Ostatnio dodane zdjęcia

MartynaUrbanska
MartynaUrbanska
MartynaUrbanska
MartynaUrbanska
MartynaUrbanska
MartynaUrbanska

Więcej zdjęć

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jestem zawsze uśmiechnięta ale mam już dość mojej wagi

Więcej o mnie

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 101258
Komentarzy: 2949
Założony: 6 sierpnia 2013
Ostatni wpis: 11 lutego 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
MartynaUrbanska

kobieta, 31 lat, Grudziądz

158 cm, 103.20 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

14 października 2013 , Komentarze (16)

Piszę kolejny wpis ...
Wiecie z czego zdałam sobie sprawę ...
Bez Was nie dam rady ...
To taki chyba mój rytuał ... Robię efektywnie ćwiczenia i dietę jak jestem tu z Wami ...
Teraz zaniedbałam swoje wpisy przez brak czasu i zaniedbałam i siebie ...

Ooo .. tak to sobie wytłumaczyłam

Wkurzyłam się na siebie , że po pracy po 8 godzin stania nic nie zrobiłam tylko coś zjadłam i położyłam się padnięta ...

Dupa tam !!! Odnawiam moje cowieczorne ćwiczenia ... !!!

Przed chwilą zrobiłam 3 mile
dla przypomnienia ... :



Od razu lepiej się czuję ...
Mam bolesną miesiączkę ...
Czuję się jak by ktoś wsadził mi pompkę od materaca w pupę i napompował ha ha

A jak u Was dietka ???
Pewnie wszystko idzie zgodnie z planem nie tak jak u mnie ...

Przyznaję ... Dałam dupy po całości !!!
Ale już się ogarniam !!!







14 października 2013 , Komentarze (9)

Witajcie ...

Nie było mnie tu bardzo długo ...
Nie będę pisać , że nie miałam dostępu do internetu itp
Nie miałam ochoty ani tak na prawdę czasu ...

Zaniedbałam się i może dla tego jest mi WSTYD  COKOLWIEK TUTAJ PISAĆ !!!

Cały czas staram się mieć dietę ale jakoś czuję , ze to mi nie idzie ...

W pracy 2 bułki pełnoziarniste z jakimś serkiem

Dziś o 16:30 np zjadłam miseczkę mięsa w sosie z pieczarkami ...

Jakoś czuję , że straciłam moc ...

Całkowicie się rozregulowałam przez tą pracę ...

Potrzebuję pilnie wrócić na dobre tory ...

Nie przytyłam ani nie schudłam ...

Totalna kupa !!!

28 września 2013 , Komentarze (28)

 

Dzień Dobry moje laseczki :*

 

Wstałam jakiś czas temu :)

Dziś postanowiłam zrobić pracę ( zadanie domowe ) ze szkoły .

Temat : '' Jedno najważniejsze moim zdaniem wydarzenie , które miało miejsce w Polsce które przyczyniło się do tego , że jestem dumną Polką  ''

 

Yyy ... ma ktoś jakiś pomysł ...

Nie chce teraz studiować mi się całej historii polski od początku ...

ma być to na 6 stron papieru kancelaryjnego ... ;/

 

Dziś waga pokazała mi , że schudłam już 10 kg ...

Jest Moc !!!

Motywacja niesamowita !!!

 

A u Was jak ??? :***

27 września 2013 , Komentarze (26)

Witajcie kochane ...

Nie mam zbytnio czasu ...

Na szybko robię wpis ...

Przepraszam , że Was nie odwiedzam .... obiecuję jutro nadrobić ...

 

Kilka fotek z dziś :

 

 

 

Pozdrawiam Martyna :*

26 września 2013 , Komentarze (18)

 

Witajcie kochane :*

 

Dziś od 09:00 do 17:00 kurs ...

O to efekty mojej pracy ...

 

 

 

Mój aparat robi ciulowe fotki ...

 

To ja z koleżanką

 

Ha ha ha znów wyszło z papierosem ;]

 

Dziś na śniadanie chlebek z twarogiem

Obiad 4 pulpeciki i surówki troszkę z białej kapusty

Kolacja naleśnik z warzywami

 

Włoski pofarbowane : Granatowa czerń ...

 

No i jutro na 08:00 na ostatni dzień kursu ...

Od 1 października idę na staż ... Panie mnie ostrzegły , że jest tam jedna chuda blondyna co boi się o utratę w pracy i zniechęca wszystkie młode kursantki ...

Powiedziały babki z info- bizu , że dały mnie tam gdyż wiedzą , że sobie poradzę .

Bo mam w grupie sporo cichych , nieśmiałych babeczek ...

Nie wiem czy mam się obawiać czy śmiać ;]

 

Jutro bd telewizja i mam się ładnie ubrać bo będą robić ze mną wywiad jako z najbardziej wygadaną ha ha ha ...

Moje kompleksy się odzywają ...

 

Lecę ... Kocham Was :**

 

25 września 2013 , Komentarze (22)

 

Witajcie kochane :*

Wczoraj znajomi wpadli opijać zdanie prawka .

Przyjaciółka tak się cieszyła , że nie miałam serca ...

Zaraziła mnie tą radością !!!

No i popłynęliśmy ... Poszła flaszka i browary ...

Wiem , że zmieniam nawyki żywieniowe i mogę sobie wypić

No ale kurczę ... Za często ...

Waga pokazała 98,1 kg ale wiem , że jutro wróci na 98,8 kg .

Wiele brakuje mi do idealności ....

Cały czas mam dietę ale jakoś z tą wagą słabo idzie ...

Jestem osobą która ma słomiany zapał ...

Z dietą na szczęście tak nie mam ....

I mam nadzieję , że tak mieć nie będę .

 

A jak tam Wam idzie ???

 

Muszę ruszyć dupę do ćwiczeń !!!

 

Trzymajcie się cieplutko :*

24 września 2013 , Komentarze (13)

Sporo mnie tutaj nie było , lecz nie miałam dostępu do laptopa gdyż był w naprawie .

Waga stoi 98,8 kg .
Już nie długo miesiączka ...

Cały czas trzymam dietę ...

Wczoraj miałam warzywa na patelnię i klopsy .

Dziś kapusta kiszona i 5 pierogów .

Po drugim dniu w szkolę poznałam całą klasę i osoby są rewelacyjne .
Mam 2 adoratorów ha ha ha ...

A jak tam u was ???


21 września 2013 , Komentarze (13)

Hej wszystkim
:*

No dziś pierwszy dzień szkoły
od 11 do 17 lekcje ...

W życiu chyba się tyle nie napisałam ha ha ha

Zrobiłam zadanie domowe na 6 kartek A4 ...

Na śniadanie zjadłam 2 sznytki chleba z pomidorem i kiełbaską żywiecką .
Myślałam , że dziś będzie tylko rozpoczęcie i nie wzięłam nic ze sobą .

Więc o 17:30 zjadłam obiado kolację .
Głowa mnie troszkę boli .

Jutro na 8 więc zaraz myć się i spać ...

Waga się ruszyła więc jest ok ...

Tego " okropnie kalorycznego " nie zjadłam tylko dałam chłopakowi więc już luz .

Z toaletą jest ok ..

Chyba mam wzdęcia bo brzuch mam jak balonik ...
Nawet na pusty żołądek ...
Nie wiem nie wiem ...


 autor : fotolia_38178210_subscription_l

A u Was jak tam ???

Padam na twarz ...



19 września 2013 , Komentarze (41)

Wczoraj byłam na zakupach w Kauflandzie po jakieś nowe wynalazki .
Zaczyna się mój okres podjadania więc postanowiłam wybrać coś mało kalorycznego i lekkiego ....
No i oczywiście pysznego ...


Mmm są pyszne ... zaspakajają mój głód słodyczowy ...


A to zamiast chipsów które doprowadziły mnie do ruiny ...
Uzależnienie było okropne ....
Jadłam i jadłam i jadłam i ciągle myślałam o tym by je jeść ....





No i coś np na kolację :





Dziś na obiad zjadłam kurczaka z sosem śmietanowo ziołowy ale zamiast śmietany dodałam jogurt naturalny ... to nie to samo ale też dobre ...
No i zapomniałam kupić ryż brązowy i zjadłam już  z białym



Znakomite to nie było ale dało się zjeść ...

Wczoraj miałam :



Muszę zabrać się za ćwiczenia .
Podnieść tą tłustą dupę  z fotela i zacząć się ruszać...

W sobotę mam rozpoczęcie roku szkolnego w szkole weekendowej .
Poznam nowych ludzi ...
Ciekawa jestem jak to będzie ...

A u Was jak aktywność i jedzonko :** ???

19 września 2013 , Komentarze (34)

Moje kochane laseczki

Dziękuję za wsparcie w każdej sytuacji :*

Powinnyście dostać medal za życzliwość :*

Waga spadła do 99,1 kg .


Wchodzę na stronę info biz
(tam gdzie mam kurs florystyczny a tam moje zdjęcie hahaha )









Ha ha ha ... nie no ....

A jak tam u Was :** ???