Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (14)
Ulubione
Sylwetka
Poprzednia
Obecna
Cel
O mnie
Z zawodu niania. Bardzo lubię nosić sukienki ale krempuje mnie widok mojego brzuszka:( Chciałabym czuć się lepiej i oczywiście wyglądać w sumie jedno wiąże się z drugim... Planuje też po oddaniu Zuzi do przedszkola zajść w ciąże co z dodatkowymi kilogramami może być trudne.
Informacje o pamiętniku:
| Odwiedzin: | 10783 |
| Komentarzy: | 93 |
| Założony: | 28 stycznia 2013 |
| Ostatni wpis: | 21 lutego 2014 |
Pamiętnik odchudzania użytkownika:
nianiaBasia
kobieta, 35 lat, Wolsztyn
158 cm, 63.80 kg więcej o mnie
Postanowienie noworoczne: Osiągnąć magiczne 55kg
Postępy w odchudzaniu
Spalone kalorie
9 lutego 2013 , Komentarze (3)
Owinieta folią leże na tapczanie i ćwiczę brzuszek. Jest on coraz ładniejszy może niedługo napiszę Wam że go Kocham!
8 lutego 2013 , Komentarze (3)
Jestem w szoku, że tak dużo zeszło, aż chce się dalej w to brnąć. Najbardziej cieszy mniejszy brzuszek. Wczoraj przed pączkami poszłam się zważyć i z radości zjadłam tylko jednego najmniejszegoB-)
Widziałam zazdrość w oku mamy! Kocham Cię mamuś;-)
7 lutego 2013 , Komentarze (1)
Wizyta u mamy napewno dobrze się nie skończy, będziemy wspominać pączki naszej śp. Babci Janki przy pączkach wykonania mojej mamy. Też pewnie będą pyszne ale to juz nie to...
6 lutego 2013 , Komentarze (1)
Już nie mogę się doczekać kiedy zrobi się ciepło i będziemy chodzić na spacerki z dziećmi. W zeszłym roku jak tylko się ciepło zrobiło i Zuzia moja mogła wychodzić to szczelałam 8 godzinne maratony pchając wózek. Wtedy łatwiej szło to odchudzanie. Chociaż tak sobie myślę, że nawet jak na taki bezruch to moja dieta i tak dobrze się ma.
Dziś pomiary i ważenie aż się boje
4 lutego 2013 , Skomentuj
Po dniach wolnych jak po dniach wolnych wpadli znajomi. Bez kalorycznych oszustw, starałam się ograniczać podniosłam rangę do 1100 kal.
2 lutego 2013 , Komentarze (1)
Postanowiłam próbować owijania ta folią, wczoraj się owinęłam na dwie godziny i posmarowałam serum wyszczuplającym. Ale ciepło było![]()
1 lutego 2013 , Komentarze (2)
Waga spadła ale brzuch ani drgnie. Kosmetyczka kazała owinąć się folią. Ktoś próbował?
1 lutego 2013 , Skomentuj
Już czuję się lepiej a jeszcze przed ważeniem i mierzeniem. Stwierdzam,że nie chodzi tylko o dietę ale o te wszystkie psychiczne rzeczy, które sprawiaja nam radość. Nauczyłam się celebrować posiłki, znalazłam czas na dokładne zajęcie się swoim ciałem i częściej niż zwykle szłyszę od narzeczonego uważaj na siebie