Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Teraz waze 57 kg I jest mi z tym zle. Chce wazyc 52-53 kg.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 19380
Komentarzy: 153
Założony: 24 lutego 2013
Ostatni wpis: 10 października 2021

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
ania80803

kobieta, 44 lat, Bytom

168 cm, 61.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

19 marca 2014 , Komentarze (2)

7.30 serek biały

10.00 cappucino

12.30 czerwona kapusta + brukselki

14.00 trochę galaretki

15.00 koktajl z jog trusk i kiwi

skalpel

waga rośnie i rośnie nie wiedzieć czemu :-) ćwiczę, mało jem i żeby aż taki skok w dół ??? było juz 55,1 a teraz ponad 56 kg ... hmmm....

18 marca 2014 , Komentarze (3)

55kg które mam teraz to ciut za dużo dlatego 53 kg będzie ok i STOP :-)

18 marca 2014 , Komentarze (2)

dzisiejszy dzień jest  katastrofą jedzeniową 

6.30 tuńczyk + pomidor

10.00 cappucino

11.00 galaretka

12.30 trochę zupy+ 1 kluska z mięsem + warzywa gotowane

14.30 - koktajl z trusk i kiwi z jog nat

i teraz uwaga:

totalna katastrofa: paczka precli - prawie cała + prawie cała duża paczka rodzynek + trochę świeżej bułki - od początku roku nie miałam takiego napadu jak dziś:-/

żle się z tym czuję i mam wyrzuty sumienia - ostatni raz dopuściłam do takiej sytuacji!!! pewnie jutro waga znowu w górę ! koniec - to był pierwszy i ostatni raz:-)

dziś zamiast skalpela zrobię coś szybkiego i trochę ćwiczeń na brzuch.

17 marca 2014 , Skomentuj

6.30 omlet z 1 jajka z szynką i serem żółtym

9.00 cappucino

11.00 gruszka

12.30 kalafior + marchew z groszkiem i trochę zupy

koktajl z jog nat kiwi i truskawki

orzechy, rodzynki + 1 zapiekanka 

kolacja : skalpel

16 marca 2014 , Komentarze (1)

no nie wiem co powiedzieć i napisać - jest świetnie !! mam wymarzoną wagę , fajną figurę, masę za dużych ciuchów i brak cycków :-) to jest jedyna wada odchudzania - brak cycków ! no,ale coś za coś :-)

moim kolejnym celem jest zejście jeszcze o 1 kg a potem stabilizacja wagi.54 kg będzie już na prawdę ekstra.

dziś

9.30 łosoś wędzony

cappucino

warzywa gotowane + kasza pęczak+ pulpet

galaretka i może budyń

kolacja - skalpel - wczoraj była Mel B brzuch + 20 min cardio

15 marca 2014 , Komentarze (1)

wkońcu kolejny sukces :-)

jeszcze troszkę .... :-)

9.00 biały serek

10.30 cappucino

ćwiartka pizzy - mała

koktajl z truskawek , kiwi i jogurtu naturalnego

może potem budyń

skalpel lub Mel B coś wybiorę.

14 marca 2014 , Skomentuj

menu bez zmian

waga bez zmian :-/

12 marca 2014 , Komentarze (1)

6.30 łosoś ok 100g

cappucino

suszone brzoskwinie - dość sporo :-)

warzywa gotowane + 1 pieróg z mięsem + trochę zupy grzybowej

koktajl z truskawek i kiwi

trochę paluszków

skalpel na kolację.

jeszcze 16 dni diety - do celu 1,4kg - nie wiem czy to osiągnę, bo kilogramy spadają bardzo powoli....

do końca miesiąca robię skalpel potem zmieniam ćwiczenia na inne ,a jak nie osiągnę 55kg wydłużam czas o kolejne 2-3 tygodnie - cel to cel - nie ma ściemy :-)

w czwartek za tydzień idę do szpitala na HSG - boję się jak cholera - tyle czytałam na necie,że chyba ucieknę jak dojdzie co do czego :-) ponoć boli :-( no ale czego się nie robi żeby zajść w ciążę .

dziewczyny czy któraś z Was miała HSG ? czy któraś zaszła po tym w ciążę ???

11 marca 2014 , Komentarze (2)

biały serek i pomidorki

gruszka

warzywa gotowane + trochę kaszy

śliwki suszone - dość sporo :-)

kolacja: skalpel