy włączone, wyrzuty sumienia uruchomione, pozdrowienia dla wszystkich odchudzających się przesłane:
POZDRAWIAM!!!



6 maja 2013 , Komentarze (3)





Cudowna pogoda, nawet mi nie przeszkadzają dochodzące z klatki odgłosy remontu :).
Dziś wyjątkowo zaczynam pracę później, normalnie to jest tak nieprawdopodobne, że od razu inaczej patrzę na cały tydzień, a więc hooooooooo heeeeeeeeeeeeeeeeey!!!

4 maja 2013 , Komentarze (4)

Wspaniała pogoda, żyć się chce, kochać, ba, nawet...odchudzać!!!
Spacer, zakupy, odwiedziny, teraz wreszcie wypoczynek.
Wiecie co, jak jestem taka zadowolona, szczęśliwa, to podświadomie boję się, że zaraz to, co piękne, skończy się.
Ale muszę w końcu uwierzyć, że to ja jestem panią swego życia!!!
Byle mi tylko zapału starczyło...

3 maja 2013 , Komentarze (3)

wywaliłam wszystko

jestem na początku drogi

zastanawiam się, czy nie wykupić diety, może tę glikemiczną

maj, piękny maj