Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Na vitalii byłam już pod nickiem losser Od 5 lat mam problemy z większą wagą, w związku z dużym stresem ratowałam się słodyczami, każdą porażkę, każdy ból, smutek zajadałam, zazwyczaj czekoladą lub całym opakowaniem ciastek maślanych. Ale pora z tym skończyć. Muszę się wziąć ostro za siebie ważyć 55 kg, czyli 5 kg mniej.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 57348
Komentarzy: 384
Założony: 13 października 2012
Ostatni wpis: 26 maja 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
czczarnaa

kobieta, 30 lat, Kraków

163 cm, 65.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

24 grudnia 2012 , Komentarze (3)

Cel osiągnięty, na wadze 58 kg.
Dzisiaj moje 18ste urodziny. W sumie to nic się nie zmieniło, bo niby co się miało zmienić, no chyba, że policzymy to ile pieniążków wpłynęło do mojego portfela.

Kolacja się już odbyła jedyny co teraz mogę zrobić to leżeć na łóżeczku i głaskać mój wystający, pełny brzuszek, który mam pewność zniknie już jutro :)

Jeszcze raz Wesołych Świąt.

Trzeba zacząć nowe odliczanie :)



1,2,3,4,5,6,7,8,9,10
11,12,13,14,15,16,17,18,19,20
21,22,23,24,25,26,27,28,29,30
31,32,33,34,35,36,37,38,39,40
41,42,43,44,45,46,47,48,49,50
51,52,53,54,55,56,57,58,59,60
61,62,63,64,65,66,67,68,69,70
71

23 grudnia 2012 , Komentarze (1)

Jutro moje osiemnaste urodziny.
I co w związku z tym? Nic, wiem, że to że będę pełnoletnia wiele nie zmieni, ale i tak się cieszę, i chyba tylko to lubię w świętach, moje urodziny.
Tak jak wiele innych ludzi, nie przepadam za świętami, tzn. lubię to, że wtedy jest wolne i tyle.
Reszta sprawia, że czuję się źle, że nic w moim życiu się nie zmieniło od zeszłych świąt.
Częste kłótnie rodziców, ciągłe siedzenie w kuchni i gotowanie najróżniejszych potraw, których i tak nikt nie rusza, strojenie się na pasterkę, gdzie i tak jedyne co ludzie zauważą to twoja pucułowata buźka, a nikt nawet nie zwróci uwagi na to, że twoje nogi kiedyś wyglądające jak dwie laski soczystej kiełbaski teraz wyglądają naprawdę zgrabnie, a do tego siedzenie przez dwa kolejne dni w domu, rozmyślanie nad tym jak twoje życie jest nudne, a ty nic z tym nie zrobiłeś.
Ale rok 2013 musi być lepszy, dużo lepszy. Nie będzie "nie chce mi się", "jestem zmęczona", "jak cudownie wygląda ta czekolada". 
Schudnę, zacznę więcej się uczyć do matury, dostanę się na stomatologię, zaoszczędzę trochę pieniędzy i wyjadę gdzieś w wakacje, zdam prawo jazdy - moje największe postanowienia, dość szybko, ale mogłabym później o tym zapomnieć.

Życzę Wam, żeby wszystko Wam się udało, żebyście schudły tyle ile chcecie, żebyście były zawsze uśmiechnięte i wesołe.
Wesołych Świąt!!


36_large23323_largeTumblr_lp3li8n8vh1qcqbmuo1_500_largeTumblr_mf6wmiu1o31s0u8hto1_500_largeTumblr_ljlg12crwv1qhl94zo1_500_large

1,2,3,4,5,6,7,8,9,10
11,12,13,14,15,16,17,18,19,20
21,22,23,24,25,26,27,28,29,30
31,32,33,34,35,36,37,38,39,40
41,42,43,44,45,46,47,48,49,50
51,52,53,54,55,56,57,58,59,60
61,62,63,64,65,66,67,68,69,70
71

22 grudnia 2012 , Komentarze (6)

Tak jak obiecałam, wstawiam zdjęcie mojej sukienki studniówkowej.
 
Schudłam!
Dochodzę do mojego pierwszego celu: 58kg, jeszcze nie całe 0.9kg.
Skończyłam jazdy, zdałam egzamin wewnętrzny, teraz tylko czekam do 2 stycznia, kiedy powiedzą mi termin egzaminu, niestety chyba (chyba na pewno) nie zdążę zrobić tego na starych przepisach tzn. do 19 stycznia.
Ale trudno.

Od kilku dni mam bardzo dobry humor, w związku z tym, ze 24 mam urodziny, moi przyjaciele dogadali się z moją rodziną i zrobili mi niespodziankę, przygotowali dla mnie taką małą imprezę urodzinową, było cudownie, naprawdę nigdy nie czułam się tak dobrze.

Przygotowania do świąt idą cała parą!
Jeden z kilku moich wypieków już w piekarniku...
piernik z orzechami!!!

Dzisiaj bez zdjęć motywacyjnych :)


1,2,3,4,5,6,7,8,9,10
11,12,13,14,15,16,17,18,19,20
21,22,23,24,25,26,27,28,29,30
31,32,33,34,35,36,37,38,39,40
41,42,43,44,45,46,47,48,49,50
51,52,53,54,55,56,57,58,59,60
61,62,63,64,65,66,67,68,69,70
71

18 grudnia 2012 , Komentarze (2)

Leżę chora, w sobotę byłam na osiemnastce i wracając z niej nieźle zmokłam, ale mam za swoje, mogłam nigdzie nie łazić.
Kupiłam sukienkę na studniówkę, wstawię zdjęcie w niej ale dopiero w weekend jak wrócę na święta do domu, bo tutaj nie mam aparatu. Jak dla mnie jest prześliczna, ale to kwestia gustów.
Nie mam sił na nic, na jedzenie, na ćwiczenia. Tylko leżę w łóżku i albo korzystam z laptopa, albo się uczę. Nienawidzę chorować. Ale pocieszam się faktem, że idą święta, jeszcze niecały tydzień.
Te święta muszą być wyjątkowe!

Tumblr_mf7v0jafzx1rkhkrio1_500_largeTumblr_mf5grw8i5d1s09d7fo1_500_largeTumblr_mf535evkil1rir81vo1_500_largeTumblr_mevrbog23o1rlktp7o1_250_largeTumblr_mf5tdkwmlt1s05eq8o1_500_largeTumblr_mf0rf39b2v1rxg347o1_250_large


1,2,3,4,5,6,7,8,9,10
11,12,13,14,15,16,17,18,19,20
21,22,23,24,25,26,27,28,29,30
31,32,33,34,35,36,37,38,39,40
41,42,43,44,45,46,47,48,49,50
51,52,53,54,55,56,57,58,59,60
61,62,63,64,65,66,67,68,69,70
71

14 grudnia 2012 , Komentarze (4)

Jeszcze tylko 8 dni i wolne, jutro wielkie polowanie na studniówką sukienkę i prezenty pod choinkę, które w tym roku kosztują mnie tyle, że szkoda gadać, niby kryzys w kraju, a z roku na rok, coraz więcej wydajemy na te prezenty :)
Miałyście racje, znalazłam partnera na studniówkę i jest nim chłopak, który podoba mi się od dawien dawna. Bardzo się cieszę, myślałam, że zostałam skazana na samotność :)

Czyli teraz muszę postarać się, żeby w tym dniu wyglądać jak najlepiej :)

463378249129652992_9ejb4nyc_c_large
Tumblr_metd564dqz1s05cm8o1_500_large
Tumblr_mf02bz8eax1ql477co1_500_large
Tumblr_meznoxb7ti1rge3aco1_500_large

1,2,3,4,5,6,7,8,9,10
11,12,13,14,15,16,17,18,19,20
21,22,23,24,25,26,27,28,29,30
31,32,33,34,35,36,37,38,39,40
41,42,43,44,45,46,47,48,49,50
51,52,53,54,55,56,57,58,59,60
61,62,63,64,65,66,67,68,69,70
71

12 grudnia 2012 , Komentarze (6)

Tak, w piątek mija termin zgłaszania partnera na studniówkę, a ja go ciągle nie mam. Poprosiłam kolegę, ale zostałam na lodzie, bo wybrał inną. Lipa.
Nie chcę iść sama, wszyscy moi znajomi mają partnerów/partnerki. Będę siedziała jak ten debil i podpierała ściany? Nie chcę tego. Mam niby jeszcze te dwa dni, ale cudu już chyba nie będzie.
Co jest ze mną nie tak?

577814_4060062506173_954069187_n_large


1,2,3,4,5,6,7,8,9,10
11,12,13,14,15,16,17,18,19,20
21,22,23,24,25,26,27,28,29,30
31,32,33,34,35,36,37,38,39,40
41,42,43,44,45,46,47,48,49,50
51,52,53,54,55,56,57,58,59,60
61,62,63,64,65,66,67,68,69,70
71

11 grudnia 2012 , Komentarze (3)

Już tylko 14 dni do Świąt, do mojej 18stki, do tygodnia wolnego!!!
Najbardziej cieszę się z tego wolnego czasu, wreszcie sobie odpocznę. Ile można pracować (uczyć się) dzień w dzień, nawet w weekendy.
MŻ? Jest.
Ćwiczenia? Były, w tym tygodniu nie dam rady, nadeszły "te dni", kiedy ledwo ruszam się z łóżka, a co dopiero pomyśleć o ćwiczeniach.

Zostało mi jeszcze 9 h jazd, kończę w przyszłym tygodniu w piątek i od razu lecę zdać egzamin wewnętrzny, żeby mieć później spokój i bez problemu zapisać się na egzamin główny, trochę boję się, że nie zdążę przed terminem zmiany prawa, ale co już będzie.

Przez ostatni tydzień w mojej głowie siedzi najgłupsza rzecz jaka może być
"Rzucam szkołę" - kurde już wymiękam. 


D2c28788437411e2826f22000a9f13e9_7_large

2444_large

4ae53620db6a11e1886622000a1cbad2_7_large

149392912610235808_9dnjkkgo_c_large

Tumblr_mbblxdrjhc1r16ly7o1_500_large

577814_4060062506173_954069187_n_large

1,2,3,4,5,6,7,8,9,10
11,12,13,14,15,16,17,18,19,20
21,22,23,24,25,26,27,28,29,30
31,32,33,34,35,36,37,38,39,40
41,42,43,44,45,46,47,48,49,50
51,52,53,54,55,56,57,58,59,60
61,62,63,64,65,66,67,68,69,70
71


6 grudnia 2012 , Komentarze (2)

Mikołajki!!!
Tak, tak, tak. Wreszcie. Ile można było czekać?
Tegoroczne szkolne mikołajki okazały się super, jak nigdy.
Paczka Kinder (kocham wszelkie Kinder- chocolate, cukierki, jajko niespodzianka), akcesoria cukiernicze - cudowne, papilotki w motywie świątecznym, silikonowe foremki do naleśników i wzorniki do ciast. Wszystko jest cudowne. 
Ogólnie dzisiejszy dzień był cudowny. 3 godziny jazd z moim ukochanym instruktorem, wreszcie udało mi się zawracanie po łuku, rządzę 

Kurcze, dawno nie miałam tak dobrego humoru i pomimo tego że zbliża się termin zapisów na studniówkę - a ja nie mam partnera - nie załamuję się!!
Kurczę, naprawdę jest dobrze!!!

2c035c523fa411e2829522000a1fa769_7_large
Tumblr_mek5x6uojv1rmc946o1_500_large

1,2,3,4,5,6,7,8,9,10
11,12,13,14,15,16,17,18,19,20
21,22,23,24,25,26,27,28,29,30
31,32,33,34,35,36,37,38,39,40
41,42,43,44,45,46,47,48,49,50
51,52,53,54,55,56,57,58,59,60
61,62,63,64,65,66,67,68,69,70
71


3 grudnia 2012 , Komentarze (4)

 Idzie nowa dziesiątka :)
Nie mogę doczekać się 24 grudnia -> do tego że święta, 
to jeszcze moje 18ste urodziny 
Wreszcie pełnoletnia 

Wzięłam się za siebie, tzn. powróciłam do starych nawyków ćwiczenia z Ewą Ch i Mel B.
Dzisiaj oba filmy zaliczone 

Mam nowe postanowienie, patrząc na moje zachowanie spokojnie można powiedzieć, że jestem królową narzekania, dlatego: koniec z tym. Przestaje narzekać, będę wesoła, muszę być wesoła... tylko tacy ludzie spostrzegani są za wartych przyjaźni, a ja chce być tego warta.

Jutro spotkanie z nim.. Myślałam, że będzie ciężko, ale wiecie co? Nie jest wcale tak ciężko, dzięki temu co w ostatnich czasach mnie spotkało, zrozumiałam, że to tylko zauroczenie, że na świecie jest pełno mężczyzn, no i że nie mam u niego szans. Ale to nic! Jestem młoda, mam dopiero 17/18 lat, całe życie przede mną, jeszcze nie raz się zakocham, nim spotkam tego jedynego.

Dziękuje, że jesteście, że czytacie, że niektóre komentujecie. Dziękuje 

Tumblr_mdl888nwpz1rjugozo1_500_large
Tumblr_mdth9f2skc1rppclxo1_250_large
Tumblr_lijqifjobv1qfumcvo1_500_large
Tumblr_me9hsoljsq1rcpf2fo1_400_large
Tumblr_ma7bnr7gyv1rd9c8do1_400_large

1,2,3,4,5,6,7,8,9,10
11,12,13,14,15,16,17,18,19,20
21,22,23,24,25,26,27,28,29,30
31,32,33,34,35,36,37,38,39,40
41,42,43,44,45,46,47,48,49,50
51,52,53,54,55,56,57,58,59,60
61,62,63,64,65,66,67,68,69,70
71

1 grudnia 2012 , Komentarze (2)

Weekend, weekend i po weekendzie.
Schudłam, tzn. centymetry poleciały.
..............................................................
On wcale nie pomaga mi o sobie zapomnieć, swoim zachowaniem sprawia, że ból jest coraz większy. Ehh... czym sobie na to zasłużyłam? Zakochać się w zajętym facecie.
Pokłóciłam się z koleżanką, idzie na studniówkę z chłopakiem, który mi się podoba i którego chciałam poprosić o pójście ze mną, więc lipa.
..............................................................
Dzisiaj skrótowo bo nie mam sił. Do mojej 18-stki 22/23 dni, zobaczymy ile uda się zrzucić, oby jak najwięcej :)

Tumblr_me7ln9g0e61rihm10o1_500_large
Tumblr_med9yd6pbr1qli7pyo1_500_large
Tumblr_me37c1ge871qli7pyo1_500_large



1,2,3,4,5,6,7,8,9,10
11,12,13,14,15,16,17,18,19,20
21,22,23,24,25,26,27,28,29,30
31,32,33,34,35,36,37,38,39,40
41,42,43,44,45,46,47,48,49,50
51,52,53,54,55,56,57,58,59,60
61,62,63,64,65,66,67,68,69,70
71