Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Mam za sobą wiele diet począwszy od Cambridge po głodówki, diety wysokobiałkowe itp. Znalazłam rewelacyjną dietkę! Waga leci, a ja z każdym dniem jestem szczęśliwsza. Świecące słoneczko już nie jest mi straszne ;) Pół roku temu przeszłam na weganizm, co poprawiło bardzo moją sylwetkę i unormowało wagę, która rosła i malała w zależności czy byłam na diecie, czy nie. Obecnie moim celem jest zejście najpierw do wagi 45 kg, którą udało mi się już osiągnąć dzięki diecie Cambridge, jednak nie zdołałam utrzymać jej na dłużej ze względu na zwolnioną przemianę materii. Jest to waga, w której czuję się najlepiej i o którą zamierzam walczyć ;)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 14864
Komentarzy: 162
Założony: 13 marca 2013
Ostatni wpis: 13 kwietnia 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Jola117

kobieta, 30 lat, Poznań

150 cm, 50.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

19 kwietnia 2013 , Komentarze (2)

WAGA: 0,2 kg w dół... 2h basenu = 0,2 kg w dół  Wynik niezbyt imponujący, mimo iż byłam padnięta że szok  49,9 kg

Wczoraj na dworze było ponad 20 stopni!!!! Jak wychodziłam po 21.00 z basenu to było też koło 15-16. Lato w pełni, więc biorę się porządnie do pracy 

Na dzisiaj kupiłam sobie kapuchę do wcinania i grejpfruty. Jestem ciekawa, czy kapucha wpłynie trochę na spadek wagi... poczekamy zobaczymy...

Dzisiaj mam próbną jazdę przed egzaminaem na prawo jazdy... Egzamin poprawkowy mam we wtorek.... A tak mało brakowało żebym zdała za pierwszym razem... Ehh... No nic... trzeba próbować do oporu.

Na basenie jak już wspomniałam spędziłam 2h ganiając za bratem na zjeżdżalniach i rwących rzekach... tak więc "wodny areobik" mam zaliczony 

Dzisiaj wieczorkiem planuję 1 dzień z Mel B ( ćwiczenia z nowej płyty Totally Fit ) i SKALPEL Ewy Chodakowskiej... Zobaczymy, czy dam radę 

MEL B - DZIEŃ 1

SKALPEL - PODEJŚCIE 5

------------------------------------------------------------------------------------------------------

Mam pewnien problem... otóż moja znajoma, która odchudza się razem ze mną nie może schudnąć, mimo iż do zrzucenia ma ok.15kg. 
Odżywia się zdrowo, nie je kolacji... Naprawdę trzyma się wzorowo... I nie wiedzieć dlaczego cały czas zamiast chudnąć jeszcze tyje.... Już nie wiem co mam jej radzić.... Dodam, że bardzo aktywnie spędza cały dzień i pracuje do późnych godzin wieczornych... To nie fair... 

Proszę doradźcie coś...


DIETA ADF - 48
DZIEŃ CHUDY


18 kwietnia 2013 , Komentarze (6)

Wczoraj po 21.00, kiedy wreszcie wróciłam do domu postanowiłam pokonać lenia... Wskoczyłam w sportowe ciuszki i włączyłam SKALPEL Ewy Chodakowskiej 
Miałam dziwne uczucie, że poprzednim razem był jakby dłuższy, czyżbym nabierała wprawy? 

Mój młodszy braciszek jak zobaczył co robię zrobił świetną minę  po czym.... PRZYŁĄCZYŁ SIĘ DO MNIE 

Więc ćwiczyłam SKALPEL i słyszałam tylko: Ona tak nie robi... Wyżej noga... dlaczego przestajesz ona jeszcze nie skończyła... Możecie sobie wyobrazić jaką miałam motywację 

Z kolei dzisiej robiąc poranne zakupki przed pracą natknęłam sie na:


Nigdy nie ćwiczyłam z Mel B, ale czytając Wasze pamiętniki wiem, że bardzo ją sobie chwalicie. Także od dzisiaj zaczynam 28 dni treningu z Mel B. 
Pomyślę jak połączyć to z Chodakowską... 

Dzisiaj basen, ponieważ braciszek męczy mnie niemiłosiernie od poniedziałku... tak więc idę 

Włożę mój nowy kostium, którego nie miałam jeszcze okazji wypróbować  Pierwszy raz w tym roku włożę strój kąpielowy... 

Jest koloru koralowego, jak na zdj.1, a fason widać lepiej na zdj.2


 

47 DZIEŃ DIETY ADF - DZIEŃ NORMALNY

Waga : 1kg mniej 

Jestem najedzona jak bąk... 

17 kwietnia 2013 , Skomentuj

46 dzień diety

Właśnie jedząc surówkę z kapusty wpadłam na pomysł...

Jestem na Diecie ADF, czyli co drugi dzień mam tzw. post... Może dni postne robić kapuściane? Taka dieta kapuściana co drugi dzień... 

I tak jem wtedy same warzywka, a kapusta przyspieszyła by tylko proces chudnięcia 

Więcej o dietce znajdziecie tutaj:


Wypróbuję tą kombinację na sobie i będę Wam zdawać relacje jak idzie 

Myślałam również o tabletkach z wywarem z kapusty, ale jestem antytabletkowa i uważam, że zupa będzie o wiele zdrowsza.

Jakaś alternatywa dla brokuł 

17 kwietnia 2013 , Komentarze (1)

Z niewiadomych powodów mam 0,9 do przodu ( sprawka pieczywa, na kóre jestem uczulona ). To straszne, że tak strasznie działają na mnie alergeny... Podobno najbardziej tyje się właśnie od rzeczy, na kóre jest się uczulonym.

No nic, staram się nie przejmować, zwłaszcza, że czuję po spodniach, że wymiary lecą. Noszę właśnie moje najbardziej opięte portki i... zaczynają już ze mnie powoli spadać!!! Ha! 

Mój dzisiejszy poranny SKALPEL nie wypalił, więc spróbuję wieczorem 
Nie wiem co z tego wyjdzie, bo w domu będę po 21.00....

Chciałabym się Was poradzić, jakie treningi poleciacie: poranne, czy wieczorne?

-----------------------------------------------------------------------------------------------------

Dzisiaj dostałam swoją dostawę kosmetyków 

I chciałabym Wam serdecznie polecić:
- podkład - Revlon colorstay (cena internetowa ok.35zł) 
Jest genialny, nic dodać nic ująć. Trzyma się cały dzień i doskonale kryje. Jest w wersji do skóry suchej oraz tłustej i mieszanej. Używam odcienia 220.

- tusz do rzęs - MaxFactor (nie pamiętam ceny)
Od kiedy go używam nie akceptuję już innych tuszy do rzęs. Pogrubia i wydłuża... Cudowny! 
Natomiast wersja wodoodporna tej mascary jest nie do zdarcia  Także polecam w sytuacjach awaryjnych.

Dieta ADF 
DZIEŃ CHUDZIUTKI ;)

Siedzę właśnie przy otwartym oknie.... ptaszki śpiewają, słonko grzeje...A pokój pachnie olejkiem "dzikej jabłoni" 


16 kwietnia 2013 , Komentarze (1)

W weekend pozwoliłam sobie dosłownie na wszystko 

Były jeżyki kokosowe, rodzynki w czekoladzie i popcorn.

Za to w poniedziałek byłam baardzo grzeczna dietowo i udało mi się utrzymać wagę z piątku  czyli 50,1 kg

Muszę się Wam również pochwalić....
Otóż wczoraj mogłam wyjść z domu około 11.00, a nie 7.00, więc postanowiłam poćwiczyć.

Zrobiłam kilka minut na crossriderze w ramach rozgrzewki i włączyłam SKALPEL Ewy... Wykonałam wszystkie ćwiczenia od początku do końca ( przy okazji odkryłam, że moja prawa noga jest mniej wytrzymała od lewej, też tak macie?) i to dużo dokładniej i mniej się przy nich męcząc. Po zakończonym treningu byłam z siebie naprawdę bardzo dumna, a energia, aż mnie rozsadzała! 

DIETA ADF
DZIEŃ NORMALNY  

12 kwietnia 2013 , Komentarze (1)

Polecam artykuł ze strony:

Oto cała moja dietka: 

Dieta ADF – post okresowy korzystny dla zdrowia

Po niekontrolowanym obżarstwie często zdarza nam się wbijać zęby w stół w ramach pokuty i zapijać wyrzuty sumienia wodą. Zwolennicy racjonalnego żywienia powiedzą, że głodówka to samo zło, jednak okazuje się, że taka „strategia huśtawkowa” ma swoich zwolenników wśród naukowców i lekarzy.

Post przerywany, zwany też sporadycznym, okresowym lub okresową głodówką zjednuje sobie coraz większą rzeszę entuzjastów, zarówno po stronie odchudzających się, jak i specjalistów w dziedzinie dietetyki i żywienia. Lecznicza głodówka to uznany sposób na oczyszczenie organizmu, utratę wagi i profilaktykę chorób cywilizacyjnych.

Długotrwały post nie należy jednak do przyjemności. Z tym większą uwagą przyjęto zatem wyniki badań, które wskazują, że radykalne ograniczanie kalorii przez 24 godziny co drugi dzień wspomaga spalanie tłuszczu i przedłuża nam życie. Takie podejście do odchudzania nazwano dietą ADF, z angielskiego Alternate Day Fasting, czyli w wolnym tłumaczeniu „post co drugi dzień.”

Skuteczność diety ADF udowodniono najpierw na gryzoniach. Myszy, którym jednego dnia pozwolono jeść tyle, ile chciały, a drugiego nie udostępniano karmy w ogóle, żyły dłużej i wykazywały zwiększoną wrażliwość na insulinę, osiągając nawet lepsze wyniki niż myszy, które codziennie karmiono dietą o znacznie obniżonej wartości kalorycznej.

Przeprowadzone do tej pory badania z udziałem ludzi były dość ograniczone, ale również przyniosły obiecujące rezultaty. Na Uniwersytecie Stanu Illinois odkryto, że ścisły post zastosowany co drugi dzień uaktywnia mechanizmy odpowiedzialne za spalanie tłuszczu u osób z nadwagą, nawet jeśli w dni niepostne jadły bez ograniczeń.

W kolejnym z badań wykazano, że zastosowanie diety ADF przez 3 tygodnie spowodowało u 16 osób o normalnej wadze ciała średnio 2,5% spadek wagi i 4% redukcję tkanki tłuszczowej. Uczestnicy skarżyli się jednak na dokuczliwy głód, w swym ostatecznym kształcie dieta zakłada więc ograniczenie spożytych kalorii do 1/5 normalnej wartości energetycznej jadłospisu, czyli do ok. 400-500 kalorii w jednym, małym posiłku.

Nie obyło się oczywiście bez kontrowersji. Krytycy twierdzą, że post to dobry sposób na zrównoważenie bilansu kalorycznego po jednorazowej „wpadce” dietetycznej, ale raczej nie długofalowe strategia odchudzająca. Jeśli zamierzasz wypróbować ADF na sobie, najlepiej będzie skonsultować to wcześniej z lekarzem.


----------------------------------------------------------

Mój tata schudł tą metodą już 10 kg i dalej chudnie. Czuje się cudownie. Ja również od tygodnia ją stosuję narazie 1,5 na mninusie :)

12 kwietnia 2013 , Komentarze (3)

Co drugi dzień robię sobie detox, trzymając się jednocześnie zasad diety 50/50. 
Następny dzień mam normalny, później znowu detox.

Nie martwcie się jestem mądra 

--------------------------------------------------------------------------------------------------


Ach.... trochę napsociłam... 

Miało być zupełnie chudziutko, ale wpadły mi dwie nieproszone miseczki płatków z suszonymi owocami, ale nie jest źle 


Po wczorajszym normalnym dniu mam 0,4 w górę (te które schudłam). Nie przejmuję się tym jednak, ponieważ mój organizm reaguje tak na rzeczy, na które jest uczulony. Ja jestem uczulona na czekoladę i od razu puchnę, czasami dosłownie... 

Najbardziej ciekawią mnie pomiary, które zamierzam zrobić na dniach 

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

W niedzielę mam ostatnie egzaminy w szkole... potem już z górki do maturki 

Nauki duużo, vitalia jest moją odskocznią.




11 kwietnia 2013 , Komentarze (5)

Dziasiaj od razu wskoczyłam na wagę, które pokazała : 0,4 kg w dół 

Dzisiaj dzień normalny, oto mój planowany jadłospis:

ZAKUPKI! 

Nie mogłam się opanować i kupiłam piękną małą białą różyczkę po wielkanocnej przecenia za niecałe 2 zł  Wyciągnęłam ją z wielkiego pudełka pełnego różności i CAP do koszyka.



Kupiłam również film, na którym byłam w kinie "Atlas Chmur".

Nie wiem, czy widziałyście ten film.... Jest bardzo mocny.... nie dla każdego i nie każdemu może się spodobać.

Do mnie przemówił jeżeli chodzi o ukazane tam emocje... Mężczyzna i kobieta zakochani w sobie spotykają sie w innych wcieleniach i różnych sytuacjach i ukaładach.

Książkę "Cierpienia Młodego Wertera" J.W.Goethego uwielbiam, również ze względu na emocje, którymi książka aż kipi.... Natomiast "Atlas Chmur" uważam za współczesną wersję tejże powieści  

To tyle na temat mojego masochizmu emocjonalnego 

Chętnie posłucham Waszych opinii na temat tego filmu.