Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Anett1993

kobieta, 31 lat, Warszawa

156 cm, 82.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

8 maja 2013 , Skomentuj

Właśnie dzisiaj dostałam diete ale musiałam ją nieco zmodyfikować  wróciłam dopiero z biegania oj dzisiaj to sobie pohasałam  az godzine i 10 minut  i A6W i przysiady i ogólne ćwiczenia 20 minut 
Mój cel to : 
oraz kilka drobnych zasad :
nooooooo i jeszcze dlaczego warto się odchudzać:
A teraz Dobranoc 

7 maja 2013 , Komentarze (1)

Dzisiaj krótko ćwiczenia zaliczone, wiec nie jest źle. Humor nie dopisuje dzisiaj 
Wiele razy tak żałowałam, i już więcej nie chce !!

6 maja 2013 , Komentarze (4)

Dzień minął całkiem przyjemnie  na dietkę muszę poczekać do środy do 11 niestety ale już bym ją chciała  mam nadzieje że zapału mi starczy do końca  
Ćwiczeniowo dzisiaj:
- A6w - dzień pierwszy zaliczony !
- zadanie tygodnia z grupy Wojowniczek razy dwa :D
- wyzwanie przysiadowe dzień 1 zaliczony !
- rowerek stacjonarny 60 min = 22.24 KM
- bieg 40 minut = 3.04 km 
Nie jest źle 
a teraz życzę wszystkim : 

6 maja 2013 , Komentarze (2)



Jakiś czas nic tutaj nie pisałam ale skoro już się motywuje to do wszystkiego  Jestem w grupie "Wojowniczki 2013" i to dzięki wszystkim kobitkom motywuję się do ćwiczeń i dostaję niezłego kopa! Fajnie że jesteście !!  Własnie wczoraj zakupiłam dietę na Vitalia i oczekuje na nią  a wraz z dietą postawiłam sobie nowe cele :
1. Trzymać się nowej diety.
2. Brak podjadania.
3. Dużo wody.
4. Zero pokus.
5. 3 razy w tygodniu bieganie w resztę dni rowerek stacjonarny ile wlezie !
6. Wyzwanie przysiadowe.
7. Aerobiczna "6" Weidera jak starczy sił. 
8. Wygrać walkę ze zbędnymi kilogramami raz na zawsze !!


   A wszystko idzie łatwiej gdy znajdujemy w czymś : 

                  Wszystkim życzę miłego dnia !! 

17 kwietnia 2013 , Komentarze (6)

co o niej sądzicie ? czy ktos ja stosował ?

16 kwietnia 2013 , Komentarze (2)

hej, dawno mnie tu nie bylo duzo spraw do zalatwienia i chorobsko :( dietowo czasami wychodzilo czasami nie. obecnie jestem na diecie 1000 kcal, co o niej sadzicie ? ćwicze 2 razy dziennie po 40 minut na steperze i minimum 50 minut na rowerku stacjonarnym teraz zaczne jeszcze biegac skoro wreszcie zrobilo sie cieplo :) waga powoli ruszyla i idzie w dol wreszcie !! :)

15 lutego 2013 , Komentarze (1)

Witam, 
kupiłam sobie wagę spożywcza już od dawna się na nią szykowałam. tak wiec dzisiaj wszystko liczyłam  i wyszło mi ze przez cały dzień zjadłam 982 kcal :) a i dodatkowe ćwiczenia brzuszki i 60 minut rowerek stacjonarny tak wiec wyszło mi ze spaliłam 861,3 kcal i mam zamiar zacząć chodzić na siłownie  

3 lutego 2013 , Komentarze (5)

Witam 
weekend dietowo zleciał pomyślnie :) prócz wczorajszego piwka a nawet dwóch  no i ćwiczenia wczoraj tylko a6w bez rowerku ale dzisiaj za to od rana a6w i 67 minut na rowerku co mi dało 30 km przejechanych i na dzisiaj to nie koniec  dzisiaj mam tyle energii nie wiem czy to przez ta zmianę pogody i to słońce które wyszło ale jestem pełna energii !! ale jakoś nie bardzo chce mi się jeść tak wiec zapchałam się dzisiaj  melonem  ale za to wypijam litry wody tak mi się strasznie od piątku pić chce. Przed wczoraj robiłam obiad i deser dla rodzinki i nie ruszyłam ani kęsa jestem z siebie taka dumna 
miłego dnia 

30 stycznia 2013 , Skomentuj

dzisiaj poleniuchowałam tak wiec 
11 - parówka i jajko smażone plus ogórek
15 - 3 śliwki suszone 
18 - kawałek śledzia
20 - jajko kromka chleba razowego
ćwiczenia a6w i 30 km na rowerku 
Jakoś dzisiaj cały dzień jestem śpiąca i głowa mi pęka. I mało zjadłam ale jak patrzyłam na jedzenie to aż mnie odrzucało... tak wiec zjadłam z przymusu bo wiem ze głodzenie nic mi nie da a jeszcze zaskoczy. Miłego wieczorku :)

29 stycznia 2013 , Komentarze (3)

moja waga pokazała dzisiaj 86,5 . nie mogłam uwierzyć i warzyłam sie 3 razy !! i nadal było 86,5 ! opłacało się wytrwać  :) Miłego dnia wam życzę :) 
 
11 - 2 kromki chleba razowego plaster szybki ogórek i kawałeczek sledzia
14 - zupka chinska ( byłam po za domem i tylko to sie udalo)
17 - poł tosta
19,30 - kromka pieczywa razowego kawałek kiełbasy drobiowej z wody i pomidor 
ćwiczenia a6w i 30 km na rowerku :)