Niezbyt często się tu udzielam i niezbyt regularnie, ale wracam do gry po raz 184 ;) Powoli bo powoli, ale sobie chudnę, zmieniłam też swoją wagę docelową, stwierdziłam, że 65 to chyba za mało, podobam się sobie już przy wadzę 70 kg (mam 176 cm wzrostu). Ale do rzeczy.
Pewnie wiele z Was słyszało/czytało o tym, że Yerba Mate i Pu erh wspomagają odchudzanie. O tyle o ile Yerby nie jestem niestety w stanie pić ( ;) ) to Pu erh bardzo mi smakuje i naprawdę pomaga. O co w tym chodzi? Ano ma ona działać na takiej zasadzie, że nie przyswajamy całego tłuszczu jaki zjadamy, w praktyce pije się ją po każdym posiłku, jemy tak jak chcemy, czy jesteśmy na diecie czy nie, ale pijemy tylko tą czerwoną herbatę i wodę, nic poza tym, po każdym zjedzonym posiłku (czy to obiad, czy to banan ;) ) Pijemy sobie herbatkę. To ile schudniemy i jak szybko zależy też od stylu naszego życia, ile ważymy itd. Tak czy inaczej myślę, że warto spróbować, u mnie działa mimo, że (niestety) nie ćwiczę i nie jestem na żadnej specjalnej diecie to chudnę sobie ten kilogram na tydzień :)
Miłego dnia