Ostatnio dodane zdjęcia

Grupy

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

do odchudzania sklonilo mnie przyszle urodzenie dziecka bardzo bym chciała je miec ale z taka waga jak teraz jest to nie mozliwe:( wierze w to ze dam rade? tylko brak sielnej woli mam nadzieje ze zwami dam rade > trzymajcie kciuki.....

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 24577
Komentarzy: 707
Założony: 23 kwietnia 2013
Ostatni wpis: 18 maja 2022

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
misiaa29

kobieta, 40 lat, Poznań

172 cm, 113.20 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: do urodzin 31 maja osiagnac wymazona wage 75kg

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

18 czerwca 2013 , Komentarze (8)

Dzis dzionek mega pozytywny, bylam na spacerku w parku chyba z godzinke, pozniej porobilam domowe porzadki, noi pojechalam na kontrole do lekarza,wszytko wporzadku narazie kolejna wizyta za 3miesiace.... juto kolejna wizyta u nastepnego lekarza mam nadzieje ze rowniez pomyslnie przebiegnie...:) mialam czekac do konca miesiaca z wazeniem ale nie wytrzymalam i dzis wlazlam na wage u lekarza a tam mila niespodzianka -1.5 kg mega szczesliwa....:)
SNIADANIE
1 buleczka pokrojona wzdluz na 4 kromeczki ze szczypiorkiem,salata,pomidor,ogorek, i 1jajko

OBJAD
ziemniaczki, salatka z (pomidor,cebula,ogorek kiszony,salata, jogurt naturalny) fasolka szparagowa no moze malo dietetyczna bo z bulko tarto, 3kawalki poledwicy smazonej na grilu

KOLACJA
pol bulki dyniowej, kawałek sera białego

DESER
miedzy posiłkami





17 czerwca 2013 , Komentarze (3)

Zmeczona po calym dniu , najpierw nalatalam sie po miescie po oplacalam rachunki a pozniej wpadlam w odwiedzinki do kolezanki noi sie zasiedzialam ze dopiero co do domu zladowalam... a pozatym nic ciekawego jutro jade do lekarza na wizyte kontrolna , mam nadzieje ze bedzie spoko..:)
SNIADANIE
2kawalki sera bialego do tego 2 kromki chleba z pomidorem i poledwica łososiowom


OBJAD
objad nie byl dietetyczny poniewaz jadlam go u kolezanki ,bardzo chcialam z niego zrezygnowac ale nie dalam rade na sile mi go wpychala wiec sami wiecie musialam zjesc
troszke ziemniaczkow z koperkiem, 1 kotlet mielony ,kawalek pory


KOLACJA
polowa bulki dyniowej ze szczypiorkiem, kawalek sera bialego

DESER
miedzy posiłkami


16 czerwca 2013 , Komentarze (3)

No to wysłałam paczki dla rodzinki było sporo bo az wyszło 8 kartonow łacznie 140kg ale sie tego nazbierało...eh ale sie beda cieszyc z drobiazgow.... dzis bylam na dwu godzinnym spacerku, pogoda nawet wmiare ale szalu nie robi...jutro pedze na silownie bo ostatnio cos zapomnialam o cwiczeniach, a pozatym to nudy nie ma co robic..:)
SNIADANIE
2 kawalki bialego sera i 2kromki chleba z maslem

OBJAD

warzywa duszone na łyzeczce oliwy ( kabaczek ,cebula ,pieczarki, marchew ,brokuła, kukurydza,łyzeczka przecieru pomidorowego)
pieczona pałeczka z kurczka na łyzce oleju w tefalu

talerz zupy pomidorowej z ryzem

DESER
miedzy posiłkami

KOLACJA
bez kolacji nie jestem glodna

15 czerwca 2013 , Komentarze (5)

caly dzionek na pelnych obrotach zamiast odpoczywac na urlopie to ja ciagle cos wymyslam do robienia..no coz czasem tak bywa. dzis dietkowo grzecznie, choc teraz cos mnie zoladek pobolewa ale mam nadzieje ze przejdzie,spanie mnie łamie wczoraj poszlam pozno spac a rano o 6 juz wstalam... wiec lece sie wykapac i chyba sie poloze na godzinke.. milego wieczorku wam kochani zycze
SNIADANIE
jajecznica ze szczypiorkiem 2kromki chleba i pomidorki

II SNIADANIE
2kawalki chałki drozdzowej

OBJAD
warzywa duszone na łyzeczce oliwy ( kabaczek,cebula,pieczarki,piers z kurczaka,marchew,brokuła,kukurydza,łyzeczka przecieru pomidorowego)

PODWIECZOREK
nie było
KOLACJA
2 kawałki chałki z truskawkami


15 czerwca 2013 , Komentarze (4)

Przepraszam ale wczoraj juz nie dalam rady cos naskrobac, praca w domu mnie tak pochlonela ze skonczylam o pierwszej w nocy.... w dodatku czuje sie kiepsko bo przyjechala moja wredna kolezank@.....:( wczoraj moj mnie zaprosił do restauracji chinskiej wiec chyba nie musze pisac ze poleglam z dieto.. no moze nie tak do konca nie obrzarlam sie jak to zazwyczaj bywalo,  ale bylo raczej duzo kaloryczne... a pozniej moze 15minut po zjedzeniu zaczelo w mojej glowie sie dziwne rzeczy dziac, sumienie mnie gryzło dlaczego to zrobilam az w koncu nie wytrzymalam poszlam do wc i musialam sie pozbyc tego wszystkiego nie wiem dlaczego to zrobilam!! wiem i pewnie dzis oberwie od was no coz nalezy mi sie , przyzekam ze wiecej sie to nie powtórzy... miłego dnia zycze
SNIADANIE
godz,6;00 1bulka ze serem plesniowym
II SNIADANIE
godz.11;00 nie bylo czasu
OBJAD
godz.14;00 bulka z makrelom w sosie pomidorowym
PODWIECZOREK
nie bylo
KOLACJA
godz.17;20 jedzonko w restauracji

13 czerwca 2013 , Komentarze (5)

Jak dobrze od teraz juz urlopuje.dopiero co wrocilam do domu , bylam na zakupach bo chce wyslac do polski paczki z kilkoma drobiazgami a co tam niech sie rodzinka cieszy , wiec latalam po sklepach ze nogi to mi chca w du..... wyjsc.... druga dobra wiadomosc to w koncu po osmiu miesiacach  sie doczekalam odszkodowania po wypadku samochodowym dzis przyszedl czek wiec zaraz polecialam zaniesc go do banku.... w przyszlym miesiacu ewentualnie jutro chce isc do banku zapytac sie o kredyt na mieszkanie wiec mam nadzieje ze czekokolwiek sie dowiem na ten temat.. a teraz lece zabrac sie za pakowanie paczek, pozniej was poczytam
SNIADANIE
godz.4;30 3kromki chleba wasa ze serkiem,pomidorem i szczypiorkiem
II SNIADANIE
godz,11;00 100g malin 1banan
OBJAD
godz.14;30 pol kostki sera bialego i jedna zwykla bulka
PODWIECZOREK
godz.16;00 banan
KOLACJA
godz.20;00 ryba makrela w sosie pomidorowym i bulka zwykla

12 czerwca 2013 , Komentarze (3)

zmeczona jak nie wiem co, po pracy szybka kapiel szybki objad i w droge, pojechalismy do znajomych na chwilke a pozniej wyciaglam mojego na zakupy  bo stwierdzilam ze nie mam w czym chodzic po 2 godzina buszowania w sklepie kupilam tylko 2 pary dresow jedne do pracy a drugie na silownie i nic pozatym, no ale za to moj wrzucal do koszyczka ,ze przy kasie 3bluzki, dresy i kapcie... a mial jechac tylko ze mna do towarzystwa.....
SNIADANIE
godz.4;30 3kromki chleba wasa ,pomidor,szynka,szczypior
II SNIADANIE
godz.11;00 banan
OBJAD
godz.14;30 udko gotowane i surowka
godz.15;00 kawalek ryby smazonej
PODWIECZOREK
nie bylo kiedy
KOLACJA
godz.19;30 bylam  w trasie wiec w sklepie kupilam 2male suche buleczki

11 czerwca 2013 , Komentarze (4)

kochani jeszcz dwa dni pracy mam i w koncu ukochany urlop nie duzo bo tylko 10dni ale zawsze cos chyba mi jest bardzo potrzebny bo juz przemeczona jestem ciagłom praca.. dzis na silowni nie bylam bo przespalam ale jutro na 100% ide... a dzis pierwszy dzien bez normalnego chleba postanowilam go zastapic chlebkiem wasa razowym pyszny jest:))
SNIADANIE
godz.4;30

3kromki chleba wasa  ,szczypior,pomidorek,szynka,ogorek kiszony
II SNIADANIE
godz.11;00 8 truskawek i 1kiwi
OBJAD
godz.14;30 talerz rosolu z 50g makaronu
godz.15;00 udko gotowane i surowka
PODWIECZOREK
przespałam :)
KOLACJA
godz.19;30 2 paski sera bialego i 2 kromki cheba wasa

10 czerwca 2013 , Komentarze (6)

hej kochani..
wczoraj leniuchowanie na plazy troszke sie nawet opalilam ,noi co najlepsze to trzy i pol godzinki spedzilam na kapaniu w morzu superrr az ciezko bylo wyjsc z wody tak mi sie spodobalo... a dzis strasznie mnie kosci bola jak bym jakies zakwasy miala i strasznie spiaca jestem , na silowni bylam dzis tylko 30 minut nie dalam rady straszny bol  kolan cos mam.... ide sie wykapac i lece spac..pozdrawiam i zycze milego wieczorku..
SNIADNIE
godz.4;30 2kromki chleba i 2 jajka sadzone
II SNIADANIE
godz.11;00 jogurt pitny activia ,banan
OBJAD
godz.14;40 100g makaronu wymieszane z truskawkami
PODWIECZOREK
brak
KOLACJA
godz.18;30 3kromki chleba wasa ,szczypior,pomidorek,szynka,ogorek kiszony

9 czerwca 2013 , Komentarze (5)

Hej wszystkim , dzis wpadlam z samego rana dlatego ze mam duzo do zrobienia wiec pozniej nie bede miala czasu... a wiec wlanczam jakas muzyczke i biore sie do roboty zaczne od sprzatania mieszkanka ogarne wszystko tak tak w niedziele bo w sobote nie bylo czasu pranie juz sie prawie wypralo jak tylko otworza suszarnie to lece je wysuszc. Eh pogoda zapowiada sie cudowna wiec z moim wybieramy sie nad morzee w innym kierunku niz to co jest u nas tam jest przepiekna plaza i jakie cudowneee molo.. eh bedzie cudownie po drodze wstapimy do jakiegos sklepu zakupicc jakis jedno razowy grill wiec dzis objadek i kolacja bedzie cos grilowanego... POZDRAWIAM WAS KOCHANI I ZYCZE MILUTKIEJ I SLONECZNEJ  NIEDZIELI......